Reklama

Niedziela Małopolska

Ciężko, ale pięknie

Nic nie tracisz, jak spróbujesz – przekonuje Piotr Suchanek.

Niedziela małopolska 7/2024, str. III

[ TEMATY ]

ekstremalna Droga Krzyżowa

Archiwum prywatne Magdaleny

Idzie się w grupie, ale modli się samemu

Idzie się w grupie, ale modli się samemu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idea Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK) narodziła się w 2009 r. w środowisku ks. Jacka Wiosny Stryczka. Zasady są proste: zawsze idzie się ponad 40 km lub 30 km i 500 m przewyższenia (można więcej). Obowiązuje skupienie i milczenie, chociaż czasem idzie się w grupie. Należy jednak pamiętać, że to nie sportowa przygoda, ale przede wszystkim przeżycie duchowe.

– Byłem cztery razy na EDK, moja najdłuższa trasa wynosiła 46 km. Nic nie tracisz, jak spróbujesz – przekonuje Piotr Suchanek i dodaje: – To spotkanie z Panem Bogiem jest niezwykłe, bo przyciąga osoby nie tylko wierzące, także te, które chcą się zmierzyć z własnymi trudnościami i je przezwyciężać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pokonać siebie

Jakie bywają trudności? Zmęczenie, ból, pogoda. Weronika Kwiecień wspomina: – Pamiętam, że jak wybrałam się po raz pierwszy na EDK, to bardzo padało i już po jednym kilometrze miałam przemoczone skarpetki, buty i zmarznięte stopy. Czy warto było wtedy dalej iść? Zdecydowanie tak! To jest „dodatek” każdej EDK, jest ciężko, ale pięknie.

Czasem przekracza się własne ograniczenia. – Jak pokonać zmęczenie nocą? – pyta Piotr i odpowiada: – Ciężko, czasem się idzie półprzytomnym. Pamiętam raz byłem po drugiej nieprzespanej nocy, bo wcześniej miałem nocny dyżur w pracy i był taki moment, że szedłem i spałem. Idzie się w nocy, ale ten własny trud jest pociągający, to jest wyzwanie dla człowieka, zwyciężać własne słabości z Panem Bogiem.

Tylko w Małopolsce jest ok. 80 proponowanych tras, można dołączyć do liderów i zaproponować nowe.

Nic na siłę

– Szedłem z Krakowa, z sanktuarium św. Józefa w Podgórzu do Kalwarii Zebrzydowskiej – wspomina Karol i dodaje: – Przygotowałem swoją książeczkę do rozważań do modlitwy i aplikację telefoniczną, żeby śledzić trasę. Przeszedłem jedną trzecią zaplanowanej drogi i musiałem zejść z powodu nieprzygotowania do marszu. Dzięki mojemu doświadczeniu rezygnacji, następnym razem pomocą z samochodem, służyłem znajomym, którzy musieli zejść z trasy nawet o drugiej w nocy.

Reklama

Warto pamiętać, że idzie się na EDK na własną odpowiedzialność i z chwilą rezygnacji w środku nocy dobrze mieć przygotowaną w odwrocie pomoc przyjaciół z autem do dyspozycji. – Najlepiej zapamiętałem to, że idzie się w grupie samemu, w całkowitym milczeniu – mówi Karol.

Weronika wybrała się po raz pierwszy na EDK, bo otrzymała zaproszenie od znajomego. – Podjęłam taką decyzję, bo byłam ciekawa, jak to wygląda iść tyle kilometrów i to właśnie nocą – dzieli się z Niedzielą uczestniczka i podkreśla: – A także dlatego, bo lubię takie chrześcijańskie inicjatywy.

Co daje udział w EDK

– To była bardzo duża walka z własną fizycznością (zmęczeniem, bólem, snem, zimnem, niewygodą itd.) – zwierza się Weronika i dodaje: – W moim sercu zapisała się jako piękna przygoda, że mimo tak dużych i różnych przeciwności jest w człowieku siła, by iść i dotrzeć do celu. To jak obraz życia człowieka na ziemi zmagamy się, ale mamy cel – niebo. Noc, kroki, pełno myśli, walka z samym sobą, zmęczenie i wytrwałość, która na końcu drogi przynosi wielką radość.

– Ja bym EDK porównał do naszej drogi życiowej: są wzloty i upadki, ale na końcu jest radość, że dało się radę! – podsumowuje z uśmiechem Piotr.

Więcej informacji oraz aplikację EDK na smartfony można znaleźć na stronie: www.edk.org.pl.

2024-02-13 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

60 tys. Polaków wyruszyło w Ekstremalnych Drogach Krzyżowych

[ TEMATY ]

ekstremalna Droga Krzyżowa

Archiwum Niedzieli Przemyskiej

Około 60 tys. osób przeszło trasy tegorocznej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK). W modlitwie, ciszy i skupieniu, wierni pokonują wielokilometrowe trasy, by móc w pełni przeżywać Wielki Post.

Tłumy w deszczowym Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Kraków z kard. Rysiem

2024-04-29 09:19

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

kl. Krzysztof Wowra

W sobotę, 27 kwietnia, jak co roku, łódzcy klerycy roku propedeutycznego z przełożonymi spotkali się z ks. kard. Grzegorzem Rysiem w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję