Reklama

Niedziela Wrocławska

Pięć lat Wartościowej Edukacji

Zespół Szkół Salezjańskich „Don Bosco” świętuje jubileusz 5-lecia. O tym, co udało się przez te pięć lat zbudować, o odkrywaniu i kształtowaniu talentów z dyrektorem ks. Jerzym Babiakiem rozmawia Magdalena Lewandowska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Lewandowska: Wrocławski Salez to duża, wielowymiarowa inicjatywa edukacyjna: Salezjańskie Przedszkole, Szkoła Podstawowa i Liceum Salezjańskie. Co udało się zrealizować przez te 5 lat i jaki jest dzisiaj Salez?

Ks. Jerzy Babiak: O tym, jaki jest Salez na pewno świadczą owoce. Tak chcę też naszą szkołę odczytywać po tych pięciu latach. A jest wiele bardzo dobrych owoców, co tylko potwierdza, że to dzieło ma swoje ważne miejsce w katolickiej przestrzeni edukacyjnej Wrocławia. Widzimy silny progres szkoły. Progres, który łączy się m.in. z ilością uczniów – zaczynaliśmy od 315, dzisiaj tych uczniów jest 790. Ten przyrost jest bardzo duży i bardzo szybki. Powiększyła się też kadra pracowników – na początku 24, teraz szkołę współtworzy 115 osób tu pracujących. Oferta, która została przez nas przygotowana i wartości tutaj obecne są dobrze postrzegane i potrzebne we Wrocławiu. W skali Polski we Wrocławiu jest niestety mało szkół katolickich, a z drugiej strony jak wiele mamy fantastycznych, katolickich rodzin, które szukają bezpiecznego miejsca z wartościami dla edukacji swoich dzieci.

Te pięć lat było dopiero pierwszym krokiem, który postawiliśmy, początkiem naszej drogi. Jako kapłan jestem głęboko przekonany, że Boża Opatrzność prowadzi to dzieło. Przez ten krótki czas udało nam się bardzo dużo zrobić. Oprócz rozwoju młodych ludzi, myślę także o dużych remontach i zewnętrznym odnowieniu szkoły. Budynek, który dostaliśmy, był na początku w tragicznym stanie, a już udało się go doprowadzić do stanu bardzo dobrego, ciekawego i inspirującego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jaki styl wychowania i edukacji prezentuje Salez?

Jesteśmy szkołą katolicką, opieramy się na wartościach ewangelicznych, w naszej szkole te wartości są promowane, rozwijane, o nich się mówi. Do tego dokładamy system prewencyjny św. Jana Bosko, co jest bliskie salezjanom i naszemu charyzmatowi. Budując koncepcję tej szkoły od początku bardzo zależało mi na tym, aby naszym fundamentem wychowawczym była postawa solidarności i otwartości. Już na starcie stworzyliśmy projekty pomagania krajom misyjnym, w których uczestniczy cała szkoła, wolontariat misyjny i wolontariat szkolny. Trudna sytuacja na Ukrainie pokazała, że Salez rzeczywiście jest solidarny – oprócz pomocy materialnej przyjęliśmy do szkoły 90 uczniów z Ukrainy.

Reklama

Chociaż liczy się dla nas wysoki poziom nauki, ważne miejsce w wizji szkoły zajmuje też odkrywanie i kształtowanie talentów. To jest dla nas tak samo istotne, jak pozyskiwanie wiedzy przez uczniów. Stworzyliśmy system, który daje młodym ludziom możliwość uczestniczenia w różnego rodzaju kołach zainteresowań. Mamy ich bardzo wiele, właśnie po to, żeby mogli odkryć swoje talenty i żeby je rozwijali. Dopracowujemy nasz system cały czas, bo to bardzo duże szkolne przedsięwzięcie, ale jesteśmy przekonani, że to właśnie jest przyszłość edukacyjna.

Wychowanek Salezu, kim będzie?

Dobry chrześcijanin i uczciwy obywatel – to nasze motto i takie postawy chcemy kształtować. Dążymy do tego, żeby był to człowiek mądry, wrażliwy, z szacunkiem patrzący na ludzi żyjących na całym świecie. Człowiek wierzący i praktykujący, kochający Boga i Ojczyznę. To też człowiek radosny i tą radość niosący innym – o tym często mówił i do tego zachęcał ks. Bosco. I oczywiście chcemy tego człowieka wyposażyć w potrzebną wiedzę. W szkole staramy się, aby uczeń pozyskiwał wiedzę w ciekawy i mądry sposób, żeby sam był jej odkrywcą, a nie tylko odbiorcą. Na tym nam bardzo zależy – uczeń jako twórca, kreator zaangażowany w odkrywanie tajemnicy na lekcjach, a nie osoba, która tylko otrzymuje informacje i musi ją zapamiętać. Stawiamy na innowacyjność, kreatywność, kształtowanie umiejętności pracy zespołowej także w trudnych sytuacjach.

Salez zaprasza na jubileuszową Eucharystię 20 maja o godz. 9 do kościoła św. Michała Archanioła, a do wspólnego, radosnego świętowania podczas Festynu 29 maja od godz. 13, na ul. Świętokrzyskiej 45-55.

2022-05-17 08:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mury, które skrywają tajemnice

Niedziela bielsko-żywiecka 44/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

jubileusz szkoły

Monika Jaworska/Niedziela

Msza św. z okazji jubileuszu szkoły

Msza św. z okazji jubileuszu szkoły

Jak świętowano jubileusz 120-lecia szkolnictwa w Kiczycach?

Grono pedagogiczne, uczniowie, pracownicy i absolwenci szkoły wraz z pocztem sztandarowym rozpoczęli świętowanie Mszą św. sprawowaną w kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie. – Dziękujemy za wszystkie lata spotkań, nauki, refleksji, nabierania doświadczenia, przyjaźni, znajomości. Najlepszym sposobem na podziękowanie jest Msza św., spotkanie z żywym Bogiem przy ołtarzu i modlitwa za siebie nawzajem. Potrzebujemy Bożego wsparcia, Jego łaski i opatrzności w naszych pełnych trudu codziennych dążeniach w stronę Boga i do nieba – powiedział główny celebrans salezjanin ks. Marian Gruszczyk, absolwent szkoły. Wraz z nim Mszę św. celebrował proboszcz ks. Witold Grzomba, proboszcz z Pierśćca ks. Sebastian Rucki, katecheta ks. Dariusz Byrski i diecezjalny duszpasterz LSO ks. Przemysław Gawlas. – Obraz Matki Maryi, która ma doświadczenie rosnącego w niej życia, oddaje to, jak ważną rolę pełni szkoła podstawowa w życiu każdego człowieka. To tutaj człowiek stawia pierwsze kroki na ścieżce edukacyjnej. Mury podstawówki skrywają tajemnice pierwszych małych i większych sukcesów oraz porażek – zauważył w kazaniu ks. Przemysław, absolwent szkoły. Wspominał, że 20 lat temu dyrektor zadzwoniła do domu 16-letniego Przemka z prośbą, by w stroju średniowiecznego studenta – żaka wygłosił inwokację na 100-lecie szkoły. To wydarzenie okazało się dla niego prorocze, ponieważ śp. ks. Alojzy Zuber wraz z burmistrzem Witoldem Dzierżawskim mieli stwierdzić, że z tego chłopaka to chyba będzie ksiądz. Żakami określano również osoby duchowne mające niższe święcenia. – Życzę naszej szkole, by była nieustannie wypełniona Bożym słowem i doświadczeniem szczęścia wynikającym z przyjęcia Słowa, strzeżenia go i przekazywania go swoim czynem – zakończył. Po Mszy św. odbył się program artystyczny w Domu Strażaka w Kiczycach, a wieczorem festyn rodzinny.

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Wiosna organowa

2024-04-28 10:52

materiały prasowe

W archikatedrze lubelskiej rozpoczyna się kolejna edycja „Lubelskiej Wiosny Organowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję