Reklama

Niedziela Legnicka

Wielkie serca w obronie „małych stópek”

Diecezję legnicką odwiedził ks. Tomasz Kancelarczyk, założyciel Bractwa i Fundacji Małych Stópek.

Niedziela legnicka 12/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Polkowice

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Ks. Tomasz Kancelarczyk opowiadał o działalności fundacji

Ks. Tomasz Kancelarczyk opowiadał o działalności fundacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Tomasz głosił rekolekcje w parafiach w Olszynie i Matki Bożej Łaskawej i św. Sebastiana w Polkowicach. Przy tej okazji opowiedział o działalności fundacji.

Mottem, które jej przyświeca, są słowa: „Każdy dzień jest dobry, by bronić życia”. Zajmuje się ona wspieraniem kobiet w ciąży i matek, które są w trudnej sytuacji życiowej. Fundacja prowadzi też działania promujące wartość życia ludzkiego i jego ochronę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Początki

– To życie sprawiło, że powstała fundacja, która w konkretny sposób broni życia. Zaczęło się od marszów dla życia, od mówienia o wartości życia. Jednak z czasem pojawiło się wiele spraw, bardzo konkretnych, które wymagały też konkretnych rozwiązań. Nie mogliśmy zatem poprzestać na pięknych hasłach, trzeba było wziąć się do roboty – wspomina ks. Tomasz. Ta konkretna pomoc dotyczyła kobiet w ciąży, kobiet, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Z drugiej strony pojawiła się grupa ludzi, którzy otwierali swoje serca i kieszenie, aby przychodzić im z pomocą. – To już postawiło przed nami wymóg sformalizowania tej pomocy, a więc powstała fundacja, która ma swój statut, konto, która jest przejrzysta – dodaje ks. Tomasz.

Symbol i dach nad głową

Znakiem rozpoznawczym fundacji i bractwa jest symbol „małych stópek”, który członkowie wpinają w swoje stroje. – Zaczęliśmy 12 lat temu, dziś to już dzieło wielkich rozmiarów, które ogarnia całą Polskę. Przez nasze ręce przeszło w zeszłym roku około 30 mln zł, nie licząc darów materialnych. Warto też wspomnieć, że nasza pomoc dotyczy również osób ubogich i niepełnosprawnych. W ostatnim czasie powstały 2 domy samotnej matki pod Koszalinem i koło Stargardu, ponadto rodzinny dom dziecka. Pomocą chcemy wesprzeć również inne domy samotnej matki w Polsce – podkreśla ks. Kancelarczyk.

To wsparcie dla matek polega także na pomocy np. w remoncie mieszkania czy zapewnieniu własnego mieszkania lub jego wynajmu, tak aby kobieta i jej dziecko czy dzieci mogły czuć się bezpiecznie. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie pracownicy, wolontariusze i ludzie o wielkich sercach.

Reklama

Zwrócenie uwagi

Fundacja prowadzi także działania edukacyjne, które mają na celu uświadomienie ludzi co do wartości ludzkiego życia. Wszystkie treści edukacyjne oparte są na najnowszych badaniach naukowych. Są to m.in. broszury, książki, ale też programy komputerowe, symulacje czy aplikacje ukazujące prenatalny rozwój dziecka.

– To, co robimy, to kropla w morzu potrzeb, jednak kropla bardzo ważna. Mamy nadzieję, że nasze dzieło będzie się nadal rozwijało, zarówno w sensie duchowym, jak i materialnym – zaznacza ks. Tomasz.

Warto przypomnieć, że Fundacja Małych Stópek powstała w Szczecinie, jednak jej zasięg jest już ogólnopolski. Osoby, które chciałyby wesprzeć działania fundacji, mogą zajrzeć na stronę: www.fundacjamalychstopek.pl.

2024-03-19 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polkowice pod opieką św. Sebastiana

Niedziela legnicka 5/2021, str. VI

[ TEMATY ]

św. Sebastian

Polkowice

Archiwum parafii

W kościele pojawił się nowy obraz św. sebastiana

W kościele pojawił się nowy obraz św. sebastiana

20 stycznia, we wspomnienie św. Sebastiana męczennika, w Polkowicach, w kościele Matki Bożej Łaskawej została odprawiona Msza św. odpustowa ku czci świętego.

Podczas Eucharystii został intronizowany i poświęcony nowy obraz świętego.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję