Reklama

Z zakonnej kuchni

Na tłusty czwartek

Pączki

Pączki, faworki, oponki, pampuchy, bliny, karnawałowe róże. Słodkości na co dzień niezbyt wskazane, bo tłuste i smażone na głębokim oleju. Bezkarnie podjadamy je w karnawale i w dni zapustne. Ostatni tydzień karnawału rozpoczyna tłusty czwartek. Zwłaszcza wtedy możemy objadać się nimi do woli, nie zważając na "puste" kalorie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Składniki:
szklanki mąki
3 dag drożdży
6 żółtek
1 szklanka mleka
6 łyżek cukru
1 łyżka spirytusu
szczypta soli
1/2 kostki masła
1 łyżka skórki otartej z cytryny
25 dag konfitury z płatków róży lub innego dżemu
75 dag smalcu do smażenia
cukier puder do posypania

WYKONANIE:
Drożdże rozprowadzić ciepłym mlekiem, dodać 3 łyżki mąki i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Żółtka utrzeć z cukrem do białości. Do wyrośniętego zaczynu dodać utarte żółtka, spirytus, szczyptę soli, przesianą wcześniej mąkę oraz skórkę otartą z cytryny. Wyrabiać ciasto. Pod koniec wyrabiania (kiedy ciasto przestanie lepić się do rąk) stopniowo dodawać stopione ciepłe masło. Wyrabiać, aż ciasto całkowicie wchłonie tłuszcz. Przykryć, zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na ok. 15 min. Gdy ciasto wyrośnie, wyłożyć na posypaną mąką stolnicę i jeszcze raz zagnieść. Podzielić na części, formować wałeczki i ciąć je na równe kawałki. Na każdy z nich nałożyć konfiturę, zawinąć w ciasto, kształtować kulki i układać na posypanej mąką stolnicy do wyrośnięcia. W rondlu rozgrzać smalec. Wyrośnięte pączki kłaść na tłuszcz tak, aby swobodnie pływały. Rondel przykryć. Po zrumienieniu części zanurzonej pączki odwrócić za pomocą szpikulca. Poczekać, aż zrumieni się ich druga część. Osączone pączki posypać cukrem pudremcukrem pudrem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-02-15 13:07

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję