Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czy Bóg wodzi nas na pokuszenie?

Niedziela Ogólnopolska 31/2023, str. 15

[ TEMATY ]

wiara

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika: Czy Bóg wodzi nas na pokuszenie?

Pytanie to najczęściej wybrzmiewa w kontekście modlitwy Ojcze nasz... Jezus, ucząc swoich uczniów wołać do Ojca, wypowiada prośbę, która w polskiej wersji modlitewnej pozostała w formie: „(...) i nie wódź nas na pokuszenie”. Czy Bóg naprawdę jest tym, który chce nas wodzić na pokuszenie? Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy oddzielić od siebie dwie kwestie. Pierwszą jest sama teologia dotycząca podmiotu kuszenia. Drugą natomiast jest to, w jaki sposób prawdy wiary są wyrażane i przekazywane na przestrzeni wieków. Istota prawd wiary jest niezmienna, języki natomiast, za pomocą których prawdy wiary są wyjaśniane i przekazywane, wciąż ewoluują.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najpierw spójrzmy na istotę zawartą w prośbie. Zarówno w całej Biblii, jak i w najbliższym kontekście Modlitwy Pańskiej, czyli w Ewangelii, jedynym podmiotem kuszenia człowieka jest diabeł (por. Mt 4, 3). Święty Jakub w swoim liście napisał: „Kto doznaje pokusy, niech nie mówi «Bóg mnie kusi». Bóg bowiem ani nie podlega pokusie do zła, ani też nikogo nie kusi” ( 1, 13). Mówiąc krótko – Bóg ze swej natury nie może być i nie jest źródłem zła. Skąd więc bierze się zło? Z wolnych wyborów istot obdarzonych wolną wolą. Wolną wolą zostali obdarowani ludzie oraz aniołowie. Każdego dnia dokonujemy licznych wyborów, z których wynika dobro lub zło. Świadomy wybór zła jest grzechem.

Reklama

Bóg zatem nie kusi, nie prowadzi człowieka do jego upadku – w Biblii poznajemy Boga, który doświadcza i próbuje. Mówiąc jednak o tych sytuacjach, w których Bóg próbuje człowieka, nie możemy stwierdzić, że miałby go On pchać w stronę zła. Bóg nie chce upadku ani upokorzenia człowieka, tak jak chce tego kusiciel. Bóg wystawiał na próbę Abrahama, Hioba, często dopuszczał utrapienia na sprawiedliwych, aby ukazać jeszcze bardziej cnoty wybranych, aby jeszcze bardziej umocnić ich w dobru.

Skoro polskie słowo „wodzić” rozumiane jest dziś jako prowadzić do czegoś, można założyć, że w modlitwie Ojcze nasz wyznajemy Boga, który miałby być tym, od którego zależą doświadczane przez nas pokusy. A przez to Ojciec w niebie mógłby być rozumiany jako podmiot kuszenia człowieka. Powiedzieliśmy już jednak, że podmiotem kuszenia jest nieprzyjaciel Boga i człowieka – diabeł, a źródło zła tkwi w wolnej woli człowieka. Należy zatem przyjrzeć się teraz, w jaki sposób te prawdy zostały wyrażone i są po dziś dzień przekazywane. Jezus nauczał w języku aramejskim, a słowa, w których wybrzmiewa modlitwa Ojcze nasz, zostały spisane w starożytnej grece. W oryginale w wołaniu Jezusa odczytujemy słowo, którego znaczenie nie ogranicza się jedynie do pokusy, ale do rzeczonej już tutaj próby. Ewangelię na łacinę przełożył św. Hieronim, który w Ojcze nasz użył łacińskich słów ograniczających znaczenie prośby jedynie do pokusy. Pierwsze tłumaczenia nowożytne opierają się na Wulgacie, stąd w tekście modlitwy, którą odmawiamy wspólnie, zawarte są słowa: „(...) i nie wódź nas na pokuszenie”. We współczesnych tłumaczeniach Ewangelii z języka oryginalnego zauważymy już jednak sformułowanie: „(...) nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie” (Mt 6, 13; Łk 11, 4).

2023-07-25 13:19

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół to my i Duch Święty

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego miała kiedyś dokładnie tę samą rangę co Pascha. Tego dnia katechumeni przyjmowali chrzest, w bazylikach wypuszczano gołębie, a z sufitu na głowy wiernych spadały róże na znak darów Ducha Świętego

Niektóre środowiska próbujące kontestować hierarchię, powołują się na formułę: „jesteśmy Kościołem”. Pewien ksiądz zaprotestował przeciwko takiemu uproszczeniu w następujących słowach: - Powiedzieć, że my jesteśmy Kościołem, to za mało. Kościół to my i Duch Święty.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do alumnów WSD: niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja

2024-05-15 19:25

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Włodzimierz Rędzioch

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

- Módlcie się cały czas, bo bez Jezusa nie możecie nic uczynić - mówił kard. Robert Sarah podczas Mszy św. sprawowanej w kościele seminaryjnym św. Witalisa we Włocławku. Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przybył do Polski w związku z diecezjalną pielgrzymką kapłanów diecezji włocławskiej do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji, w Sieradzu. - Niech wasze życie budują trzy filary: krzyż, Eucharystia i Maryja - zwrócił się do alumnów.

W pierwszym dniu wizyty, 15 maja, gwinejski purpurat spotkał się z alumnami, moderatorami i wykładowcami włocławskiego WSD. Dzień rozpoczął się Mszą św. w seminaryjnym kościele, której przewodniczył kard. Sarah, a koncelebrowali m.in. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski oraz biskup senior Stanisław Gębicki.

CZYTAJ DALEJ

Rodzice niepełnosprawnych dzieci w Sejmie: aborcja nie jest rozwiązaniem

2024-05-16 16:10

[ TEMATY ]

sejm

rodzice

niepełnosprawność

Adobe Stock

Na wysłuchaniu publicznym w sprawie projektów zmierzających do liberalizacji przepisów aborcyjnych oprócz organizacji pozarządowych uczestniczą także rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi. - Znam kilkaset rodzin, które mają dzieci z niepełnosprawnościami i Zespołem Downa i oni sobie radzą. To nie jest rozwiązanie problemu - mówiła jedna z matek, Marta Witecka.

Po serii wystąpień przedstawicieli organizacji pozarządowych rozpoczęła się część dla osób indywidualnych. Ta część wysłuchania publicznego potrwa kolejne kilka godzin, gdyż do zabrania głosu zapisało się ponad 300 osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję