Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Papież jest nieomylny?

Niedziela Ogólnopolska 8/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika: W Katechizmie Kościoła Katolickiego przeczytałem, że papież jest nieomylny. Czy aby na pewno zawsze ma rację?

Gdybym napisał, że papież zawsze ma rację, popełniłbym błąd. Czy w ogóle znalazł się na ziemi człowiek, który nigdy się nie myli? Człowiek ma prawo zapomnieć o czymś, ze zmęczenia „zgubić się” w swojej wypowiedzi, pomylić się. Papież jest człowiekiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdybym napisał, że papież nie jest nieomylny też popełniłbym błąd, gdyż w określonym rozumieniu obowiązuje nas przyjęcie tego, co jest zapisane w Katechizmie Kościoła Katolickiego: „Nieomylnością tą cieszy się na mocy swego urzędu Biskup Rzymu, głowa Kolegium Biskupów, gdy jako najwyższy pasterz i nauczyciel wszystkich wiernych, który swoich braci umacnia w wierze, ogłasza definitywnym aktem naukę dotyczącą wiary lub moralności” (KKK 891).

Reklama

Dogmat o nieomylności papieża ogłoszono na Soborze Watykańskim I. W 1870 r. uchwalono Konstytucję dogmatyczną o Kościele, w której znalazła się wykładnia na temat władzy papieża nad Kościołem i jego nieomylności. Od razu po ogłoszeniu dogmatu rozpętała się zacięta dyskusja na ten temat. Dziś źródło konfliktu upatruje się m.in. w błędnym tłumaczeniu na język niemiecki łacińskiego słowa infallibilitas (nieomylność). Słowo to przetłumaczono na Unfehlbarkeit, co każdy Niemiec zrozumie jako niemożność popełnienia jakiegokolwiek uchybienia w rozumieniu różnych aspektów życiowych. Aby dobrze rozumieć tę kwestię, warto sięgać do źródła.

Według treści dogmatu, papież jest nieomylny wyłącznie wtedy, gdy wypowiada się ex cathedra, czyli z tronu. Chodzi o tzw. nauczanie uroczyste, mocą swego urzędu i w określonym celu, a adresatem owego nauczania staje się cały Kościół. Tak rozumianą nieomylność Ojca Świętego potwierdził Sobór Watykański II w Konstytucji dogmatycznej o Kościele w 1964 r., dodając, że prymat papieża dopełniony jest przez Kolegium Biskupów, które wraz z biskupem Rzymu, jako głową, stanowi podmiot najwyższej i pełnej władzy nad całym Kościołem. Kiedy zatem katolik ma obowiązek przyjąć treści pochodzące od papieża, uznając jego nieomylność? Papież występuje z najwyższym autorytetem wtedy, kiedy to wyraźnie sam podkreśla, kiedy wypowiada się w sprawach wiary i moralności i czyni to z zamiarem zobowiązania wiernych całego Kościoła do posłuszeństwa. Upraszczając, a zarazem nie wyczerpując zagadnienia – takim nauczaniem nie będą środowa katecheza w czasie audiencji, niedzielne rozważanie przed modlitwą Anioł Pański czy też odpowiedź dana dziennikarzom. Nie oznacza to jednak, że w tych wypowiedziach słowa papieża nie mają dla nas znaczenia. Niemniej jednak życie Kościoła ustaliło, że ważniejsze pouczenia papież podaje w dokumentach takich jak encykliki, bulle czy konstytucje apostolskie. Nie należy zatem, gdy mówi się o nieomylności papieża, zestawiać ze sobą na równi jego wolnej wypowiedzi z treścią zawartą w dokumentach kościelnych. W tym kontekście warto przywołać wypowiedź św. Jana Pawła II, który podczas audiencji ogólnej 24 marca 1993 r. podkreślił, że „nieomylność przysługuje Biskupowi Rzymu nie jako osobie prywatnej, ale [tylko wtedy] gdy pełni on urząd pasterza i nauczyciela wszystkich chrześcijan. Ponadto cieszy się on nią nie na mocy władzy samej w sobie i przez siebie samego sprawowanej, ale «ze względu na swą najwyższą władzę apostolską»” oraz „z Bożą pomocą, obiecaną mu w św. Piotrze”.

Papież w swoim nauczaniu ex cathedra wciąż wyjaśnia dylematy wiary i moralności wiernych. Dziś mamy wiele pytań o stanowisko Kościoła odnośnie do in vitro, aborcji, eutanazji, tzw. małżeństw homoseksualnych itd. Wierni oczekujący na stanowisko papieża zadają pytania: czy coś się zmieni w danej kwestii? Czy zostaną przez Kościół przesunięte granice? Czy papież zauważy w końcu, że świat się zmienia? Nieomylność papieża w odpowiedzi na tego typu dylematy nigdy nie będzie związana ze współczesnymi trendami i potrzebami wiernych. Jest związana przede wszystkim z wiernością Objawieniu Bożemu.

2022-02-15 13:07

Ocena: +13 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co daje nam modlitwa w trudnych sytuacjach?

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Pytanie czytelnika: Co daje nam modlitwa w trudnych sytuacjach?
CZYTAJ DALEJ

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi: "Niech wszyscy wiedzą, że Bóg jest wielki"

2025-03-28 21:31

[ TEMATY ]

świadectwo

aciprensa/zrzut ekranu YT

"Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że Bóg jest wielki. Bóg jest piękny. Bóg chce, żebyśmy wszyscy się modlili, mieli miłość w sercach, pomagali sobie nawzajem" – takie jest życzenie Máximo Napa Castro – znanego jako "Gatón" – peruwiańskiego rybaka, który nigdy nie stracił wiary, nawet kiedy utknął na morzu na 95 dni, aż w końcu został uratowany u wybrzeży Ekwadoru.

Maximo przyznaje, że nigdy nie przeczytał Biblii, co teraz chce zrobić, jak tylko zdobędzie trochę pieniędzy. Teraz stracił łódź, która zapewniała mu codzienne utrzymanie.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję