Mija rok od śmierci abp. Henryka Hosera. Jego nauczanie będzie upowszechniać Fundacja „Familiaris Laetitia”, która już teraz kontynuuje część działań zainicjowanych przez wybitnego kapłana, pallotyna, misjonarza i lekarza.
Arcybiskupowi Hoserowi zależało na powołaniu organizacji, która będzie wspierać rodziny i osoby przygotowujące się do małżeństwa. Były ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej (2008-17) uważał, że skuteczne wsparcie – dla osób w kryzysie lub wchodzących w dorosłe życie – możliwe jest wtedy, gdy świadczy się je kompleksowo. Musi być to więc jednoczesna pomoc duchowa i psychologiczna, pedagogiczna i terapeutyczna. A kiedy trzeba także pomoc: socjalna, prawna i edukacyjna. I właśnie takie działania stara się realizować działająca od pół roku Fundacja „Familiaris Laetitia”.
Organizację, której polska nazwa to „radość życia rodzinnego”, tworzą przyjaciele, współpracownicy hierarchy i współbracia ze Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego. Ponadto w pracę fundacji zaangażowani są naukowcy, lekarze oraz znani kapłani, m.in. metropolita gdański abp Tadeusz Wojda oraz kard. Robert Sarah. Były prefekt Kultu Bożego poznał ks. Hosera, kiedy ten był jeszcze misjonarzem w Rwandzie (1975-96).
„Familiaris Laetitia” zamierza promować nauczanie abp. Hosera. Wydanie pierwszej publikacji planowane jest na przełomie września i października. Książka będzie syntezą przemówień, w których abp Hoser mówił o: rodzinie, młodzieży, misjach i problemach bioetycznych. To ostatnie zagadnienie kapłan zgłębiał m.in. w trakcie posługi we Francji i Belgii (1996-2008) oraz później, gdy stał na czele Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych KEP.
– Problematyka ta będzie też tematem konferencji, którą planowana jest pod koniec listopada – mówi Niedzieli ks. Zenon Hanas, prezes „Familiaris Laetitia” i przełożony pallotyńskiej prowincji Chrystusa Króla. W trakcie sympozjum będzie też mowa o Medjugorie, gdzie abp Hoser był wizytatorem apostolskim z polecania papieża Franciszka.
Podczas misji w Afryce ks. Hoser stworzył program duszpasterstwa rodzin, obejmujący przygotowanie do małżeństwa i jego formację. Inicjował również powstanie poradni dla rodzin. Doświadczenie to wykorzystał w zakładaniu kilkudziesięciu Parafialnych Ośrodków Formacji Rodziny w diecezji warszawsko-praskiej.
– Program pomocy rodzinie jest nadal realizowany w Kościele rwandyjskim. My przystosowujemy go do polskich warunków i współczesnych wyzwań – mówi ks. Zenon Hanas i podkreśla, że obecnie elementy tego programu są wdrażane w Pallotyńskim Centrum Pomocy Duchowej. Placówkę przy ul. Skaryszewskiej tygodniowo odwiedza 350 osób. – Chcemy nieść im konkretną pomoc – deklaruje ks. Hanas.
W dalszych planach „Familiaris Laetitia” jest stworzenie izby pamięci oraz realizacja filmu dokumentalnego o życiu abp. Hosera. Ale już 13 sierpnia bp Romuald Kamiński i fundacja zapraszają do katedry warszawsko-praskiej, gdzie o godz. 16.00 wierni będą się modlić przy sarkofagu byłego ordynariusza diecezji. Następnie w świątyni na Kamionku o godz. 17.30 będzie m.in. sprawowana Msza św. w pierwszą rocznicę śmierci abp. Henryka Hosera.
„Medziugorie zajmuje dziś centralne miejsce na mapie Kościoła” – powiedział abp Henryk Hoser, który pełni tam funkcję wizytatora apostolskiego i jest odpowiedzialny za duszpasterstwo. „Jest tak między innymi dlatego, że rozwija się tu kult Matki Bożej Królowej Pokoju, którego bardzo brakuje współczesnemu światu.” – dodał hierarcha.
W maju Stolica Apostolska wydała dekret autoryzujący pielgrzymki przybywające do Medziugorie. W mijającym roku z tej możliwości skorzystali pątnicy z 75 krajów świata. W sierpniu miał tam też miejsce międzynarodowy festiwal młodych.
Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.
W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
Kard. Pizzaballa: Jerozolima ma wymiar duchowy i teologiczny
2025-05-29 13:08
st /KAI
Adobe Stock
„Dla uczniów każde miejsce będzie Jerozolimą, będzie miejscem, gdzie podobnie jak ich Mistrz, będą wezwani do oddania życia. I podobnie jak ich Mistrz, doświadczą, że także dla nich Jerozolima będzie bramą, otwartą bramą, przez którą będą mogli powrócić do Ojca” - stwierdza kard. Pierbattista Pizzaballa OFM. Łaciński patriarcha Jerozolimy skomentował fragment Ewangelii (Łk 24,46-53) czytany w obchodzoną w tym roku 1 czerwca uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego.
Ewangelia św. Łukasza ponownie interpretuje ziemskie dzieje Jezusa, traktując je jako jedną wielką drogę, która ma określony cel, którym jest Jerozolima. Jest to cel fizyczny, ale przede wszystkim duchowy i teologiczny: Jerozolima jest miejscem, do którego się wstępuje, żeby oddawać cześć Bogu. Natomiast Jezus, po przybyciu do Jerozolimy, złoży Ojcu prawdziwą ofiarę, swoje życie, ofiarowane jako dar miłości dla zbawienia wszystkich. Z powodu grzechu człowieka ofiara ta będzie krwawa i przybierze formę bolesnej śmierci na krzyżu. Droga Jezusa ku Jerozolimie prowadzi Go do tego kroku, którego Jezus jest w pełni świadomy i aby stawić mu czoła, Jego twarz staje się wyrazistsza i podejmuje stanowczą decyzję, że pójdzie aż do końca (Łk 9,51).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.