Reklama

Niedziela Przemyska

W kolebce Błogosławionego

Wspomnienie liturgiczne bł. ks. Bronisława Markiewicza – tegorocznego patrona roku duszpasterskiego archidiecezji przemyskiej, prowadzi do Pruchnika – wiekowego miasta, miejsca urodzin, które kryje w sobie tajemnicę świętości.

Niedziela przemyska 5/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Ks. Maciej Flader

Kościół parafialny w Pruchniku

Kościół parafialny w Pruchniku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pruchnik to osada bardzo stara, bo początki tutejszego osadnictwa miejskiego sięgają końca XIV wieku. Tutaj prawdopodobnie krzyżowały się szlaki prowadzące z południa na północ i z zachodu na wschód. Świadectwo o tym, że istniała tutaj parafia, pochodzi z roku 1397, a zatem miejscowość jest bardzo stara. Z czasem straciła swoje znaczenie ze względu na to, że bardziej popularny stał się szlak handlowy wzdłuż Sanu. Od ok. XVII wieku Pruchnik utracił swoje znaczenie także ze względu na duże zniszczenia spowodowane najazdami tatarskimi. Niemniej jednak ludność, która tutaj pomieszkiwała, to ludność rdzennie polska. Są ślady osadnictwa węgierskiego czy też ruskiego, ale sam Pruchnik cieszy się parafią łacińską od samego początku.

Pruchnik za czasów ks. Bronisława

W czasach, kiedy ks. Markiewicz przyszedł na świat, czyli w roku 1842 Pruchnik miał niewielkie znaczenie. Była to miejscowość bardzo uboga, istniała tu zabudowa drewniana, nie mieszkało tutaj zbyt wiele ludzi, mieszczanie pruchniccy trudnili się także rolnictwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rodzina ks. Bronisława była bardzo szanowana. Świadczy o tym choćby fakt, że jego ojciec był kilkakrotnie wybierany burmistrzem, a rodzeństwo i sam ks. Markiewicz uzyskali bardzo dobre wykształcenie. Sam Błogosławiony wspomina o tym, że tutaj w Pruchniku nauczył się wrażliwości na drugiego człowieka, jego rodzice byli osobami bardzo wrażliwi i on sam widział, że pomagali ludziom ubogim. Ojciec jako burmistrz troszczył się o to, żeby sprawowana była opieka nad ludźmi chorymi, ubogimi. – Trzeba powiedzieć, że dzisiaj również ta wrażliwość, którą nazywa się miłosierdziem chrześcijańskim, jest tutaj mocno wrośnięta w serca pruchniczan i są bardzo wrażliwi, kiedy spotyka kogoś jakieś nieszczęście. Gdy trzeba pomóc to naprawdę jestem pod wrażeniem tej wrażliwości i chęci pomocy drugiemu człowiekowi – stwierdza ks. Piotr Kandefer – proboszcz parafii.

Ksiądz Markiewicz nie mógł zdobyć w Pruchniku wyższego wykształcenia, dlatego po ukończeniu szkoły powszechnej wyjechał z Pruchnika do Przemyśla. Tam kontynuował naukę w gimnazjum. Tutaj zaczyna się pewien etap w życiu ks. Bronisława, którym jest jego droga do wiary. Jako uczeń traci wiarę, ze względu na środowisko szkolne, nauczycieli i kolegów, którzy wyśmiewają wiarę katolicką. Do wiary wraca później. – Cała historia powrotu do wiary jest takim znakiem na współczesne czasy; doświadczamy teraz bolesnego faktu, którym jest odchodzenie młodych ludzi od Pana Boga, od Kościoła. Dlatego dzisiaj stawiamy pytanie, jak do wiary wrócił ks. Markiewicz, bo może to jest droga do Kościoła dla wielu młodych – wskazuje ks. Kandefer.

Reklama

Po wyjeździe do gimnazjum ks. Bronisław nie ma wielkiego związku z Pruchnikiem. Do Pruchnika wracał sporadycznie, mimo że tutaj żyli jego rodzice i siostra, bracia natomiast mieszkali we Lwowie i Krakowie. Ostatni raz był w Pruchniku na pogrzebie swojej matki w 1912 r. Od tego czasu, kiedy się przeziębił, zaczynają się poważne problemy ze zdrowiem ks. Markiewicza, co doprowadziło do jego śmierci.

Pamięć o Błogosławionym

Pamięć o ks. Markiewiczu w Pruchniku jest bardzo żywa. – Nie tylko wiemy, że w naszym kościele otrzymał sakrament chrztu, że tu przystąpił do I Komunii, wiemy gdzie mieszkał, nawiedzamy grób jego matki, ale miasto, także jako społeczność świecka, żyje ks. Bronisławem. Wiele społecznych, edukacyjnych i kulturalnych inicjatyw związanych jest właśnie z naszym błogosławionym rodakiem. Ksiądz Markiewicz jest także patronem miasta Pruchnika – wylicza ks. Kandefer. – Jeśli chodzi o cześć i kult bł. ks. Markiewicza, na pierwszym miejscu postawiłbym te spotkania, które nazywamy nowenną do bł. ks. Markiewicza. Odbywaj się one co tydzień we wtorek, gromadzimy się w kościele na Eucharystii, rozważamy słowo Boże, a potem jest adoracja Najświętszego Sakramentu, w jej czasie przedstawiamy prośby przez przyczynę bł. ks. Bronisława Markiewicza, uwielbiamy Boga też i słowami ks. Markiewicza. Ten kult jest mocno związany z kultem Eucharystii – mówi kapłan.

Reklama

– Pod koniec stycznia obchodzimy uroczystość bł. ks. Bronisława – patrona miasta, obchodzimy ją w ostatnią niedzielę stycznia. Oprócz tego mamy wiele inicjatyw podejmowanych przez miasto. Władze miasta realizują cześć wobec swojego patrona w różnoraki sposób. Dwie szkoły na terenie miasta noszą imię bł. ks. Markiewicza. Były organizowane sympozja naukowe dotyczące osoby błogosławionego. Ksiądz Markiewicz jest obecny w Pruchniku także przez obecność sióstr michalitek i dzieła przez nie podejmowane. Działalność przedszkola prowadzonego przez siostry bardzo pięknie promuje charyzmat ich Założyciela – właśnie poprzez wychowanie dzieci – stwierdza ks. Kandefer.

Przy parafii istnieje grupa modlitewna im. bł. ks. Markiewicza – to jest wspólnota kilkunastu osób starszych, które gromadzą się na modlitwę w kaplicy sióstr i modlą się głównie za Ojczyznę i za parafię.

Dni Patrona miasta

– Poza tym w mieście mamy wiele inicjatyw o charakterze kulturalnym. Pod koniec maja co roku jest koncert muzyki poważnej ku czci Błogosławionego. Mamy we wrześniu dni miasta Pruchnika, które popularnie nazywają się Dniami Markiewiczowskimi – przez kilka dni miasto świętuje na cześć swojego patrona. Są różnego rodzaju imprezy, głównie dla dzieci, związane z takim piknikiem rodzinnym. Na początku września organizowana jest przy współpracy z siostrami michalitkami i księżmi michalitami pielgrzymka piesza z Pruchnika do Przemyśla – wylicza ks. Kandefer.

Konkurs teatralny i konkurs piosenki religijnej na cześć ks. Markiewicza – Koszyk Malin to kolejna inicjatywa Miejskiego Domu Kultury w Pruchniku. Zawody sportowe to jeszcze inna inicjatywa przeprowadzona w ramach Dni Markiewiczowskich o memoriał bł. ks. Bronisława; to są zawody dla dzieci i młodzieży. Przez Pruchnik przechodzi najdłuższa ulica – bł. ks. Bronisława Markiewicza.

2022-01-25 11:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cel – niebo, pomoc – „Niedziela”

Niedziela częstochowska 21/2021, str. I

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Maciej Orman/Niedziela

Parafia to rodzina rodzin

Parafia to rodzina rodzin

Za nami kolejna miła wizyta w ramach „Niedzieli z Niedzielą”. Tym razem w parafii św. Andrzeja Boboli w Częstochowie.

Redaktor naczelny ks. Jarosław Grabowski wraz z reprezentantami redakcji gościli tam w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego połączoną z odpustem parafialnym.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję