Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

UKRAINA
Uzurpatorzy z Rosji

Władze Ukrainy zaczęły zabiegać o wykluczenie Rosjan z Rady Bezpieczeństwa oraz samej Organizacji Narodów Zjednoczonych. Powód? Względy proceduralne. Obecność Rosji w tych gremiach jest nielegalna – oświadczył szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba. Zdaniem Kijowa, 31 lat temu delegacja rosyjska de facto zaczęła okupować w RB ONZ miejsce ZSRR. Rosja nie miała ku temu żadnych podstaw statutowych – podkreślił minister. Pogwałcenie statutu odbyło się na podstawie... zwykłej zamiany tabliczek „ZSRR” na „Federacja Rosyjska” – napisał Kułeba. Wejście Rosji do ONZ odbyło się z naruszeniem punktu 2 art. 4 statutu ONZ, który wyznacza procedurę przystąpienia do organizacji. W osobnym oświadczeniu na stronie ukraińskiego MSZ wskazano, że po rozpadzie Związku Radzieckiego wniosek Rosji o kontynuowanie przez nią, w miejsce ZSRR, członkostwa w ONZ powinien być rozpatrzony przez Radę Bezpieczeństwa ONZ i Zgromadzenie Generalne Narodów Zjednoczonych. Taką procedurę przeszły np. Czechy i Słowacja po tym, jak przestało istnieć państwo członkowskie ONZ, którym była Czechosłowacja.
j.k.

ROSYJSKA AGRESJA
Im szybciej, tym lepiej

Reklama

Jewgienij Prigożyn, 61-letni szef grupy Wagnera, prywatnej organizacji najemników, chce, żeby bogaci Rosjanie zrezygnowali z luksusów i wsparli finansowo wojnę na Ukrainie. Im szybciej wszystko zostanie im odebrane, tym lepiej – oświadczył w wywiadzie dla rosyjskiej państwowej telewizji RT. Prigożyn, nazywany kucharzem Putina, pojawił się publicznie w Petersburgu na pogrzebie jednego z najemników, poległego w wojnie. Pogrzeb ten był dla niego wygraną w sporze z władzami Petersburga, które początkowo odmówiły pochówku w wojskowej części cmentarza najemnikowi – był on bowiem przestępcą z wyrokiem. Prigożyn wychwalał mężczyznę jako prawdziwego patriotę i podkreślał, że na froncie wszyscy stają się równi.
w.d.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

BELLINGCAT
Paragraf się znajdzie

Rosyjskie MSW wysłało list gończy za dziennikarzem śledczym portalu Bellingcat – Christo Grozewem (na zdjęciu). Jest on poszukiwany na podstawie nieokreślonego „paragrafu kodeksu karnego”. W 2021 r. rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości umieściło Bellingcat na liście mediów i osób pełniących funkcje zagranicznych agentów. Portal specjalizuje się w białym wywiadzie, czyli poszukiwaniu i weryfikacji wiadomości na podstawie otwartych źródeł. Badał m.in. sprawę zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego, zbrodnie Rosji w Ukrainie oraz próbę otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Dowód w tej ostatniej sprawie został pokazany w dokumencie Daniela Rohera Navalny.
w.d.

UKRAIŃSKIE STRATY
Oczywisty terror

Reklama

Rosyjski portal niezależny Ważne Historie podsumował straty poniesione przez Ukrainę w wyniku wojny z Rosją. Od początku rosyjskiej inwazji życie straciło ponad 6,8 tys. cywilów, a 10,8 tys. zostało rannych. Ofiar może być znacznie więcej, ponieważ rosyjska armia wciąż okupuje część ukraińskich ziem i popełnia tam zbrodnie. Zarejestrowano ponad 55 tys. zbrodni wojennych popełnionych przez Rosjan, w tym tortury, gwałty i morderstwa. W samym Mariupolu w wyniku ostrzału i walk ulicznych mogło zginąć od 20 do 90 tys. osób. Rosyjski portal przypomniał, że 97% rakiet moskiewskiego reżimu uderzało w cywilną infrastrukturę. – To oczywisty terror. Ich cel to psychiczne złamanie społeczeństwa Ukrainy – stwierdził niezależny analityk wojskowy Paweł Łuzin, cytowany przez Ważne Historie.
j.k.

ROSJA
Niepokoją się i obawiają

W ciągu roku ponaddwukrotnie wzrósł wskaźnik lęku wśród Rosjan – wynika z badań opublikowanych przez centrum badawcze KROS. To już prawie panika. Według raportu, Rosjan najbardziej niepokoi wojna na Ukrainie, a także jej możliwe konsekwencje – eskalacja konfliktu z Zachodem, użycie broni nuklearnej czy przeniesienie działań wojennych na teren Federacji Rosyjskiej. W regionach rosyjskich i anektowanym Sewastopolu tematy te znajdują się w pierwszej trójce powodów do niepokoju. Tylko w dwóch – w Mordowii i Jakucji – wojna na Ukrainie została wyparta przez inne przyczyny: inflację i pożary lasów.
j.k.

SONDAŻ
Wojna potrwa

Polacy na ogół nie sądzą, że wojna na Ukrainie skończy się w bieżącym roku – wynika z sondażu pracowni Social Changes. Zadała ona respondentom pytanie: Czy pani/ pana zdaniem w 2023 r. zakończy się wojna na Ukrainie? 27% ankietowanych uważa, że tak się stanie, 38% badanych wybrało odpowiedź: trudno powiedzieć, a 35% uważa, że wojna potrwa dłużej.
w.d.

DZIEDZICTWO
Z ojca na syna

Reklama

Bacowanie i tkanie rękawic furmańskich to dwie pozycje z Małopolski, które znalazły się na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. W ubiegłym roku trafiło na nią dziewięć zjawisk z całej Polski. Na liście, prowadzonej od 8 lat, znajdują się obecnie sześćdziesiąt cztery pozycje. Bacowanie, czyli praktyka wypasu owiec, jest kultywowana w polskich Karpatach, od Beskidu Śląskiego, przez Tatry, po Bieszczady. Jak mówi pierwsza w historii kobieta baca – Janina Rzepka z Brzegów, młodzi niechętnie garną się do bacowania, dlatego ten wpis jest bardzo ważny. – Chcemy podtrzymywać tradycje naszych ojców i dziadków, żebyśmy mogli jeść pyszne oscypki, bryndzę i pić żętycę – podkreśla. Bacowanie to także zachowywanie obrzędowości, strojów regionalnych i muzyki. – Może dzięki wpisowi wzrośnie zainteresowanie tym zawodem i będzie nas więcej – dodaje baca Rzepka.

Sztuka tkania rękawic furmańskich, znana dawniej w całych Karpatach, zachowała się szczególnie u Górali Nadpopradzkich. – Tym fachem zaczęły się interesować także dzieci, a dzięki warsztatom mamy coraz więcej tkaczy rękawic. Jest to wciąż żywa i rozwijająca się dziedzina regionalnego rękodzieła, a same rękawice stały się modne – mówi Barbara Talar z muzeum w Piwnicznej-Zdroju.
j.k.

TAJWAN
Na rok do woja

Reklama

Prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen ogłosiła plan przedłużenia obowiązkowej służby wojskowej z obecnie obowiązujących 4 miesięcy do roku w związku z rosnącą presją wojskową ze strony Chin. Nowy system ma wejść w życie w przyszłym roku. Tajwan stopniowo zmieniał armię z poborowej na zdominowaną przez ochotników armię zawodową, ale agresywne działania Chin wobec wyspy, którą Chińczycy uważają za swoją, a także rosyjska inwazja na Ukrainę wywołały debatę o tym, jak wzmocnić obronę. W ostatnich latach Chiny zwiększyły presję dyplomatyczną, wojskową i gospodarczą na Tajwan, aby ten zaakceptował rządy Pekinu. Prezydent Tsai Ing-wen zapewniła, że nikt nie chce wojny. – Ale tylko przygotowując się do wojny, możemy jej uniknąć i tylko będąc w stanie walczyć, możemy ją powstrzymać – powiedziała. W ostatnich miesiącach Chiny zintensyfikowały ćwiczenia i prowokacje w okolicach archipelagu wysp należących do Tajwanu. W Boże Narodzenie siedemdziesiąt chińskich samolotów wojskowych prowadziło działania w pobliżu wyspy, w tym znaczna część naruszyła linię mediany Cieśniny Tajwańskiej – nieformalną granicę między ChRL a Tajwanem.
j.k.

HISZPANIA
Życie na dziko

Narasta problem okupas – dzikich lokatorów, którzy zajmują domy i mieszkania. Już ok. 200 tys. miejsc jest okupowanych. – Nie czynią tego biedne rodziny bez dachu nad głową. To przestępczość zorganizowana, działają bezkarnie gangi – mówi Daniel Esteve, właściciel firmy, która pomaga w usuwaniu okupas. Właściciel nieruchomości ma 48 godzin na zorientowanie się, że ktoś się do niej włamał i ją zajął, bo wtedy jest możliwa szybka eksmisja. Po tym czasie obowiązuje gwarancja nienaruszalności mieszkania, która chroni okupas i zmusza właścicieli do wstępowania na drogę sądową, a ta może trwać latami. „Dzicy” chętnie wybierają rezydencje na wybrzeżu, w których właściciele spędzają urlop. Ukazują się nawet poradniki, jak zostać „okupantem”, jak wybrać mieszkanie i przetrwać kluczowe 48 godzin. Często właścicielom pozostaje negocjowanie z okupas, by opuścili mieszkanie za zapłatę – ok. 3 tys. euro.
w.d.

KANADA
Majątek na odbudowę

Rząd zamierza skonfiskować warte ok. 26 mln dolarów kanadyjskich aktywa firmy należącej do Romana Abramowicza – jednego z rosyjskich oligarchów powiązanych z Kremlem – i przekazać te środki na odbudowę Ukrainy. Prace w tym zakresie prowadzi też m.in. Komisja Europejska. Pod koniec lipca weszły w życie przepisy, które umożliwiają przejmowanie i sprzedaż rosyjskich aktywów w Kanadzie. Rząd przejmie więc aktywa spółki Abramowicza – Granite Capital Holdings Ltd. – Rosyjscy oligarchowie są współwinni nielegalnej i barbarzyńskiej inwazji na Ukrainę, a Kanada nie będzie przystanią dla ich nieuczciwie zdobytych zysków – oznajmiła wicepremier Chrystia Freeland. W czerwcu Abramowicz postanowił sprzedać swoje aktywa, w tym m.in. kanadyjską stalownię, ale nie wiadomo, czy transakcje doszły do skutku. Rosyjski producent stali – Evraz, w którym Abramowicz ma 28% udziałów, ogłosił wtedy, że rozpoczął przyjmowanie propozycji ws. zakupu północnoamerykańskich aktywów.
j.k.

2023-01-03 13:52

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obserwator

Rosja pozostanie zagrożeniem dla USA niezależnie od wyniku wojny na Ukrainie – oceniono w raporcie amerykańskiego wywiadu. Niezależnie od tego, jak i kiedy wojna na Ukrainie się zakończy, obecne trendy geopolityczne, gospodarcze, wojskowe i wewnętrzne w Rosji podkreślają jej odporność i trwałe potencjalne zagrożenie dla globalnych interesów USA – stwierdzono w corocznym raporcie wywiadowczym Annual Threat Assessment (Coroczna ocena zagrożeń). Służby oceniły, że Rosja prawdopodobnie nadal będzie działać przeciwko Zachodowi, stosując środki z szarej strefy, w tym sabotaż. Dokument mówi o wzmacniającej się pozycji Rosji zarówno globalnie, jak i na polu bitwy na Ukrainie, co – według autorów – podkreśla zarówno pilność, jak i złożoność wysiłków USA, aby doprowadzić wojnę do akceptowalnego zakończenia. Autorzy oceniają, że choć Rosja nie będzie w stanie osiągnąć całkowitego zwycięstwa militarnego na Ukrainie, przewaga Moskwy będzie się pogłębiać i doprowadzi do stopniowej, ale stałej erozji pozycji Kijowa na polu bitwy, niezależnie od jakichkolwiek prób USA lub sojuszników narzucenia Moskwie nowych i większych kosztów.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. reportażu "Ksiądz rektor i pani Emilia" wyemitowanego w TVN24

2025-11-26 10:33

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Publikujemy najnowszy komunikat archidiecezji warszawskiej ws. reportażu TVN24 - "Ksiądz rektor i pani Emilia".

Jak czytamy na stronie Superwizjera TVN24: Rektor katolickiego uniwersytetu w niejasnych okolicznościach został właścicielem mieszkania starszej, schorowanej kobiety, które może być warte nawet półtora miliona złotych. Mimo tego że, ksiądz rektor zobowiązał się do domowej opieki nad kobietą, ta od ponad roku przebywa w miejskim ośrodku opiekuńczym, który opłacany jest z jej własnej emerytury. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że umowa pomiędzy księdzem a 88-letnią panią Emilią została podpisana za plecami jej rodziny i osób, które faktycznie sprawowały nad nią opiekę. Zignorowany został także spisany wcześniej testament. Czy kobieta jest świadoma swojej sytuacji i dlaczego to ksiądz, a nie rodzina, jako jedyny może decydować o jej przyszłości? O tym w reportażu Michała Fui "Ksiądz rektor i pani Emilia".
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Królestwo jest „blisko”, gdy słowo Jezusa staje się kluczem ich odczytania i źródłem decyzji

2025-11-27 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Ks. Krzysztof Młotek

Bazylice Św. Pawła za Murami

Bazylice Św. Pawła za Murami
1. czytanie (Dn 7, 2-14)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję