Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Dziękczynienie za dar chleba

Tegorocznemu Świętu Plonów w Narolu towarzyszyły wieńce dożynkowe – prawdziwe dzieła sztuki.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 38/2022, str. I

[ TEMATY ]

dożynki

Agnieszka Marciniszyn

Z wieńcem na dożynki

Z wieńcem na dożynki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powiatowe dożynki odbywają się zawsze w ostatnią niedzielę sierpnia w kolejnej gminie. Podobnie było i w tym roku. Zebrane przy ratuszu poczty sztandarowe, delegacje z wieńcami dożynkowymi, władze samorządowe, goście i mieszkańcy w szyku marszowym przeszli do parafialnego kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny na dziękczynną Eucharystię, by podziękować Panu Bogu za zebrane plony. Przewodniczył jej proboszcz ks. Józef Bednarz w asyście dziekana narolskiego ks. Juliana Leńczuka. Kapłani poświęcili wieńce dożynkowe. Po nabożeństwie orszak dożynkowy, prowadzony przez orkiestrę dętą Ochotniczej Straży Pożarnej w Tomaszowie Lubelskim, przeszedł na stadion sportowy na dalszą część świętowania.

Po okolicznościowych przemówieniach m.in. przewodniczącego Rejonowej Rady w Jaworowie Mykoły Romaniuka, starostowie dożynek – Katarzyna Krawczyk z Łówczy i Janusz Mazurkiewicz z Lublińca przekazali gospodarzom dożynek – burmistrzowi Narola Grzegorzowi Dominikowi i staroście lubaczowskiemu Zenonowi Swatkowi chleb opieczony z mąki z zebranego w tym roku ziarna. Częstowali uczestników dożynek chlebem. Zasłużeni rolnicy: Jan Lasota, Krzysztof Krasoń, Czesław Mańczak, Jan Nowak, zostali odznaczeni odznaką honorową „Zasłużony dla rolnictwa” nadawaną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Nieodłącznym elementem dożynek są wieńce, prawdziwe dzieła sztuki. Na tegorocznym święcie plonów w Narolu było ich 28. Spośród nich komisja w składzie: Małgorzata Dziura z Muzeum Ziemi Przemyskiej, Agnieszka Kirsz z Muzeum Regionalnego w Tomaszowie Lubelskim oraz Jerzy Plucha z Muzeum Kresów w Lubaczowie, wybrała te najpiękniejsze. Laur zwycięstwa trafił do Koła Gospodyń Wiejskich Lipie. Drugie miejsce zajęło KGW Krowica Sama, a trzecie sołectwo Oleszyce. Do konkursu kulinarnego „Regionalne smaki Ziemi Lubaczowskiej” panie z Kół Gospodyń Wiejskich zgłosiły 18 potraw. Smakowała je komisja pod przewodnictwem Krzysztofa Zielińskiego, twórcy „Podkarpackiego Szlaku Kulinarnego”, która zdecydowała przyznać I miejsce KGW Narol-Wieś, za „Kiszkę ziemniaczaną z kwaśnym mlekiem”. Druga nagroda trafiła do KGW Uszkowce za „Knedle ze śliwką w sosie śmietanowym”, a trzecia do KGW Jędrzejówka za „Pliciaki babcine w sosie z leśnych grzybów”. Na dożynkach swoje prace rękodzielnicze prezentowali twórcy ludowi. 15 z nich startowało w konkursie „Przegląd sztuki”. Pierwsza nagroda trafiła do Agnieszki Argasińskiej, druga do Władysławy Osiewicz-Ryba, a trzecia do Agnieszki Kornagi. Zainteresowaniem cieszyły się też stoiska Stowarzyszenia Twórców Sztuki Ziemi Lubaczowskiej, instytucji rolniczych i bankowych, regionalnych produktów spożywczych, jak miody czy sery oraz atrakcje dla dzieci. Na plenerowej scenie występowały zespoły artystyczne działające w powiecie lubaczowskim: Cztery Pory Roku z Oleszyc, Czerwona Jarzębina z Horyńca Zdroju, kapela OdNowa z Łukawca, grupa Radsoł ze Starego Dzikowa, kapela Braciaki z Podemszczyzny, Galicjanki i kapela „Galicjanie” z ziemi narolskiej. Gościnnie zawsze przyjeżdża na dożynki do powiatu lubaczowskiego zespół folklorystyczny Roztocze z Lubyczy Królewskiej. Wieczorem uczestników dożynek rozgrzały Słowianki, a po nich dyskoteka pod gwiazdami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-09-13 14:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękczynienie za rolniczy trud

To już tradycja, że dożynki w powiecie lubaczowskim odbywają się w ostatnią niedzielę sierpnia i co roku w innej gminie. Tegoroczne odbyły się w Oleszycach.

Dziękczynienie za zebrane plony rozpoczęło się Eucharystią, którą wraz z dziekanem lubaczowskim ks. kan. Andrzejem Stopyrą sprawował ks. Artur Schodziński, pełniący od 16 sierpnia funkcję proboszcza parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Świątynię przyozdobiły sztandary władz samorządowych i piękne wieńce dożynkowe przyniesione przez delegacje z miejscowości powiatu lubaczowskiego. Było ich aż 26. – Nasza świątynia pachnie dziś świeżym chlebem. Zawsze pachnie chlebem eucharystycznym, dziś chlebem, który daje doczesne życie – mówił w homilii ks. Artur Schodziński. Nawiązując do czytanej Ewangelii o rozmnożeniu chleba przez Pana Jezusa, zwrócił uwagę, jak wielki jest Bóg, który pozwala ziarnu obumrzeć, by wydało plon. Chrystus zaspokaja głód Słowa Bożego.

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję