Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Najwyżej w diecezji

Sala nieopodal bufetu w schronisku PTTK na Hali Miziowej w Beskidzie Żywieckim. To w niej na wysokości 1280 m n.p.m. co niedzielę odprawiane są Msze św. o godz. 12.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą niedzielę stycznia liturgię w schronisku sprawował o. Grzegorz Kuraś, dominikanin z Korbielowa. Bezśnieżna pogoda spowodowała, że nie było na niej zbyt wiele osób. Żeby dotrzeć na czas, zakonnik na własnych nogach przeszedł ponad 7 km i pokonał ok. 812 metrów przewyższenia. – Do sprawowania tej posługi wyznaczam osobę, która lubi piesze wędrówki. Dlatego więc padło na o. Grzegorza – wyjaśnia o. Krzysztof Ruszel, przeor dominikańskiej wspólnoty w Korbielowie. Za kadencji o. K. Ruszela, czyli na przestrzeni ośmiu lat, nie więcej niż siedmiu zakonników pełniło posługę na Hali Miziowej. Ilu wiernych z niej skorzystało? Trudno oszacować. W sprawowanej przez zakonników Eucharystii raz uczestniczy pięć osób, a raz kilkadziesiąt. Na frekwencję duży wpływ ma słoneczny dzień i dobre warunki na szlaku turystycznym lub stoku narciarskim. Pora roku odgrywa w tym przypadku drugorzędną rolę.

Kopuła szczytowa Pilska zwieńczona jest krzyżem i ołtarzem plenerowym. Wietrzne warunki, jakie tam panują, nie sprzyjają jednak celebrowaniu Najświętszej Ofiary. Może dlatego ani parafia w Korbielowie, ani usadowiona po drugiej stronie granicy parafia w Orawskiej Półgórze nie zagospodarowały duszpastersko tego miejsca. – Na takie romantyczne uniesienia się nie decydujemy z przyczyn praktycznych. Na wierzchołku bardzo często hula wiatr. Żeby być słyszalnym, trzeba byłoby wnieść odpowiednie nagłośnienie. Z tych względów wygodniej i sensowniej jest nam odprawić Mszę św. w schronisku – mówi przeor. Tym bardziej, że jak dodaje, gospodarze schroniska sami bardzo chętnie udostępniają miejsce do eucharystycznej celebracji. – Na Hali Miziowej jest Msza św., ale nie ma typowej kolędy. To dlatego, że jest to miejsce pracy, a nie mieszkanie. Osoby, które tam pracują, odwiedzamy z kolędą w ich domach – tłumaczy o. K. Ruszel. Eucharystia na Hali Miziowej jest bez wątpienia najwyższej celebrowaną liturgią w naszej diecezji. Ku satysfakcji narciarzy i turystów dzieje się tak od ponad 20 lat. I niech już tak pozostanie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-01-11 08:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu: umiłowanie ludu i pokora to powinność polityków

Organizacja społeczeństwa winna być oparta na równowadze władz, czyli na braku dominacji jednej władzy nad drugą - przypomniał dziś abp Stanisław Gądecki. Podczas Mszy św. sprawowanej w katedrze warszawskiej z okazji 550. rocznicy polskiego parlamentaryzmu, przewodniczący Episkopatu podkreślił w homilii, że polityk powinien pracować nad dwiema cnotami: umiłowaniem ludu i pokorą. Mszy św. przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Przewodniczący Episkopatu powiedział, iż w kontekście bieżących, polskich sporów politycznych, warto przypomnieć sobie słowa papieża Franciszka: „Niech bracia będą zjednoczeni, bo to jest pierwsze prawo. Niech zachowują prawdziwą jedność w każdym czasie, bo jeśli kłócą się między sobą, pożrą ich ci z zewnątrz” W czasie liturgii z udziałem prezydenta, premiera, marszałków Sejmu i Senatu metropolita poznański mówił o naturze władzy, źródle prawa i osobie polityka.
CZYTAJ DALEJ

Trump: Zełenski musi polubić plan pokojowy. "On nie ma kart"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski musi „polubić” przedstawiony przez niego plan pokojowy, a w przeciwnym wypadku powinien walczyć dalej. Trump dodał, że Ukraina „nie ma kart”.

Trump odpowiedział w ten sposób na piątkowe orędzie Zełenskiego, który stwierdził, że Ukraina ma do wyboru utratę kluczowego partnera, albo utratę godności.
CZYTAJ DALEJ

„Pionki” pójdą pierwsze

2025-11-22 08:01

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Duda

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Gdy Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla Telewizji wPolsce24: „To są pionki. To Tusk decyduje tutaj. Pytanie, kto Tuskowi wydaje polecenia”, wielu usłyszało w tym jedynie polityczną publicystykę, a krytycy skupili się na samym słowie „pionki”. Ale jest w tym co mówi były prezydent także inna warstwa, dużo ważniejsza.

To ta sfera dotycząca odpowiedzialności. Władza, nawet jeśli wykonywana „na polecenie”, nie jest zwolnieniem z winy. Bo każdy pionek to jednak konkretna osoba, z własnym podpisem, decyzją, decyzją sprzeciwu lub jej brakiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję