Bądźcie radosnymi głosicielami słowa Bożego, niech dociera do ludzkich serc i budzi miłość do Chrystusa – powiedział do nowo wyświęconych kapłanów abp Stanisław Budzik.
Ksiądz Kamil Błaszczak z parafii św. Jakuba Apostoła w Lublinie, ks. Marcin Dudek z parafii św. Jana Chrzciciela w Łańcuchowie, ks. Mikołaj Dudziński z parafii Świętej Rodziny w Puławach oraz ks. Marcin Sałapa z parafii św. Stanisława i św. Marii Magdaleny w Dzierzkowicach to nowi kapłani archidiecezji lubelskiej.
W przeddzień uroczystości Zesłania Ducha Świętego w archikatedrze miała miejsce Liturgia z obrzędem święceń prezbiteratu. Eucharystii przewodniczył abp Stanisław Budzik; celebrowali biskupi Artur Miziński, Józef Wróbel, Adam Bab oraz Mieczysław Cisło, a także liczne grono kapłanów z rektorem ks. Jarosławem Marczewskim i wychowawcami z Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. – To wielka radość dla całej diecezji, dla naszego lokalnego Kościoła – powiedział ksiądz arcybiskup. Przywołując pierwszą pielgrzymkę św. Jana Pawła II do ojczyzny, przypomniał papieskie wołanie, by „Duch Święty odnowił oblicze ziemi”. – O to samo prosimy dla naszych kandydatów, którzy przyjmą święcenia prezbiteratu. Niech Duch Święty napełni ich mocą i prowadzi drogami ewangelicznego świadectwa – powiedział we wprowadzeniu do Liturgii.
W homilii abp Stanisław Budzik zwrócił uwagę, że kapłańska droga czterech diakonów rozpoczyna się pod dobrym znakiem Ducha Świętego. – Pochwyćcie korzystny wiatr, odpowiednio ustawcie żagle i otwórzcie się na działanie Ducha Świętego, słuchajcie Jego wskazań i napomnień. Duch Pański posyła was, abyście głosili Dobrą Nowinę i leczyli rany serc – powiedział pasterz. Jak podkreślił, kapłaństwo jest dziełem Ducha Świętego, bo któż jak nie Duch Święty wlewa w serca młodych ludzi pragnienie pójścia za Chrystusem, poświęcenia się na służbę Bogu i człowiekowi, daje odwagę do realizacji zadań, które przerastają czysto ludzkie możliwości. Zwracając się po imieniu do Kamila, Marcina, Mikołaja i Marcina podkreślił, że bez kapłaństwa nie ma Eucharystii, że w dłonie wyświęcanych kapłanów Chrystus składa samego siebie. Przywołując sceny z Wieczernika, zwrócił uwagę, że Jezusowi nie zależało tylko na powtarzaniu Jego słów i gestów. – Naśladujcie to, co jest istotne, złóżcie siebie samych w ofierze. Niech każda Eucharystia będzie dla was głębokim wyznaniem wiary, pełnym wzruszenia zdumieniem nad cudem Bożej miłości i dziękczynieniem za wielkie rzeczy, jakich dokonał Pan Bóg – powiedział abp Budzik.
Na zakończenie uroczystości ks. Kamil Błaszczak w imieniu nowo wyświęconych podziękował Bogu i ludziom za wszelkie łaski i dary, które doprowadziły ich do prezbiteratu. Następnego dnia w rodzinnych parafiach w Głusku, Łańcuchowie, Puławach i Dzierzkowicach kapłani sprawowali Msze św. prymicyjne.
W przededniu święceń kapłańskich w diecezji drohiczyńskiej przyszli neoprezbiterzy zechcieli podzielić się świadectwem swego powołania i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego pragną zostać kapłanami.
Uczciwie napiszę, że z początku nie chciałem zostać księdzem. Odczuwałem i odczuwam nadal bardzo duży szacunek do kapłanów, do sakramentu kapłaństwa oraz Eucharystii, także do okruchów eucharystycznych, w których jest cały Bóg. Podczas trwania kursu lektorskiego pewien ksiądz z naszej diecezji opowiedział o tym, jak blisko są te okruchy ministranta czy lektora, który trzyma patenę. Nawet jak ktoś sugerował mi pójście do seminarium (także w sposób złośliwy) odpowiadałem, że mam inne plany na życie. Dopiero na studiach świeckich, pogłębiając relację z Bogiem i poszukując Jego woli, planu na moje życie, dostrzegłem wyraźniej Boże wskazanie na seminarium. Oczywiście na modlitwie mówiłem: „Panie Boże, tylu jest kandydatów do seminarium, którzy bardziej się nadają z uwagi na większą ilość talentów, czy po prostu lepiej odnajdują się w kierowaniu dużą liczbą osób”. Jednak nie tak widzi Bóg, jak widzi człowiek – mówi choćby o tym powołanie Dawida. Mówi też o tym historia Jonasza. Dlatego zdecydowałem się na tę drogę życiową, na którą chce mnie kierować Bóg. W trakcie formacji seminaryjnej pytanie o powołanie także wraca. Dlatego idę, abym spełniał wolę Twoją Boże (J 10, 7). Jest moją radością, mój Boże, czynić Twoją wolę, a Prawo Twoje mieszka w moim sercu (Ps 40, 9).
Chrześcijaństwo bez judaizmu nie istnieje, a współczesny antysemityzm nosi znamiona dawno potępionej herezji - piszą członkowie Koła Naukowego Teologów KUL w nowym stanowisku dotyczącym dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Autorzy dokumentu, powołując się na nauczanie Soboru Watykańskiego II, podkreślają, że dialog z Żydami nie jest opcją fakultatywną, lecz koniecznością dla duchowego zdrowia Kościoła. Poruszono także kwestie stosunku katolików do święta Chanuki oraz literatury talmudycznej, przestrzegając jednocześnie przed postawą „ciasnego symetryzmu” w relacjach międzyreligijnych.
- W odpowiedzi na list otwarty przeciwko rokrocznemu obchodzeniu żydowskiego święta Chanuki na KUL, jako teolodzy postanowiliśmy dokonać przypomnienia katolickiego nauczania i optyki na temat dialogu z judaizmem. Nie robimy tego w duchu kontrreformacyjnym czy konfrontacyjnym, ale po to, by w osobach niemających jakiejś pogłębionej wiedzy w tym temacie rozwiać wątpliwości, jak na to zagadnienie patrzy cały Kościół, z Żyjącym Piotrem na czele. Tak, by nikt nie wziął za nauczanie Kościoła pewnych osobistych wątpliwości czy uprzedzeń takiej, czy innej grupy osób. Jest to wyraz naszej misji kroczenia, jako teolodzy, ramię w ramię z Kościołem, w charakterze uczniów, a nie recenzentów - mówi KAI ks. dr Karol Godlewski z KUL.
„Człowiek kruchy i omylny, a jednocześnie odważny i silny w wierze” – tak o świętym Józefie w IV Niedzielę Adwentu mówi Leon XIV. Podczas modlitwy Anioł Pański Papież wskazał Oblubieńca Maryi jako wzór wiary, która potrafi zaufać i wyruszyć w nieznane. Zachęcił wiernych, by ostatnie dni Adwentu przeżyli w duchu nadziei i przebaczenia.
W rozważaniu Ewangelii Ojciec Święty przypomniał, że liturgia IV Niedzieli Adwentu kieruje spojrzenie ku postaci św. Józefa. Ewangelista Mateusz nazywa go „człowiekiem sprawiedliwym”, czyli wiernym Izraelitą, żyjącym zgodnie z Prawem. Jak zaznaczył Ojciec Święty, Józef z Nazaretu „jawi się nam również jako osoba bezgranicznie wrażliwa i ludzka”. Ta postawa – dodawał Papież – przejawia się także zanim anioł objawił mu tajemnicę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.