Śpiew, muzyka, rekonstrukcja historyczna, poezja – tak w skrócie przedstawia się program dorocznego koncertu, który odbędzie się 15 sierpnia w Parku im. Marii i Lecha Kaczyńskich na Kamiennej Górze w Gdyni.
Wykonawcy – Grupa Artystyczna „Nazaret” i Przyjaciele już po raz piąty zapraszają na spotkanie poświęcone refleksji nad ważnymi momentami naszej historii, które rozpocznie się o godz. 17.
Po Bitwie Warszawskiej (2020), Niepodległości (2021), Porcie Gdynia (2022) i Polskim Sierpniu (2023) przyszedł czas na upamiętnienie Powstania Warszawskiego. Powód jest dość oczywisty: w tym roku przypada „okrągła”, 80. rocznica tego bohaterskiego i tragicznego zarazem zrywu Polaków w obronie wolności, niepodległości i godności.
– Te koncerty są dla nas swoistym doświadczeniem poznawczym. Przed napisaniem scenariusza – mówi Anna Halasz, jego autorka – trzeba poszperać, aby znaleźć informacje dotyczące danego wydarzenia historycznego. Nierzadko kończy się to zaskakującymi odkryciami: poznajemy „cichych”, nieznanych szerzej bohaterów i zapomniane epizody z przeszłości. W tym roku opowiemy o Powstaniu Warszawskim. Zrobimy to w konwencji komunikatów radia „Błyskawica”, nadającego audycje od 8 sierpnia do 4 października 1944 r., które złożą się na swoiste kalendarium powstania. Drugim motywem będą listy z czasu powstania, pisane przez warszawiaków i roznoszone po objętym walkami mieście przez pocztę harcerską. Koncert przypomni o fenomenie 200 tys. przesyłek, dostarczonych przez harcerzy w ciągu 2 miesięcy w różne miejsca stolicy, i upamiętni tych, którzy w trakcie tej służby polegli lub odnieśli rany. Pozostałą część programu wypełnią piosenki warszawskie z czasów wojny.
Na scenie wystąpi prawie czterdzieści osób, w większości amatorów – m.in. szkolna grupa rekonstrukcyjna „Czata 49”. Twórcy koncertu zatroszczyli się też o stroje pasujące do realiów okupowanej Warszawy. Amatorów wesprą profesjonaliści: sopranistka Katarzyna Romanowska oraz aktor wokalista Jakub Kornacki. Aranżacje utworów przygotował Cezary Paciorek.
Organizatorem wydarzenia, objętego honorowym patronatem przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wojewodę Pomorskiego i Prezydenta Miasta Gdyni, jest Katolickie Centrum Kultury KACK. Stawia sobie ono za cel promowanie Nowej Kultury według myśli założyciela Ruchu Światło-Życie ks. Franciszka Blachnickiego.
Bitwa o prawdę historyczną
Doroczny gdyński koncert – piszę te słowa, opierając się na obejrzanej osobiście zeszłorocznej inscenizacji – to gwarancja spotkania z rzetelnie i wzruszająco opowiedzianym fragmentem naszych najnowszych dziejów. Tego typu inicjatywy są dziś niesłychanie ważne. Ubywa bowiem bezpośrednich świadków wojennych i powojennych wydarzeń, przybywa natomiast amatorów „poprawionej” wersji historii – twórców antypolskiej narracji, w której rozmywa się odpowiedzialność za wywołanie wojny oraz jej późniejsze skutki, próbuje się pomniejszać odpowiedzialność zbrodniarzy za ich czyny i doszukiwać się win po stronie ofiar. Trwa swoista „bitwa” o prawdę historyczną. Gdyńskie przedstawienie co roku podtrzymuje pamięć o postaciach i wydarzeniach, z których, jako Polacy, mamy prawo czuć się dumni.
Wierzyć się nie chce, ale Wolfgang Amadeusz Mozart twierdził, że nie muzyka jest najważniejsza, ale cisza zawarta między kolejnymi nutami.
