Reklama

Porady

Z Bożej apteki

Oregano kubańskie

W naszych domach, na parapecie, uprawiamy wiele roślin, nie wiedząc o ich właściwościach leczniczych. Chciałbym zwrócić uwagę czytelników na mało znaną roślinę. Jest nią oregano kubańskie, czyli mięta meksykańska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O oregano kubańskim dowiedziałem się po raz pierwszy od pewnej siostry zakonnej w Niemczech. Zimą przyniosła do naszej klasy małą roślinę, zachwalając jej skuteczność na przeziębienie. Sama jej często używała. Ponieważ miała więcej sadzonek, przyniosła je nam, żebyśmy zaczęli uprawiać tę roślinę u siebie.

Oregano kubańskie pochodzi z Afryki. Jest to roślina znana i ceniona przede wszystkim w Indiach, Malezji, na Karaibach i Kubie. Jej mięsiste, soczyste liście, pokryte małymi włoskami, po rozdrobnieniu wydzielają charakterystyczny miętowo-tymiankowy zapach podobny do oregano.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Polsce roślina ta jest używana jako dekoracyjna. Często można ją spotkać w kuchni, jednak ludzie nie wiedzą, że ma ona właściwości lecznicze – pomaga przy kaszlu i bólu gardła. Można zmiażdżyć jej listki i używać ich do inhalacji górnych dróg oddechowych. Można je także zaparzyć, gdy jesteśmy przeziębieni albo mamy zapalenie oskrzeli. Działa także antybakteryjnie, antywirusowo i napotnie. Wspomaga trawienie, chroni i odtruwa wątrobę. Niektórzy piją napar z liści oregano kubańskiego przy bezsenności i bólach głowy. Spożywane natomiast w postaci świeżych listków jest pomocne przy kaszlu, przeziębieniu, astmie, bronchicie, infekcjach jamy ustnej i zatok, biegunce. Na Filipinach matki wyciskają sok na łyżkę cukru i podają go dzieciom przy kaszlu. Warto zatem mieć tę roślinę w swoim domu na parapecie, lecz z dala od bezpośredniego wystawienia jej na słońce. Dzięki temu będziemy mogli korzystać z jej uroku i dobroczynnego działania przez cały rok.

Syrop z liści oregano na przeziębienie

Po zerwaniu i opłukaniu liści lekko je podsuszamy, a następnie drobno kroimy. Umieszczamy je w słoiku i lekko ubijamy. Wierzchnią warstwę posypujemy cukrem i ponownie kładziemy drobno pokrojone liście, ubijamy i ponownie posypujemy cukrem. Robimy tak, aż napełnimy słoik. Następnie odstawiamy go na 10 dni do lodówki. Po tym czasie tak przyrządzony syrop możemy przyjmować trzy razy dziennie po łyżeczce.

2021-12-20 20:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawracające zaparcia

Najczęściej walczymy z nimi z pomocą środków przeczyszczających, ale są inne sposoby.

Preparaty z apteki pomagają tylko doraźnie. Kiedy je odstawimy, problem powraca, a jelita przyzwyczajone do wspomagania stają się leniwe.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Osoby z niepełnosprawnościami na ulicach Milicza

2024-05-06 17:02

ks. Łukasz Romańczuk

Było kolorowo, z balonami i transparentami

Było kolorowo, z balonami i transparentami

W ramach Tygodnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną ulicami Milicza przeszedł pochód. Wzięło w nim udział wiele osób, które poprzez swój udział chciały pokazać, że każdy człowiek niezależnie od swojego stanu zdrowia jest cenny, wartościowy i potrzebny.

Pochód rozpoczął się przy Milickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych przy ul. Kopernika. Wzięło w nim udział wiele dzieci i młodzieży w pobliskich szkół, a także osoby związane z MSPDION na czele z Alicją Szatkowską, która od ponad 30 lat pełni funkcję prezesa MSPDION wspierając swoją działalnością osoby niepełnosprawne. Obecny był także europoseł Jarosław Duda, Ewelina Lisowska, piosenkarka i ambasadorka MSPDION, Paweł Parus, dotychczasowy pełnomocnik Marszałka Województwa Dolnośląskiego ds. Osób Niepełnosprawnych, Andrzej Biały, wójt Gminy Krośnice, a cały pochód prowadził Wojciech Piskozub, burmistrz-elekt miasta i gminy Milicz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję