Siostrę zaprosili ojcowie redemptoryści z sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II. Spotkanie, które obyło się 8 maja, poświęcone było walce duchowej.
Jest wyjście
Żaden człowiek nie jest wolny od doświadczania pokus. Zazdrość, zawiść, silna nienawiść, brak przebaczenia, autoagresja, zaciemnienie umysłowe, pornografia, przesadne zainteresowanie śmiercią, skłonność do rozbijania małżeństwa, trudności w podejmowaniu decyzji czy wypełnieniu powołania – powinny zapalić w naszej głowie lampkę ostrzegawczą. Jako chrześcijanie mamy prawo się bronić, szukać pomocy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Siostra Angela należy do grupy modlitewnej Dzieci światłości (I figli della luce), posługującej modlitwą uwolnienia. – Nie mówimy o egzorcyzmach, opętaniu, kiedy potrzeba posługi specjalisty, ale o dręczeniu, poczuciu, jakby człowiek był przygnieciony cegłami i nie mógł realizować w pełni swojego życia.
Zaprosiła również słuchaczy do lektury książek o. Amortha oraz napisanych wspólnie ze znanym egzorcystą. Przypomniała o wstawiennictwie świętych, którzy chętnie wspomagają wierzących. Co jednak robić, kiedy nie możemy się modlić? Przynajmniej próbować. Dużą pomocą jest śpiew. Skupienie się chociażby na treści Sekwencji do Ducha Świętego przemienia umysł i pozwala widzieć jaśniej.
Moc wiary
Reklama
Moc modlitwy jest wielka – widać to szczególnie w rodzinie. Kiedy jedna z osób doświadcza błogosławieństwa, wstawiennictwa, skutki dosięgają również współmałżonka czy dzieci. Siostra zaznaczyła, że małżeństwo sakramentalne jest ogromnym darem, a zły duch uderza w małżonków i rodzinę, ponieważ to właśnie oni dają życie i kształtują człowieczeństwo. Rodziny bronił szczególnie Jan Paweł II. – Pamiętajmy, że działaniu złego ducha przeciwdziałamy miłością – mówiła tercjarka. Wielką moc ma przebaczenie i modlitwa za nieprzyjaciół.
Siostra zwróciła też uwagę na zagrożenia duchowe, jak okultyzm, wywoływanie duchów, joga czy duchowości wschodnie. Nawet w szkołach dzieci są wciągane w świat magii przez lektury czy gry. Ojciec Amorth ostrzegał też przed wiarą w przesądy, które, choć wydają się niewinne, mogą związać człowieka. Za radą św. Pawła tercjarka zaleciła, aby unikać każdego rodzaju zła.
Każdy z nas na mocy chrztu jest wezwany, by rozszerzać królestwo Boże. To także naszym zadaniem jest modlitwa za bliskich o uwolnienie od wpływów złego ducha, troska o członków naszej rodziny, przyjaciół. Choć czasem na efekty naszych modlitw trzeba poczekać – modlitwa nie działa magicznie – „jednak zwycięstwo jest pewne. Jesteśmy uwolnieni dzięki Krwi Chrystusa”, a „zły duch boi się Boga w nas”.
Po konferencji przyszedł czas na liczne pytania słuchaczy.