Obcując z tą muzyką od ponad 50 lat, zarówno jako sztubak w szkole muzycznej, jak i muzyk orkiestrowy, dopiero z czasem pojąłem sens tych słów. Jeśli dźwięk jest materią porównywalną do plamy farby – ot pociągnięcia pędzla przez wprawną rękę malarza – to płótno wydaje się dlań tym, czym właśnie cisza jako baza, na której kompozytor osadza swoje nuty. Oczywiście, czyni to przez wpisanie poszczególnych dźwięków na pięciolinii, wkładanie ich nie tylko w ramy wysokości danego dźwięku, określając ich wysokość obliczaną w Hertzach, ale także ich dynamikę, współbrzmienie z innymi dźwiękami (harmonia), sąsiedztwo innych instrumentów bądź ludzkich głosów. Można powiedzieć, że kompozytor maluje na pięciolinii, choć ostateczna materia jego pracy – zaklęta właśnie w dźwięku – jest niezwykle ulotna. Na tym tle pisarze, malarze, nie mówiąc o rzeźbiarzach, pozostawiają po sobie zdecydowanie bardziej namacalne efekty pracy – owoce własnego geniuszu. Inna sprawa, że kto wie, czy w jeszcze gorszej sytuacji nie są tancerze i choreografowie, których ostateczny efekt pracy jest jeszcze trudniejszy do uwiecznienia. Szczęśliwie żyjemy w czasach multimediów, przez co zarówno muzyka, jak i taniec mogą być dokumentowane dla potomności.
Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół
Czyste powietrze, jego jakość, wpływ na nasze zdrowie i świat przyrody – to tylko niektóre zagadnienia poruszane w ramach konferencji ekologicznej, która 10 kwietnia odbyła się na Uniwersytecie Zielonogórskim.
Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół. Wszystko po to, by podnieść świadomość ważności tego zagadnienia, jak i kształtować postawy ekologiczne wśród młodego pokolenia. Konferencje z udziałem młodzieży szkół średnich – wczorajsza, która odbyła się w Gorzowie Wlkp. i dzisiejsza, w auli zielonogórskiego uniwersytetu – wpisują się w projekt edukacyjny: „Lubuszanie ambasadorami czystego powietrza”, który obecnie realizowany jest na terenie województwa lubuskiego. – Konferencja, finansowana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i jego wojewódzki oddział, dedykowana jest przede wszystkim młodzieży. To jest typowy projekt edukacyjny, kierowany do młodych ludzi. On ma różne formuły, bo to jest kwestia filmów, jak i różnych materiałów dla szkół. Chodzi tu przede wszystkim o przekaz dla młodego pokolenia, bo kiedyś to oni będą odpowiadać za ten świat. Tam już nie będzie czasu na przemyśliwanie tych spraw, tam trzeba wejść przygotowanym - mówi ks. dr Zbigniew Kucharski. – Konferencja jest dedykowana tematom związanym z czystym powietrzem. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że ten temat to nie jest tylko kwestia kominów, które kopcą, ale że to jest bardziej złożone zjawisko. Kto myśli o tym, że my oddychamy, ale ziemia też oddycha. Jeżeli powietrze jest niskiej jakości i jest zanieczyszczone, to to się dostaje wszędzie, na przykład do wód gruntowych, które pobieramy. To jest złożone zjawisko, to jest ekosystem, który jest pewną całością. Pan Bóg jak stworzył ten świat i go nam powierzył, to nie po to, żeby on był porzucony i zdegradowany, to nie jest cel. Ten świat jest naszym domem, dlatego musimy o niego zadbać – dodaje prezes Młodzieżowej Agencji informacyjnej MAIKA, odpowiedzialnej za przeprowadzenie konferencji.
Rozważania drogi krzyżowej czytali uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej.
– Cierpienie w życiu człowieka staje się ogromną wartością, jeżeli przeżywamy je w duchu Ewangelii – mówi ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.
Po raz kolejny we wrocławskiej katedrze odbyła się Droga Krzyżowa Chorych i Niepełnosprawnych Archidiecezji Wrocławskiej. Nabożeństwo przygotowała archidiecezjalna Caritas, a rozważania czytały i krzyż niosły osoby z różnymi niepełnosprawnościami.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.