Kamil Krasowski: Rok temu założył Ksiądz w parafii w Cybince Stowarzyszenie Mamre. Przypomnijmy, jaki jest jego cel i skąd nazwa?
Ks. Daniel Geppert: Nazwa stowarzyszenia nawiązuje do Księgi Rodzaju i Abrahama, który przyjął w gościnę pod dębami Mamre samego Boga. Celem jest prowadzenie do spotkania człowieka z człowiekiem, podejmowanie wspólnych inicjatyw i działań, które wypełnią czas i pomogą w formacji ludzkiej i duchowej. Brzmi to dość poważnie, a w praktyce jest to zaproszenie do wyjścia z domu i włączenie się w duszpasterstwo, o którym mówi temat tego roku: „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”.
Priorytetem, o którym Ksiądz wspomniał, było ruszenie duszpasterstwa po pandemii. Udało się?
Było kilka wydarzeń, które przyciągnęły ludzi do działania. Zaczęliśmy w Wielkim Poście od „Soboty pod palmami”, gdzie przygotowaliśmy palmy z tego, co kto przyniósł, a później rozprowadzaliśmy je, by pozyskać środki na remont. Była „słodka niedziela” z domowymi wypiekami. Na rozpoczęcie wakacji był festyn rodzinny, który niesamowicie ożywił i zapełnił parafialny ogród. Największą atrakcją była zabawa w kolorowych proszkach i kąpiel w pianie. Było tak, jak miało być: smacznie, kolorowo i rodzinnie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Były warsztaty z tworzenia wianków i stroików adwentowo-świątecznych. Przed Bożym Narodzeniem był koncert kolęd w wykonaniu lokalnych młodych artystów, a także Przemka Szczotko z zespołem, który wprowadził nas nie tylko w muzykę, ale i dał piękne świadectwo wiary.
A mówiąc o duszpasterskich ruchach w parafii, to na codziennej Mszy św. udało się wprowadzić krótki komentarz do Ewangelii, znaleźć osoby, które wychodząc z ławki, mogą przeczytać lekcje, a raz w miesiącu spotykamy się na „spa dla duszy”, czyli godzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu w ciszy. Przed nami Triduum, więc będziemy próbować zaangażować więcej świeckich do posługi.
Obok plebanii stoi dom katechetyczny, który był zupełnie niewykorzystywany. Ksiądz postanowił to zmienić. Co udało się zrobić w tym kierunku?
Wielką demolkę, bo tak aktualnie wygląda budynek, ale jest to konieczne, by stworzyć coś nowego. W 2 największych salach jest już elektryka i nowe tynki. Podłączone jest ogrzewanie i kanalizacja, przygotowano miejsce pod nowe drzwi i okna. Przygotowujemy się do nowej posadzki. W przyszłości, jak pozwolą fundusze, prace będą dotyczyć sufitu, drzwi, płytek, wyposażenia łazienki i kuchni. Dobrze byłoby zagospodarować teren wokół salek, bo jest potencjał, ale i bałagan.
Reklama
Jak Was wspierać i jakie macie plany na ten rok?
Prowadzimy zrzutkę, można włączyć się w akcje na portalu „ubraniadooddania”, wysyłając bezpłatnie ubrania, które są dobre, ale ich nie nosimy, czy też przez zakupy w sieci: wystarczy włączyć przypominajkę „fanimani”, a jakieś procenty od płatności mogą wpłynąć na nasze konto. Oczywiście, tradycyjnym przelewem też można nas wesprzeć. W planach jest kontynuacja zadań, które robiliśmy w zeszłym roku, czyli coś dla ciała i dla ducha. Informacje są na Facebook: Stowarzyszenie Mamre.
Oprócz posługi duszpasterskiej, znajduje Ksiądz czas na pracę fizyczną i jeszcze ewangelizuje w sieci. Co daje Księdzu to zaangażowanie?
Cóż mam zrobić, skoro praca mnie lubi, a ja lubię pracę? Jak jest więcej zajęć, to dzień staje się pełniejszy. Praca z młotem czy łopatą nie jest dla mnie problemem. Przede wszystkim widać jej efekty szybciej, niż jakieś inne.
Od 2 lat, co dzień na kanale Youtube, niestrudzenie publikuje Ksiądz rozważania do Ewangelii. Widać owoce?
Technicznie już idzie mi całkiem sprawnie. Komentarze trafiają do ludzi, bo każdy dzień poszerza grono słuchaczy. Przede wszystkim ćwiczę się w systematyczności. A nie będę ukrywał, że czasem zwyczajnie się nie chce.
Jak Księdza zdaniem dobrze wykorzystać ostatnie dni Wielkiego Postu?
Dla tych, którzy mają doświadczenie wiary, ważne jest wytrwać w postanowieniu. Tych, którzy szukają czegoś konkretnego, albo szukają odpowiedzi na pytanie: jak żyć, zapraszam na EDK. To też jedno z wydarzeń, które udało się wcielić w życie parafii, a zarazem okazja do wejścia w siebie i odkrycia swoich mocnych i słabych stron.
Ks. Daniel Geppert - wikariusz w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Cybince, założyciel Stowarzyszenia Mamre