Reklama

Niedziela Legnicka

Nauczyciele i katecheci w Ziemi Świętej

Mówi się, że kto pielgrzymuje do Ziemi Świętej, to tak, jakby czytał piątą Ewangelię.

Niedziela legnicka 11/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Wydział Katechetyczny

Na pielgrzymim szlaku nie mogło zabraknąć Góry Tabor

Na pielgrzymim szlaku nie mogło zabraknąć Góry Tabor

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlatego z wielką radością katecheci i nauczyciele wzięli udział w pielgrzymce zorganizowanej przez Wydział Katechetyczny Legnickiej Kurii Biskupiej w dniach 11-20 lutego.

Pielgrzymowaniu przewodniczyli legnicki biblista ks. prof. Jan Klinkowski oraz ks. dr Jarosław Kowalczyk. Tych dziewięć dni to wyjątkowy czas, który już na zawsze pozostanie w naszych sercach. Podczas pielgrzymki doznawaliśmy wielu emocji: wzruszenia, zachwytu, radości, pokoju, niektórzy poczucia ulgi, bo przecież przyjechali do Izraela i Jordanii z różnymi bagażami życiowymi. Najważniejsze jednak było po prostu przylgnąć do Jezusa. Każdy przeżywał to na swój sposób.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pielgrzymowanie rozpoczęliśmy od Betlejem – Domu Chleba. Stanęliśmy w miejscach związanych z narodzeniem Jezusa. Odczytując w nich fragmenty z Ewangelii, mogliśmy przenieść się oczami wyobraźni do tego, co wydarzyło się ponad 2000 lat temu.

Najważniejszymi punktami pielgrzymki były: Ogród Oliwny – Getsemani, Via Dolorosa, którą Jezus pokonał z krzyżem, idąc na Golgotę oraz Bazylika Grobu Pańskiego. Wzruszenie – to właśnie to uczucie towarzyszyło nam w tych miejscach. Modlitwa i odprawiana tam Droga Krzyżowa miały zupełnie inny wymiar. W kolejce do Bożego Grobu odmawialiśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia, uświadamiając sobie, że te dwa promienie, z których Bóg wylewa łaski, mają swoje źródło na Golgocie. Wielkie przeżycia duchowe towarzyszyły nam, kiedy mogliśmy wejść do Grobu Pańskiego. Trzy godziny czekania, aby na kilkanaście sekund, choć na chwilę przyklęknąć, ucałować, położyć głowę w miejscu, gdzie leżało umęczone ciało Jezusa. Jednak świadomość, że nie ma Go tam – zmartwychwstał i żyje – wlała na nowo w nasze serca radość i nadzieję.

Odwiedziliśmy też inne wyjątkowe miejsca: Nazaret oraz Kanę Galilejską, gdzie Jezus uczynił pierwszy cud. Właśnie tam pary, które uczestniczyły w pielgrzymce, odnowiły swoje przyrzeczenia małżeńskie.

Reklama

Na pielgrzymim szlaku nie mogło zabraknąć Jaffy, Góry Karmel i Hajfy, z którymi związane są ważne wydarzenia zapisane na kartach Pisma Świętego. Wiele pięknych miejsc zobaczyliśmy również w Jordanii. W Betanii, nad rzeką Jordan, gdzie Jezus przyjął chrzest, przypomnieliśmy sobie swój własny, wyznając wiarę i wyrzekając się zła.

Góra Nebo, wzgórze Mecheront, Madaba – królestwo mozaiki, starożytne miasta Dżerasz oraz Petra – stały się źródłem nie tylko wielkich przeżyć duchowych, ale zachwycały pięknem krajobrazów.

Codziennie uczestniczyliśmy w Eucharystii. Była ona sprawowana w miejscach, które dla naszej wiary mają ogromne znaczenie. Jednak najbardziej przeżyliśmy Mszę św. w Petrze, na ruinach starożytnego miasta.

Przedostatnią noc spędziliśmy na pustyni Wadi Rum, odkrywając jej niezwykłe walory. Kończąc pielgrzymkę, udaliśmy się nad Morze Martwe, gdzie można było skorzystać z morskiej kąpieli oraz wysmarować się błotem, które, o czym wie cały świat, ma dobroczynny wpływ na skórę i jest doskonałym, naturalnym kosmetykiem, bogatym w cenne minerały.

Niestety, wszystko, co dobre, szybko się kończy. Nadszedł więc czas powrotu. Jednak wspomnienia, obrazy, które mamy wciąż przed oczami, a przede wszystkim doświadczenie niezwykłej bliskości Boga, sprawiły, że wróciliśmy nieco inni. Niech ziarno, które zostało zasiane w naszych sercach, wyda najlepszy plon.

2023-03-07 14:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ziemia Święta: biskupi przeciwko wznoszeniu muru

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Betlejem

MARGITA KOTAS

O zrezygnowanie z budowy Muru Bezpieczeństwa w leżącej niedaleko Betlejem dolinie Cremisan zaapelowali do izraelskich władz katoliccy biskupi z międzynarodowej grupy koordynującej pomoc dla Ziemi Świętej. Apel jest rezultatem wizyty, jaką złożyli oni ostatnio w ojczyźnie Jezusa. Spotkali się wówczas z 58 chrześcijańskimi rodzinami zamieszkującymi w tej dolinie. Budowany mur nie tylko zniszczy gaje oliwne i winnice, ale też oddzieli mieszkające tam rodziny od posiadanej przez nie od pokoleń ziemi. Biskupi stwierdzają, że Izrael ma prawo strzec swoich granic. Przypominają jednak, że wznoszony mur znacznie odbiega od linii odpowiadającej międzynarodowo uznanej granicy między Autonomią Palestyńską a Izraelem.

CZYTAJ DALEJ

Św. Stanisław, Biskup i Męczennik

[ TEMATY ]

święty

patron

św. Stanisław

I, Bogitor / pl.wikipedia.org

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Konfesja św. Stanisława w Katedrze na Wawelu

Św. Stanisław urodził się między 1030 a 1035 r. w Szczepanowie. Na miejscu, gdzie znajdował się dom rodzinny Świętego postawiono kaplicę.

Przypuszcza się, że Stanisław pobierał nauki najpierw w opactwie tynieckim, a potem za granicą w szkole katedralnej w Liege w Belgii oraz w Paryżu. Święcenia kapłańskie otrzymał ok. 1060 r. Po śmierci biskupa krakowskiego Lamberta został mianowany jego następcą, ale papież Aleksander II zatwierdził ten wybór dopiero po dwóch latach, czyli ok. 1072 r. Św. Stanisław prawdopodobnie bardzo popierał reformy papieża Grzegorza VII.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję