Rozpalana 11 listopada Świeca Niepodległości jest znakiem wdzięczności Polaków za wolność Ojczyzny. Ale każdy z nas ma tysiące swoich powodów do dziękczynienia i zawierzenia Opatrzności Bożej.
Wielu pielgrzymów nawiedzających wilanowskie sanktuarium podkreśla, że to miejsce nie tylko uczy wdzięczności Bogu i ludziom, ale także jest szkołą miłości Ojczyzny. Po wizycie w Izbie Pamięci i Mauzoleum Prezydentów RP na Uchodźstwie oraz modlitwie przy relikwiach polskich świętych i błogosławionych – bł. Stefana Wyszyńskiego, św. Brata Alberta czy św. Urszuli Ledóchowskiej – pielgrzymi dostrzegają, że wiara i patriotyzm są nierozłączne jak dziękczynienie i zawierzenie.
Świątynia Opatrzności Bożej, wybudowana po niemal 230 latach od ślubu naszych przodków, miała być wyrazem wdzięczności Bogu za Konstytucję 3 maja, choć kolejne pokolenia do marzenia o jej wzniesieniu dodawały własne, równie ważne intencje. Odzyskanie niepodległości, Cud nad Wisłą, obalenie komunizmu i wielka rola pontyfikatu Jana Pawła II nie byłyby możliwe, gdyby nie ufna modlitwa naszych rodziców i dziadków.
W wolność Polski gorąco wierzyli także prezydenci RP na uchodźstwie, którzy od roku spoczywają w Panteonie Wielkich Polaków, pośród innych zasłużonych dla Ojczyzny. W czasie niemieckiego i sowieckiego ucisku pieczołowicie przechowywali na emigracji skarb polskości.
W tę niepodległość wierzył też papież Pius IX, który 150 lat temu polecił zabrać do wolnej Polski niezwykłą świecę. Od 5 lat w każde Narodowe Święto Niepodległości rozpala ją w Świątyni Opatrzności Bożej prezydent Rzeczypospolitej. Każdy z nas może to samo uczynić w swoim domu, zapalając replikę świecy i łącząc się 11 listopada o symbolicznej godzinie 19.18.
11 listopada, w święto Odzyskania Niepodległości w Katedrze legnickiej o g. 12 sprawowana była Msza św. w intencji Ojczyzny. Eucharystii przewodniczył biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski.
Socjalne mogiły na Cmentarzu Komunalnym Południowym
Ciała bezdomnych często chowane są w anonimowych grobach. Zmienić to postanowiła Warszawska Fundacja Kapucyńska. To pierwszy taki pomysł w kraju
Choć każdy z nas po śmierci może liczyć na takie same mieszkanie w Domu Ojca, to na ziemi panują inne zasady. Widać to doskonale na cmentarzu południowym w Antoninie, gdzie są całe kwatery, w których nie ma kamiennych pomników. Dominują skromne ziemne groby z próchniejącymi drewnianymi krzyżami. Wiele z nich zamiast imienia i nazwiska ma na tabliczce napisaną jedynie datę śmierci, numer identyfikacyjny oraz dwie litery N.N.
- O tym, że przybywa takich bezimiennych mogił dowiedziałem się od przyjaciół. Wówczas postanowiliśmy rozpocząć akcję rozdawania bezdomnym nieśmiertelników, czyli blaszek podobnych do tych, które noszą wojskowi. Na każdej z nich wygrawerowane jest imię i nazwisko właściciela - mówi kapucyn br. Piotr Wardawy, inicjator akcji nieśmiertelników wśród bezdomnych.
O skuteczność tej akcji przekonamy się w przyszłości. Jednak pierwsze skutki już poznaliśmy, gdy jeden z kapucyńskich „nieśmiertelnych” zmarł na Dworcu Centralnym. - Dzięki metalowym blachom na szyi policja wiedziała, jak on się nazywa oraz skontaktowali się klasztorem kapucynów przy Miodowej. Tu bowiem był jego jedyny dom - mówi Anna Niepiekło z Fundacji Kapucyńskiej.
Kapucyni zorganizowali zmarłemu pogrzeb z udziałem braci, wolontariuszy oraz innych bezdomnych. Msza św. z trumną została odprawiona na Miodowej, a później pochowano go z imieniem i nazwiskiem na cmentarzu południowym w Antoninie. - Dla całej naszej społeczności była to bardzo wzruszająca uroczystość - podkreśla Niepiekło.
W sanktuarium św. Jakuba w Toruniu miały miejsce uroczystości odpustowe. Sumie przewodniczył bp Arkadiusz Okroj.
Na wstępie proboszcz parafii, ks.kan. Wojciech Kiedrowicz, powitał serdecznie wszystkich parafian i pielgrzymów. Warto wspomnieć, że oprócz Kujawsko-Pomorskiego Bractwa św. Jakuba na uroczystości przybyli również przedstawiciele Konfraterni Świętego Jakuba Starszego Apostoła przy katedrze polowej WP w Warszawie oraz Bractwa Świętego Jakuba z Gdańska. Przybył również pielgrzym z Mediolanu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.