Reklama

Felietony

W jednym Bożym domu

Dla katolików wiążąca jest wynikająca z logiki Ewangelii zasada wyrażona w pięknych słowach: „res sacra miser” – nieszczęśliwy rzeczą świętą. Uchodźcy są bliźnimi w potrzebie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy możliwe jest, żeby w katolickiej parafii – w jednej świątyni odprawiana była liturgia prawosławna, a wschodnie „Hospody pomyłuj” łączyło się z naszym katolickim „Panie, zmiłuj się nad nami”? Okazuje się, że tak. Od roku w mojej parafii bł. Edmunda Bojanowskiego na warszawskim Ursynowie działa duszpasterska misja Kościoła Prawosławnego Ukrainy. W dolnym kościele, przed skromnym, zaimprowizowanym ikonostasem, odprawiane są niedzielne i świąteczne liturgie. Stało się to dzięki szlachetności i niezwykłej wrażliwości mojego proboszcza – ks. Adama Zelgi, który nie dość, że rozwinął w parafii wszechstronną pomoc dla Ukrainy napadniętej przez rosyjskiego agresora, to jeszcze przygarnął wiernych odrzuconych przez Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny. Bez trudu przekonał do swojej idei metropolitę warszawskiego kard. Kazimierza Nycza, który wyszedł naprzeciw potrzebom prawosławnych Ukraińców, którzy nie mieli gdzie się modlić. Proboszcz ks. Zelga za swój gest zapłacił wysoką cenę, jaką było zerwanie tak drogich mu, braterskich kontaktów z sąsiednią prawosławną parafią Hagia Sophia na Ursynowie.

Reklama

Parafia bł. Edmunda Bojanowskiego nie jest wyjątkiem. Wiernych Kościoła Prawosławnego Ukrainy, którzy wskutek rosyjskiej agresji znaleźli schronienie w Polsce, przygarnęły parafie katolickie m.in.: w Poznaniu, we Wrocławiu, w Wieliczce, Kielcach, Namysłowie, Katowicach i Lublinie. Czynione są starania o możliwość odprawiania prawosławnych nabożeństw w innych miastach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świadczy to o tym, że Kościół katolicki w Polsce nie wahał się poświęcić poprawnych stosunków z Polskim Autokefalicznym Kościołem Prawosławnym na rzecz pomocy odrzuconym przezeń wiernym patriarchatu kijowskiego, którzy znaleźli schronienie w Polsce. Spowodowało to oziębienie wzajemnych relacji, bo zostało to odebrane przez Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny jako akt wrogi. Dla polskich prawosławnych wierni Kościoła Prawosławnego Ukrainy – choć uznanego przez patriarchę ekumenicznego Konstantynopola, będącego primus inter pares wśród patriarchów prawosławnych – są heretykami. Dla katolików wiążąca jest przede wszystkim wynikająca z logiki Ewangelii zasada wyrażona w pięknych słowach: res sacra miser – nieszczęśliwy rzeczą świętą.

Uchodźcy są bliźnimi w potrzebie, którzy pokładają nadzieję w Bogu, wierzą, że On da im upragnioną wolność. Dlatego tak ważna jest pomoc ze strony katolików dla funkcjonowania prawosławnego duszpasterstwa. „Gdyby nie wsparcie Kościoła katolickiego, nie byłoby Cerkwi patriarchatu kijowskiego w Polsce” – uważa ks. Serhij Sirenko, proboszcz duszpasterskiej misji na Ursynowie, były pilot wojskowy, który już w wieku dojrzałym poczuł powołanie do służby Bożej. W duszpasterstwie pomagają mu o. Serhij Jarowyj, archimandryta, i młody duchowny ks. Wasyl Virsta. W ciągu roku ochrzczono siedemdziesięcioro ośmioro dzieci i udzielono czternastu ślubów. Proboszcz i jego żona, zawsze uśmiechnięta matuszka Swietłana, nazywana przez współwyznawców Słoneczkiem, starają się stworzyć wygnańcom rodzinną atmosferę, namiastkę domu. Na niedzielną liturgię przychodzi do stu osób. Są wśród nich kobiety w ciąży, których dzieci urodzą się prawdopodobnie w Polsce. Uczestników liturgii byłoby znacznie więcej, ale jak twierdzi ks. Sirenko, wielu prawosławnych Ukraińców nie wie, że są miejsca nie tylko na Ursynowie, ale też w wielu miastach Polski, gdzie mogą się modlić w swoim obrządku.

Kilkakrotnie uczestniczyłem w liturgii prawosławnej w moim kościele parafialnym i muszę przyznać, że nasi goście potrafią okazywać wdzięczność katolikom za przygarnięcie, a Polakom – za wszechstronną pomoc. Dbają także o drogie Polakom i Ukraińcom symbole. Stojąca na stoliku ikona Matki Bożej, którą całuje się po wejściu do cerkwi, przystrojona jest kwiatami w barwach polskich i ukraińskich. Prawosławni z Ursynowa 29 czerwca, w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła, przyjechali z pielgrzymką na Jasną Górę. – Mieszkając w Polsce, nie mogliśmy nie przybyć do naszej wspólnej Matki, aby prosić Ją o wolność, a także o błogosławieństwo dla Polaków, którzy tak ofiarnie nam pomagają – wyjaśnia ks. Sirenko.

2024-08-13 13:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Suwalski Vianney

Mimo traumatycznych przeżyć obozowych do końca życia zachował pogodę ducha, a uśmiech nie znikał z jego twarzy.

Podczas gali I Kongresu Różańcowego Diecezji Ełckiej, 8 października w Ełku, wspominana będzie postać ks. Kazimierza Hamerszmita, zmarłego w opinii świętości długoletniego proboszcza parafii św. Aleksandra w Suwałkach. Ksiądz Hamerszmit był więźniem obozów koncentracyjnych w Działdowie, Sachsenhausen i Dachau. Odważnie odmawiał podpisania volkslisty, co proponowano mu z racji niemiecko brzmiącego nazwiska.
CZYTAJ DALEJ

Św. Cecylia - patronka muzyki kościelnej

Niedziela płocka 46/2003

[ TEMATY ]

św. Cecylia

pl.wikipedia.org

22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości. Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską. Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz, że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz, że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana. Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła. Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”. Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki. Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki. Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy. W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r. Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
CZYTAJ DALEJ

Święto młodości Kościoła

2025-11-23 09:54

Magdalena Lewandowska

Każdy młody otrzymał prosty krzyżyk jako znak posłania.

Każdy młody otrzymał prosty krzyżyk jako znak posłania.

– Nie jest łatwo być świadkiem Jezusa, zwłaszcza wtedy, gdy można być stygmatyzowanym, wyśmianym, zhejtowanym. Ale chcę wam powiedzieć jedno: Jezus, jako nasz przyjaciel, nigdy nas nie zostawia – przekonywał młodych bp Jacek Kiciński.

Punktem kulminacyjnym 40. Światowego Dnia Młodzieży była Eucharystia, której w hali AWF przewodniczył bp Jacek Kiciński, a koncelebrowało ją kilkudziesięciu kapłanów i duszpasterzy młodzieży. Wcześniej prawie 900 młodych integrowało się przy wspólnej zabawie, modliło Koronką do Bożego Miłosierdzia, adorowało Najświętszy Sakrament i korzystało z możliwości spowiedzi. Wysłuchali także wywiadu – pytania młodym katolickim influencerom zadawał bp Maciej Małyga. Młodym towarzyszyły symbole Światowych Dni Młodzieży – ikona Matki Bożej Królowej Pokoju z Korei Południowej oraz krzyż, które pielgrzymują po diecezji przed Światowymi Dniami Młodzieży w Seulu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję