We Mszy św. 3 września uczestniczyli członkowie Salezjańskiej Organizacji Sportowej (SALOS) z Torunia i z Przeczna. Słowo Boże wygłosił ks. Leszek Zioła, dyrektor Szkoły Salezjańskiej w Toruniu. Opowiadał w nich o świętej otwartej na Boże natchnienie. Zmuszona przez rodziców do małżeństwa, jako 14-letnia dziewczyna uciekła z domu i zamieszkała w grocie w górach w Palermo we Włoszech. Była pustelnicą. Prowadząc życie pełne pokuty i wyrzeczeń, zmarła 4 września 1170 r. Została uznana za patronkę od chorób zakaźnych. Wiele lat później (1735-37) w Przecznie wybuchła epidemia cholery, na skutek której wymarła cała wioska z wyjątkiem cudownie uzdrowionego Józefa Szmani. Jako wotum wdzięczności za uratowanie życia Józef wyrył figurkę św. Rozalii w pniu drzewa w przeczeńskim lasku, gdzie obecnie znajduje się kapliczka. Kult św. Rozalii przetrwał kolejne wieki, a każdego roku organizowane jest nabożeństwo, które wieńczy uroczysta procesja z kościoła do kapliczki.
Także w tym roku po Eucharystii procesja z kościoła przeszła do figury św. Rozalii. Podczas procesji, w której uczestniczyli młodzi sportowcy wraz ze swoim trenerem i prezesem z grupy z Przeczna, Tomaszem Gałką oraz Andrzejem Górniakiem, prezesem SALOS-u w Toruniu, został odmówiony Różaniec. Przy figurze św. Rozalii zostały poświęcone plecaki oraz przybory szkolne. Śpiew podczas całej uroczystości prowadziła schola Rozalki z Przeczna. Na zakończenie odbyły się piknik integracyjny oraz mecz piłkarski między drużynami z Przeczna i Torunia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu