Reklama

Edytorial

Edytorial

Świętość kontra oszczerstwa

Jeśli pozwolimy wycinać z naszej rzeczywistości kolejne autorytety, to jaki świat zbudujemy?

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jaka jest różnica między bohaterem i świętym? To dość proste. Bohater, podobnie jak wielki artysta, potrafi przemienić innych za pomocą porywających słów, wiekopomnych dzieł, spektakularnych gestów, a zatem dzięki swej wyjątkowości. Święty natomiast, z pozoru zwyczajny, żyje pośród ludzi, dzieląc z nimi trudy codzienności. Jest jak płomień świecy, rozjaśnia mrok i przez to, czyli przez swoje życie i świadectwo, wskazuje innym drogę. Robi to bez użycia wielkich słów, nie dokonuje heroicznych czynów, nie błyszczy. Jest towarzyszem podróży – niby nam równym, a jednak innym.

Świętość jest niepozorna i prostolinijna. Włosi mówią, że dobre wino nie potrzebuje reklamy, podobnie jak dobroć i autentyczne piękno. Bo to, co prawdziwe, jest proste – tak bywa w przyrodzie, w sztuce... i w życiu. Myli się ten, kto sądzi, że prawda ma wiele twarzy, że każdy może mieć swoją. Prawda jest jedna! To człowiek potrafi być dwulicowy – gdy jego słowa nie odzwierciedlają tego, co naprawdę myśli. To człowiek bywa kłamcą i lubi grać różne role. Oficjalnie jest np. altruistą, a prywatnie – samolubem, egoistą i egocentrykiem. Sycylijski pisarz Luigi Pirandello w dramacie Rozkosz uczciwości napisał: „Znacznie łatwiej być bohaterem niż dżentelmenem. Bohaterem można być od czasu do czasu, dżentelmenem trzeba być zawsze”...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrystus nie uczył nas małoduszności ani cwaniactwa, odgrywania życiowych ról na pokaz dla osiągnięcia jakichś pospolitych sukcesików. Wzywał każdego do autentyczności, do świętości. Pamiętacie słynne Kazanie na Górze? To, w którym jasno wskazał kierunek tej drogi. Niestety, my uznaliśmy, że ten kodeks zasad jest tak trudny, iż niemal niewykonalny. Poza zasięgiem większości z nas. Tymczasem tacy ludzie jak młodziutki, a już błogosławiony Carlo Acutis udowadniają coś wręcz przeciwnego – choć praktykowanie świętości do łatwych nie należy, to jest ona osiągalna. Jak?

Reklama

W najnowszym numerze Niedzieli próbujemy się pochylić nad tym pytaniem. Zwłaszcza w rozmowie z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem ciekawej książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, który wyjaśnia, że ten niezwykły nastolatek „stał się wzorem, bo zmniejszył dystans między zwyczajnością a świętością” (s. 8-11). Z kolei abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, który w dużej mierze przyczynił się do rozpowszechnienia kultu bł. Carla Acutisa w naszym kraju, ma nadzieję, że stanie się on inspiracją dla dzisiejszej coraz bardziej zagubionej młodzieży (s. 9).

Wydaje mi się, że dziś coraz trudniej nam odnajdywać w prozie codzienności ślady świętości, piękna w prozaicznych sytuacjach, postawy godne naśladowania. Triumf odnoszą fake newsy, a prawda kuśtyka i unosi ręce na znak kapitulacji wobec tsunami kłamstwa i oszczerstwa. Czy kultura plotek, kalumnii i zniewag rzeczywiście zawładnęła naszymi sercami i umysłami? „Oszczerstwo lekceważy przeciętniaków, a czepia się wielkich” – napisał Francesco Crispi. Jak boleśnie trafna to myśl, doświadczamy dzisiaj w Polsce. Oszczerstwo to dziecko nienawiści i zazdrości, ma tylko jeden cel – zniszczenie człowieka. Potrafi zręcznie się zakraść, wypełnić złymi myślami głowy, zatruć umysły. W końcu odbiorca zaczyna przyznawać rację oszczercy. Media, w tym te społecznościowe, powtórzą miliony razy ten sam zestaw kłamstw – i efekt gotowy: człowiek przyzna kłamstwu rację. Piszę o tym w związku z medialnym atakiem na osobę św. Jana Pawła II. Niedawno Niedziela, jako pierwszy polski tygodnik, podjęła się obrony świętego papieża, a dziś publikujemy niezwykle ważny dokument – Stanowisko Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski (s. 20-23). Nie jest to tekst krótki, ale wart uważnej lektury. Autorzy w sposób klarowny – krok po kroku – odkrywają polskim katolikom prawdę, ale też prawdopodobne intencje oszczerców. Gorąco polecam ten tekst, bo jeśli pozwolimy wycinać z naszej rzeczywistości kolejne autorytety, to jaki świat zbudujemy? Pustynny pejzaż, w którym nihilizm, cynizm i fałsz staną się rzeczywistością, w której będą wzrastać kolejne pokolenia Polaków.

Świętość na wyciągnięcie ręki... – to stwierdzenie może się wydać irracjonalne, jednak przypomina pewną ważną prawdę, że świętych nie należy szukać na kartach pamiętników i zniszczonych ksiąg. Ksiądz Jan Twardowski ujął ją w jak zwykle trafnych słowach: „często spotykamy się ze świętymi, którzy tak blisko nas przechodzą, że nieraz szturchają nas łokciem”.

2022-11-22 14:16

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakby co...

Niedziela Ogólnopolska 8/2022, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Archiwum

Na pytanie, czy wojna będzie czy nie, odpowiedź jest oczywista: jakaś, kiedyś będzie, bo jest ona stałym fragmentem gry ludzkości.

Ten obraz mam ciągle w głowie: pędzący ze sporą prędkością wojskowy transport czołgów, wozów bojowych i sanitarek z czerwonym krzyżem na boku. Pociąg jechał wyraźnie na wschód, w kierunku granicy z Białorusią. Staliśmy oniemiali tym widokiem, w środku lata, na wiejskim przejeździe kolejowym, aż nagle ktoś powiedział głośno coś, co przyszło na myśl niektórym z nas: – Boże, spraw, żeby choć jedno pokolenie Polaków nie poznało wojny...

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Rzeszowskie spotkania maryjne

2024-05-03 21:00

Irena Markowicz

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

Pani Rzeszowska na osiedlu Staroniwa

W maju, miesiącu przesiąkniętym wdzięcznością do naszej Matki w Niebie łatwiej też

odnajdujemy ślady jej obecności w naszym otoczeniu. Kamienna figura Pani Rzeszowa na osiedlu Staroniwa, bliźniaczo podobna do tej, która objawiła się Jakubowi Ado w 1513 na gruszy w ogrodzie bernardyńskim...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję