Reklama

Jasna Góra

Z Jasnej Góry

Niedziela Ogólnopolska 8/2024, str. 5

[ TEMATY ]

Jasna Góra

o. Michał Bortnik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakon Rycerski u tronu Matki

Zadaniem Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie (bożogrobców) jest pomoc duchowa i materialna chrześcijanom w Ziemi Świętej. Na Jasnej Górze zakończyły się 3-dniowe rekolekcje wielkopostne zakonu. Ich uczestnicy modlili się o zakończenie konfliktu na Bliskim Wschodzie. Nauki rekolekcyjne głosił ks. prof. dr hab. Waldemar Chrostowski

Andrzej Sznajder, polski zwierzchnik zakonu, podkreślił, że w Ziemi Świętej są korzenie naszej wiary, źródła naszego życia chrześcijańskiego, i tam dotykamy historii naszego zbawienia. – Byliśmy w Ziemi Świętej – wyznali Hanna i Piotr z Warszawy. – To miejsce pozostało w naszych sercach. Bardzo źle by się stało, gdyby na ziemi, po której chodził Jezus i która była Jego ojczyzną, zabrakło tych, którzy Go wyznają. Obecność chrześcijan jest tam bardzo ważna i wszyscy ponosimy odpowiedzialność za ich los.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Robert Markuszewski zauważył, że przełożonym zakonu jest łaciński patriarcha Jerozolimy, który od początku konfliktu przekazuje informacje o tym, co dzieje się w Ziemi Świętej. – Oni w tej chwili pozostali bez środków do życia, stracili miejsca pracy, można powiedzieć, że są na granicy przetrwania. – Zanosimy błagania o pokój, organizujemy akcje humanitarne, by zapewnić im choć podstawową pomoc – powiedziała Elżbieta Jastrzębska, dama komandor z Gwiazdą polskiego zwierzchnictwa zakonu.

W Polsce bożogrobcy są obecni od 1162 r.

O jedność Kościoła

„Zatopieni w nadziei i Bożej Opatrzności” – pod tym hasłem na Jasnej Górze odbyła się 17. Ogólnopolska Pielgrzymka Wiernych Tradycji Łacińskiej. Jej uczestnicy modlili się o jedność w Kościele i na świecie, a także o nadzieję. Pielgrzymka zjednoczyła ludzi, których duchowość opiera się na liturgii celebrowanej w tradycyjnej formie rytu rzymskiego – tzw. Msza św. trydenckiej. – Tradycja łacińska, a szczególnie liturgia, zwraca uwagę na to, jak Kościół żyje, że nie tworzy go zamknięta grupa ludzi, ale wierni, którzy chcą w nim być, że są pewne rzeczy stałe, które są źródłem życia, tj. obrzęd liturgiczny, który się nie zdezaktualizował, ale jest życiodajny – powiedział ks. Mateusz Szostak z diec. kieleckiej. Pielgrzymka zjednoczyła przedstawicieli wspólnot i duszpasterstw działających pod opieką ordynariuszy poszczególnych polskich diecezji, którzy na co dzień uczestniczą we Mszach św. celebrowanych według Mszału rzymskiego św. Jana XXIII z 1962 r., a więc w formie trydenckiej, obowiązującej w Kościele przed reformą liturgii dokonaną po Soborze Watykańskim II.

Reklama

Maturzyści pielgrzymują do Matki

Na Jasnej Górze rozpoczęły się pierwsze w tym roku kalendarzowym diecezjalne pielgrzymki maturzystów. Swoją przyszłość zawierzyli Maryi młodzi z diecezji gliwickiej. Głównym punktem ich pielgrzymki była Msza św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej pod przewodnictwem biskupa gliwickiego Sławomira Odera. Kaznodzieja zachęcił młodych, by mieli odwagę żyć pełnią życia, prawdą i aby nie zadowalali się przeciętnością i bylejakością. – Warto przyjechać do takiego miejsca, by poczuć siłę i wsparcie. Oddajemy Maryi nasze życie i prosimy o dobre wybory – mówili uczniowie.

Pielgrzymki maturzystów są elementem ewangelizacji, swoistą lekcją dla młodych o nadziei i miłości, o tym, że w życiu nie warto iść na skróty, ale trzeba powalczyć o niebo.

Jasnogórski flesz

• 27 lutego – czuwanie „Z bł. Prymasem w domu Matki”;

• 28-29 lutego – Ogólnopolska Konferencja Dyrektorów Szkół Katolickich;

• 2 marca – spotkanie formacyjne Parafialnych Rad Duszpasterskich Archidiecezji Częstochowskiej i pierwszosobotnie zawierzenie rodzin.

2024-02-20 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: w 2020 r. - 750. rocznica śmierci bł. Euzebiusza, założyciela paulinów

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Obchody 750. rocznicy śmierci bł. Euzebiusza założyciela Zakonu Paulinów będą jednym z najważniejszych wydarzeń w 2020r. także dla Jasnej Góry. Tu znajduje się największy klasztor „białych mnichów” i dom generalny. Idąc za głosem Boga Euzebiusz opuścił umiłowaną samotność i skupił naddunajskich pustelników w jedną wspólnotę, razem z nimi wybudował na Węgrzech klasztor i kościół Św. Krzyża w 1250 r., który stał się kolebką Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika.

Bł. Euzebiusz z Ostrzyhomia odegrał decydującą rolę przy powstaniu i założeniu Zakonu Paulinów. Wprawdzie posłannictwo paulinów, ich charakter, duchowość i działalność duszpasterska kształtowały się w ciągu wieków, ale sam początek wycisnął swoiste i niezatarte rysy na jego obliczu.

CZYTAJ DALEJ

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

2024-04-29 17:49

[ TEMATY ]

episkopat

Francja

Episkopat Flickr

Biskupi siedmiu francuskich diecezji należących do metropolii Reims rozpoczęli dziś pięciodniową pieszą pielgrzymkę w intencji powołań. Każdy z nich przemierzy terytorium własnej diecezji. W sobotę wszyscy spotkają się w Reims na metropolitalnym dniu powołań.

Biskupi wyszli z różnych miejsc. Abp Éric de Moulins-Beaufort, który jest metropolitą Reims a zarazem przewodniczącym Episkopatu Francji, rozpoczął pielgrzymowanie na granicy z Belgią. Po drodze zatrzyma się u klarysek i karmelitanek, a także w sanktuarium maryjnym w Neuvizy. Liczy, że na trasie pielgrzymki dołączą do niego wierni z poszczególnych parafii. W ten sposób pielgrzymka będzie też okazją dla biskupów, aby spotkać się z mieszkańcami ich diecezji - tłumaczy Bénédicte Cousin, rzecznik archidiecezji Reims. Jednakże głównym celem tej bezprecedensowej inicjatywy jest uwrażliwienie wszystkich wiernych na modlitwę o nowych kapłanów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję