Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

Dom modlitwy dla wszystkich narodów

Niedziela Ogólnopolska 34/2023, str. 17

[ TEMATY ]

Elementarz biblijny

Grażyna Kołek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejsze czytanie z Księgi Izajasza wskazuje na powszechność zbawienia darowanego ludziom przez Boga. Jego perspektywa nie ogranicza się jedynie do Izraela jako ludu wybranego, ale obejmuje także cudzoziemców, którzy stają się sługami prawdziwego Boga przez umiłowanie Jego imienia oraz zachowywanie Jego słów. Nie tyle zostają oni włączeni w szeregi wybranych Izraelitów, ile bezpośrednio „przyłączają się do Pana”. Przymierze nie jest już więc zastrzeżone dla wąskiej grupy, ale zyskuje charakter powszechny. Wyrazem tego jest dostępność świątyni – miejsca składania ofiar i czci Boga. Wszyscy słudzy Pana zyskują do niej dostęp, co więcej – ich ofiary zostają przez Niego przyjęte. Świątynia przestaje być miejscem zastrzeżonym, objętym surowymi zakazami. Staje się domem modlitwy dostępnym dla wszystkich, którzy pragną uwielbiać imię Boga.

Przyjrzyjmy się bliżej kontekstowi rozważanego dzisiaj fragmentu proroctwa Izajasza. Rozpoczyna on trzecią część księgi określaną jako Trito-Izajasz. Obejmuje ona kolekcję wyroczni prorockich anonimowego autorstwa, pochodzących ze szkoły Izajasza. Wyrocznie te odnoszą się do okresu powygnaniowego, bezpośrednio po powrocie części wygnańców z Babilonii do Palestyny. W trzeciej części Księgi Izajasza pojawiają się fundamentalne z punktu widzenia teologicznego motywy: powszechność Bożych obietnic, których adresatami są nie tylko wierni Izraelici (tzw. reszta), ale także cudzoziemcy; rola świątyni jerozolimskiej jako miejsca powszechnego kultu Boga; chwała odnowionej po wygnaniu Jerozolimy, która obrazuje dar uniwersalnego zbawienia.

Wszystkie wyżej wymienione motywy teologiczne odnajdujemy w tym fragmencie, przez co stanowi on doskonałą syntezę trzeciej części Księgi Izajasza. Zatrzymajmy się nad wersetem 7. – centralnym punktem prorockiego przesłania dotyczącego włączenia cudzoziemców w obieg przymierza i obietnice zbawienia. W dosłownym tłumaczeniu brzmi on: „Przyprowadzę ich na moją świętą górę i rozweselę ich w moim domu modlitwy. Ich dary i ofiary będą według mojego upodobania, ponieważ mój dom będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów”. Kluczowy charakter mają dwa wyrażenia: „dom modlitwy” oraz „wszystkie narody”. Modlitwa oznacza tutaj całość relacji zachodzących między człowiekiem a Bogiem. W pierwszym rzędzie odnosi się do aspektu liturgicznego – oddawania czci prawdziwemu Panu. Oznacza także osobistą więź ze Stwórcą. Świątynia jako dom modlitwy staje się kontekstem, w którym ta relacja się urzeczywistnia i realizuje. Sformułowanie „narody” użyte jest tutaj w sensie kolektywnym i wyraża powszechność Bożego powołania. Plan zbawienia nie ogranicza się już do granic ziemi obiecanej i jednego narodu, ale zyskuje charakter uniwersalny. My także jesteśmy adresatami i uczestnikami tego hojnego planu Boga, który pragnie doprowadzić każdego człowieka do komunii z sobą, do pełni życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-08-14 14:22

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marność nad marnościami

Tytułowe wyrażenie, charakterystyczne dla Księgi Koheleta, zawsze sprawiało wiele trudności. Na jego rozumienie wpłynął przede wszystkim św. Hieronim, który oddał hebrajski termin hebel (czyt. hewel) poprzez łacińskie vanitas (marność). Kardynał Gianfranco Ravasi określił termin hebel mianem herbu Koheleta, ponieważ otwiera on całą księgę (1, 2), a także ją zamyka (12, 8). W samej księdze pojawia się on 38 razy (na 70 miejsc w całym ST). Co dokładnie oznacza hebel? Na to pytanie trudno odpowiedzieć jednym słowem, bo termin ten obejmuje szeroki wachlarz znaczeń. Chodzi tutaj o rzeczywistość płynną, niestałą, która jest bardzo ulotna (niczym para). Może także oznaczać dym, powiew, oddech czy też nicość. Wielu komentatorów Koheleta przechodzi z poziomu obrazowego na poziom trochę metafizyczny i interpretuje go jako absurd, nicość, bezsens, rozczarowanie czy też pustkę. Skąd się rodzi takie postrzeganie rzeczywistości, która nas otacza (a wyraźnie wskazuje na to Koh 1, 2, kiedy mówi: „Marność nad marnościami, wszystko marność”)? Oczywiście, z obserwacji tego, co spotyka ludzi na ziemi. Ta obserwacja prowadzi do wniosku, że przyjemności, którym oddaje się człowiek, są ulotne (por. Koh 2, 1). Ulotne jest także samo życie człowieka, które często jawi się jako zaprzeczenie starotestamentalnej zasady odpłaty, według której człowiek sprawiedliwy cieszył się błogosławieństwem Bożym i szczęściem, zaś nieprawego spotykały różne udręki. Kohelet zauważa, że w życiu jest nierzadko na odwrót (por. 7, 15). Cały wysiłek człowieka jawi się jako daremny, bo bardzo często owoce ludzkiej pracy przejmuje ktoś inny (por. 2, 21). W związku z tym człowiek funkcjonuje w świecie pełnym absurdów. Ten obraz wydaje się zatem bardzo pesymistyczny, i to tak bardzo, że często Księgę Koheleta określa się przeciwieństwem Pieśni nad pieśniami – księgi, która wręcz eksploduje radością.

Na tle tego „pesymizmu” Koheleta zaskakuje nas konkluzja jego księgi (por. Koh 11, 9n). Jest to wezwanie skierowane do młodego człowieka: „Ciesz się, młodzieńcze, w młodości swojej (...). I chodź za tym, co oczy twe pociąga”. Tak oto rzeczywistość, która nas otacza, choć ulotna i naznaczona czasem absurdem, nie może być przeszkodą dla człowieka wierzącego, aby korzystać z tego wszystkiego, co świat daje (choć na końcu, niejako dla ustrzeżenia młodzieńca przed pokusą przyjęcia życiowego hasła „róbta, co chceta”, Kohelet dodaje: „Wiedz, że z tego wszystkiego osądzi cię Bóg”).

CZYTAJ DALEJ

Dzień po dniu budujmy osobistą relację z Jezusem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 20-25.

Sobota, 18 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Jana I, papieża i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Na konferencji prasowej poświęconej rozpoczęciu się synodu diecezjalnego podane zostało, że czas trwania to ok. 2 lata. Co zatem wydarzy się w tym czasie?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję