Reklama

Niedziela Małopolska

Majówka bliżej nieba

Modlimy się na świeżym powietrzu i to, że jest mniejsze grono osób i kameralna, rodzinna atmosfera pozwala mi się bardziej skupić – mówi Justyna.

2024-04-26 18:58

Niedziela małopolska 18/2024, str. I

[ TEMATY ]

nabożeństwa majowe

Bartosz Owsianka

Modlitwa w plenerze to jest świadectwo wiary – przekonuje Bartosz Owsianka

Modlitwa w plenerze to jest świadectwo wiary – przekonuje Bartosz Owsianka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Janusz Pasik z krakowskiej parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy z żalem wspomina: – Jeszcze 15 lat temu, jako mieszkańcy ulic Szymona Marcjusza i Mistrzejowickiej, gromadziliśmy się na nabożeństwach majowych przy kapliczce Matki Bożej. Niestety, z dwóch powodów: dużego ruchu samochodowego oraz niepodtrzymania zwyczaju przez młodych, obecnie w tym miejscu odbywa się już tylko święcenie pokarmów. Mój znajomy przeprowadził się do podkrakowskich Kończyc i zachęciłem swoje córki, żeby tam się wybrały na majówkę.

Rowerem do Maryi

Kończyce leżą w granicach Dłubniańskiego Parku Krajobrazowego. Jest to urocza wieś w Małopolsce, w gminie Michałowice, która należy do parafii św. Małgorzaty w Raciborowicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Tata nam podpowiedział, że tam w maju przy figurze codziennie są odprawiane majówki i od 4 lat, od pierwszego roku pandemii, jeździmy na nie z siostrą i znajomymi na rowerach – mówi Julia Pasik, studentka III roku Uniwersytetu Ignatianum w Krakowie. Kontynuuje: – Pamiętam, że nasze babcie same opiekowały się takimi przydrożnymi figurami, ozdabiały kwiatami i prowadziły nabożeństwa. I nam się spodobało. Pierwszego roku jeździłyśmy codziennie, w drugim, ze względu na większą liczbę obowiązków, raz w tygodniu, a potem zachęciłyśmy nasz zespół Bliżej nieba, w którym śpiewamy, żeby w piątek zamiast próby lub po próbie pojechać na rowerach i modlić się na majówce przy figurze. Obecnie w grupie dziesięcioosobowej jeździmy do Kończyc na te nabożeństwa pod gołym niebem. To jest ok. 7 km od naszego bloku.

Zwyczaj majowych nabożeństw trafił do Polski z Włoch. Zapoczątkowali go ojcowie Jezuici. Tradycja majówek, także tych odbywających się poza kościołami, w plenerze sięga XIX wieku. Do dziś udało się ją ocalić od zapomnienia dzięki kolejnym pokoleniom, które podtrzymują ten piękny zwyczaj.

W codziennych nabożeństwach, odbywających się przez cały maj, biorą udział mieszkańcy miejscowości. Słowo litania pochodzi z języka greckiego i oznacza błaganie, prośbę. Uczestnicy majówek proszą o uchronienie od niebezpieczeństw pól i zasiewów, zagonów polnych i sadów. Modlą się również w intencji ojczyzny oraz o błogosławieństwo dla swych rodzin, domowników. Dziękują za otrzymane dary.

Reklama

Na chwałę Matki Bożej.

– Na początku jest pieśń do Maryi i po niej zaczyna się śpiewać Litanię Loretańską, te same panie to prowadzą – mówi Justyna Pasik, uczennica I klasy Liceum Ogólnokształcącego u ojców salezjanów, na os. Piastów, w Krakowie. Dodaje: – Wszyscy mają zapewnione śpiewniki i krzesełka, na których można usiąść. Jeśli pogoda pozwala, to jeszcze śpiewamy ze śpiewników pieśni dla Matki Bożej i całe nabożeństwo trwa 30 min albo dłużej.

Bartosz Owsianka, mieszkaniec Kończyc i tata pięciorga dzieci mówi: – Na majówki przy kapliczce staramy się chodzić możliwie często rodzinnie: z żoną Kasią i dziećmi: Zuzią, Jankiem, Szymkiem, Rozalią i rocznym Józiem. Zabieramy ich, aby pokazać młodym tradycję i tę formę modlitwy. Staramy się, aby choć kilka razy naszą gromadką pomodlić się przy kapliczce, cieszymy się, gdy najstarsza córka sama proponuje: „Idę na majówkę”. Odległość do parafialnego kościoła nie jest problemem, by tam udać się na nabożeństwo, ale modlitwa w plenerze to jest świadectwo wiary, które składamy w bardzo zlaicyzowanym świecie. Pokazujemy, że wierzymy w Boga i za pośrednictwem Maryi zanosimy nasze prośby i dziękczynienie do Jej Syna. Na majowe nabożeństwo przychodzą głównie kobiety, młodzież i dzieci. Chciałbym zachęcić także mężczyzn do praktykowania tej modlitwy. Dla nas wszystkich przy okazji jest to też potrzebna forma integracji.

Atmosfera

Na pytanie, jak zachęcić rówieśników do uczestnictwa we wspólnej majowej modlitwie, Justyna bez wahania odpowiada: – To jest inne nabożeństwo niż w kościele. Po pierwsze, modlimy się na świeżym powietrzu i to, że jest mniejsze grono osób i kameralna, rodzinna atmosfera, pozwala mi się bardziej skupić. Sam fakt, że możemy połączyć modlitwę z aktywnością fizyczną, jest cenny. Poza tym poznałyśmy wiele nowych osób, bo po nabożeństwach mogłyśmy się zintegrować. Zawsze jest czas na rozmowę o religijnych rzeczach i codziennych sprawach.

Kapliczka jest bardzo zadbana, cały czas ozdobiona kwiatami. Stoi w niej figura Maryi, która depcze węża. Jest i napis z wyrytym rokiem powstania: 1941. Frekwencja jest różna. Jednego dnia przychodzi kilka osób, ale zwłaszcza w weekendy jest ich o wiele więcej – i to w różnym wieku.

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cały maj przy kapliczkach

[ TEMATY ]

diecezja kielecka

Proszowice

nabożeństwa majowe

KD

Jedna z kapliczek w par. Proszowice

Jedna z kapliczek w par. Proszowice

Mieszkańcy parafii w Proszowicach od początku maja gromadzą się wieczorem przy kapliczkach na majówkach. Razem z nimi modli się proboszcz ks. Jan Zwierzchowski, który odwiedził każdą z trzynastu miejscowości, znajdujących się na terenie parafii.

CZYTAJ DALEJ

Nowe normy dotyczące domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych

Od „nihil obstat” po opinię negatywną – zatwierdzony przez Papieża dokument Dykasterii Nauki Wiary zawiera 6 różnych ocen w rozeznawaniu przypadków. Zasadniczo ani biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej”.

CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Inauguracja I Synodu Diecezji Świdnickiej: „Patrzmy na Jezusa!”

2024-05-18 09:50

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

synod diecezji świdnickiej

diecezja świdnicka

Baner promujący I Synod Diecezji Świdnickiej

Baner promujący I Synod Diecezji Świdnickiej

Dziś sobotę 18 maja 2024 roku o godzinie 11. w katedrze świdnickiej odbędzie się uroczysta inauguracja Pierwszego Synodu diecezji świdnickiej. Msza święta rozpocznie to historyczne wydarzenie, którego hasłem przewodnim są słowa z Listu do Hebrajczyków: „Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala” (Hbr 12, 2).

W obliczu współczesnych wyzwań i przemian, zarówno w Kościele, jak i w świecie, Synod ten ma szczególne znaczenie. Jak zauważył papież Franciszek, „nie żyjemy w epoce zmian, ale przeżywamy zmianę epoki”. Widzimy, jak gwałtownie zmienia się nasz sposób życia, wzajemnego odnoszenia się do siebie i przekazywania informacji pomiędzy pokoleniami. Te zmiany wpływają również na naszą wiarę i sposób jej przeżywania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję