Reklama

Niedziela Częstochowska

Parafia, która pomaga

Dziękuję Bogu, że na Mszy św. mogę stać przed Bogiem i codziennie Mu służyć – zwierza się ks. Henryk Kowalski.

Niedziela częstochowska 12/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Zawiercie

Karol Porwich/Niedziela

Kościół jest ich duchowym domem

Kościół jest ich duchowym domem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest dla wszystkich. Ksiądz proboszcz Kowalski posługuje w parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Zawierciu 24 godziny na dobę. Kto księdza proboszcza zna, ten wie, że traktuje wszystkich z jednakowym szacunkiem, obojętnie czy ktoś jest wysoko postawiony, czy pokiereszowany życiowo. Dlatego tu jestem i pomagam księdzu proboszczowi – wyznaje Krystyna Lach, która trafiła do parafii przez Komitet Wsparcia Bezrobotnych w Zawierciu. (Działalność komitetu zasługuje na osobny artykuł).

W rozmowie z Niedzielą ks. Henryk Kowalski podkreśla znaczenie dwóch filarów, na których powinna opierać się wspólnota Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drugi filar – miłość do człowieka

Ksiądz Kowalski kieruje parafią Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Zawierciu już trzydzieści cztery lata.

– Błogosławieństwem i znakiem Bożej Opatrzności są ludzie, którzy wspierają mnie w tej posłudze. W kancelarii pomocne są panie Zofia Domagała i Krystyna Lach. Pomaga mi też pani kościelna Ewa Ruszkowska. W parafii prowadzimy działalność charytatywną, bo nie może być miłości do Boga bez miłości do człowieka – informuje o działalności pomocniczej parafii ksiądz proboszcz i przywołuje w tym miejscu osobę Haliny Imieli, udzielającej się na rzecz pomocy najuboższym.

Reklama

Punkt pomocy dla ubogich przy parafii działa od lat trzydziestu i trzy razy w tygodniu: w poniedziałek, środę i piątek wydaje chleb i inne artykuły żywnościowe, a także ubrania, zabawki dla dzieci i artykuły medyczne.

– Działamy pod egidą parafialnej Caritas i Fundacji Pomocy Ubogim św. Rity z Cascii. Ramy organizacyjne zapewnia parafialna Caritas, a wolontariusze pomagają dzięki fundacji. Dużą pomoc ofiarowują panowie Andrzej Laber i Grzegorz Koper, którzy zajmują się transportem produktów, ale też angażują się w inne prace na rzecz parafii – ks. Kowalski przedstawia kolejne osoby zaangażowane na rzecz zawierciańskiej wspólnoty miłosierdzia.

Pierwszy filar – miłość do Boga

– Ratunkiem dla świata jest modlitwa i adoracja, a my adorujemy Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie codziennie od Godziny Miłosierdzia do wieczornej Mszy św. Dyżurują poszczególne bractwa i osoby indywidualne. Każdy, kto chce, ma możliwość modlitwy – cieszy się ks. Kowalski i wymienia aktywnie działające: Bractwo Szkaplerza Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, Bractwo św. Józefa, Rycerstwo św. Michała Archanioła, Bractwo Dzieciątka Jezus i Unię św. Rity. – Unia jest teraz w okresie piętnastu czwartków przygotowujących do uroczystości ku czci św. Rity 22 maja – wyjaśnia ksiądz proboszcz.

Wszystkie bractwa spotykają się raz w miesiącu. Na te zebrania zapraszany jest ks. Kowalski, który wygłasza krótkie nauki dotyczące postaw życiowych, naśladownictwa świętych jako wzorców działania. – Nasze życie doczesne jest pewną okolicznością, dzięki której możemy dopłynąć do Pana Boga, by oddać Mu chwałę – mówi metaforycznie ksiądz proboszcz.

W duchu jedności

Reklama

– W parafii modlimy się za naszego abp. Wacława Depo, o dar posłuszeństwa wobec naszego arcypasterza, a także omadlamy problemy Kościoła polskiego i powszechnego, bo to jest probierz naszej ortodoksji i poprawności bycia w duchu Kościoła. Jest duże niebezpieczeństwo, że ktoś będzie wybierał sobie z menu Kościoła to, co mu się podoba, a całą resztę odrzuci – ks. Kowalski zwraca uwagę na palący problem jedności w Polsce, w Kościele oraz parafii, i dodaje: – Dziękuję Bogu, że na Mszy św. mogę stać przed Bogiem i codziennie Mu służyć.

Ksiądz Henryk czyni ten dziękczynny akt strzelisty od 41 lat kapłańskiego życia i jest przekonany, że najodpowiedniejszym argumentem na rzecz wiary w Jezusa Chrystusa jest świadectwo osobistego życia.

Ludzie parafii

– Do moich obowiązków należy otworzyć kościół i go zamknąć, a w międzyczasie przygotować wszystko do liturgii, jeśli nie ma ministrantów – śmieje się Ewa Ruszkowska, parafialna zakrystianka od dwóch lat, która również pełni rolę lektora i psalmisty. Do innych obowiązków pani Ewy należy sprzątanie świątyni.

– Sprzątamy w każdą sobotę według wyznaczonych ulic. Pomaga mi w tym Halina Filar, która zrobiła dla Pana Jezusa postanowienie, by w każdą sobotę być w kościele i nam pomagać. Ja pochodzę z małopolskich, bardzo pobożnych stron i mam porównanie, dlatego uważam, że nasza zawierciańska parafia jest bardzo prężna. Jest tutaj widoczna pobożność eucharystyczna. Mamy sporo działających i modlących się wspólnot – mówi z satysfakcją p. Ewa i dodaje: – Parafia to jest mój dom, a Pan Bóg jest moim Ojcem. Wiara uzasadnia nasze istnienie. Gdyby nie wiara, nasze życie straciłoby sens.

Reklama

Pani Ewa była wychowywana w kulcie codziennej modlitwy i Eucharystii, w domu czytała Pismo Święte. – Teraz też rozważam jakiś cytat z Biblii razem z księdzem proboszczem, to takie moje codzienne lectio divina. Nie wiem, jak żyją ludzie, którzy mieli tę łaskę bycia w Kościele i odeszli. Czym zostali oślepieni, że nie postrzegają tej wielkiej straty. Żyją od dzisiaj do jutra, a przecież nasze życie jest drogą do nieba, to jest nasz cel. Rozmawiam z alkoholikami, którzy nie widzą celu życia, tylko szukają środka znieczulającego, by ten koszmar, który się dzieje w ich sercach, stłumić. Modlę się za ludzi zagubionych, którzy odeszli z Kościoła i utracili wiarę – mówi wzruszona Ewa Ruszkowska.

– Wykonuję pracę na rzecz innych ludzi, w których żyje Bóg. Cieszę się, że ludzie nie boją się korzystać z naszej parafialnej pomocy. Mam satysfakcję z mojej pracy na rzecz ubogich. Nasza parafia jest ostoją dla potrzebujących z całego Zawiercia. Dbam o osoby bardzo chore, proszę o informacje o potrzebujących i staram się do nich dotrzeć. Z zawodu jestem opiekunem osób starszych i mam zawodowe przygotowanie do tego typu pomocy – podkreśla Halina Filar.

Duchowy dom

– Ksiądz proboszcz jest wspaniałym człowiekiem, księdzem, duszpasterzem i przyjacielem. Znam go od 34 lat. Wierzę od dziecka, dlatego moim życiowym motto jest: „Jezu, ufam Tobie od najmłodszych lat”. Parafia jest naszym duchowym domem – podsumowuje Irena Wołczyk.

Wspólnota Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Zawierciu została erygowana jako wotum wdzięczności za Kongres Eucharystyczny przez bp. Stanisława Nowaka w czerwcu 1989 r. Podczas Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie w 1991 r. św. Jan Paweł II poświęcił kamień węgielny pod budowę świątyni, a we wrześniu 1996 r. wmurowano go w powstający kościół. Pierwsza Msza św. została odprawiona dwa lata później.

2023-03-15 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski erygował nową drogę krzyżową w kościele NMP Królowej Polski w Zawierciu

– Bóg chce, żebyśmy na Jego i na własne cierpienie nie patrzyli tylko z dołu, po ludzku – powiedział bp Andrzej Przybylski. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył 15 września w kościele NMP Królowej Polski w Zawierciu Mszy św., podczas której erygował nową drogę krzyżową.

Eucharystię poprzedziło nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Tematem rozważań były życie i śmierć błogosławionej rodziny Ulmów.
CZYTAJ DALEJ

Afera wokół Domu Miłosierdzia. Bp Zieliński: Mnie na tym ringu nie ma

2024-12-17 19:51

[ TEMATY ]

afera

diecezja koszalińsko‑kołobrzeska

Bp Zbigniew Zieliński

Dom Miłosierdzia

ks. Wojciech Parfianowicz, diecezja koszalińsko-kołobrzeska

Bp Zbigniew Zieliński

Bp Zbigniew Zieliński

- Jest ring, na którym chce się postawić dwie walczące ze sobą strony. Proszę Państwa, mnie na tym ringu nie ma. Ja, jako biskup, postawiłem po prostu pewne warunki. Reszta, to są narracje - powiedział bp Zbigniew Zieliński dziennikarzom w sprawie Domu Miłosierdzia.

W koszalińskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym 17 grudnia odbyło się spotkanie bp. Zbigniewa Zielińskiego z dziennikarzami. Poruszony został m.in. temat napiętej sytuacji wokół Domu Miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ

Wystąpię o nieuwzględnienie wniosku ws. czerwonej noty Interpolu

2024-12-18 12:46

[ TEMATY ]

obrońca

Marcin Romanowski

Interpol

czerwona nota

Adobe Stock

Interpol

Interpol

W związku z wnioskiem polskich organów ścigania o wydanie czerwonej noty Interpolu wystąpię do Sekretariatu Generalnego Międzynarodowej Organizacji Policji Kryminalnej z pismem wskazującym na formalną niemożliwość uwzględnienia takiego wniosku - poinformował w środę obrońca Marcina Romanowskiego, mec. Bartosz Lewandowski.

Prokurator wystąpił w środę do Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Romanowskiego. Ponadto, prokurator skierował do Krajowego Biura Interpolu w Warszawie w Komendzie Głównej Policji wniosek o wszczęcie poszukiwań międzynarodowych Romanowskiego wraz z wnioskiem o publikację czerwonej noty Interpolu. KGP przekazała wniosek do Sekretariatu Generalnego Interpolu w Lyonie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję