Dwaj chłopcy w wieku 5 i 6 lat zginęli 17 listopada w pożarze domu we Włoszczowie. Tragedia wstrząsnęła mieszkańcami miasta i regionu. 22 listopada uroczystościom pogrzebowym w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włoszczowie przewodniczył ks. prał. Zygmunt Pawlik, proboszcz parafii.
Śledczy jeszcze nie podają przyczyny powstania pożaru (najprawdopodobniej było to zwarcie instalacji elektrycznej), przyczyną śmierci chłopców, według ustaleń wynikających z sekcji zwłok, było natomiast ostre zatrucie tlenkiem węgla. Na ciałach dzieci stwierdzono również liczne poparzenia.
Strażacy informację o pożarze we Włoszczowie otrzymali w środę 17 listopada ok. godz. 18. Jak wynika z informacji, które podało Polskie Radio Kielce, w rodzinie dotkniętej tragedią było pięcioro dzieci. Dwoje na stałe przebywa poza domem. Trzecie w trakcie zdarzenia było na treningu z matką. Budynek przy ul. Wiśniowej, w którym mieszkała rodzina, to dom socjalny; był on użytkowany także przez drugą rodzinę.
Gdy wybuchł pożar, w domu znajdowali się tylko dwaj kilkuletni chłopcy. Pozostali domownicy byli poza nim. Z płonącego budynku strażacy wynieśli nieprzytomnych chłopców, których przetransportowano do szpitala. Tam, mimo reanimacji, niestety zmarli.
Reklama
Sprawę pożaru bada prokuratura. Przesłuchano rodziców zmarłych dzieci. Nikomu nie postawiono zarzutów, co oznacza, że postępowanie jest wciąż prowadzone. Rodzina od lat jest objęta opieką ze strony ośrodka pomocy społecznej. – Problem nie był natury finansowej, to raczej niezaradność, nieumiejętność radzenia sobie w życiu – mówi Niedzieli Iwona Boratyn, rzeczniczka Urzędu Gminy we Włoszczowie.
Obecnie poszkodowanej rodzinie zapewniono mieszkanie zastępcze i opiekę psychologiczną. – Przygotowujemy dla nich lokal stały i najprawdopodobniej zamieszkają w nim już na Boże Narodzenie – dodaje rzeczniczka. Druga rodzina otrzymała mieszkanie w budynku komunalnym w Rogienicach.
Rodzina po tragedii otrzymała zasiłek w wysokości 6 tys. zł na najpotrzebniejsze wydatki. Jak informuje Boratyn, w akcję pomocy włączyły się m.in. Przedszkole Samorządowe nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi we Włoszczowie, do którego uczęszczali chłopcy, oraz Fundacja Jesteśmy Blisko.
Koszty pogrzebu chłopców pokryły włoszczowska parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i dwa zakłady pogrzebowe z Włoszczowy i Pińczowa. – Taca zebrana podczas pogrzebu została przeznaczona na pomoc dla poszkodowanej rodziny – powiedział Niedzieli ks. prał. Pawlik, który rodzinę zna, bo od lat korzystała z posiłków Stołówki im. św. Brata Alberta oraz z żywności dystrybuowanej przez banki żywności.
27 września br. obchodzimy wspomnienie św. Wincentego á Paulo. Urodził się on 24 kwietnia 1581 r. w wiosce Pouy, w południowej Francji. Pochodził z rodziny wieśniaczej i miał czworo rodzeństwa. Dopiero
w 12. roku życia poszedł do szkoły. Mimo, że wcześniej zajmował się tylko wypasaniem owiec z nauką radził sobie bardzo dobrze i po szkole wstąpił do seminarium duchownego. W wieku 15 lat otrzymuje niższe
święcenia i dostaje się na uniwersytet w Saragossie w Hiszpanii. Święcenia kapłańskie przyjmuje w 1600 r., miał wówczas zaledwie 19 lat. Kontynuował studia w Tuluzie, Rzymie i Paryżu, kształcąc się
w dziedzinie prawa kanonicznego. Dobrze zapowiadająca się kariera młodego, zdolnego kapłana zmienia się w los niewolnika. W czasie podróży z Marsylii do Narbonne przez Morze Śródziemne został wraz z całą
załogą napadnięty przez tureckich piratów i przywieziony do Tunisu jako niewolnik. W ciągu dwóch lat niewoli miał czterech panów, ostatniego zdołał nawrócić. Obaj uciekli do Europy i zamieszkali w Rzymie.
Już wkrótce stał się wysłannikiem papieża Pawła V i trafił na dwór francuski, gdzie za sprawą królowej Katarzyny de Medicis przejął opiekę nad Szpitalem Miłosierdzia.
Na własne życzenie objął probostwo w miasteczku Chatillon-les-Dombes, gdzie zetknął się ze starcami, inwalidami wojennymi, chorymi i ubogimi. Aby im jak najlepiej służyć, powołał „Bractwo Miłosierdzia”,
a dla kobiet bractwo „Służebnic Ubogich”. W 1619 r. św. Wincenty otrzymał dekret mianujący go generalnym kapelanem wszystkich galer królewskich. Święty przeprowadzał wśród galerników
misje i dbał o poprawę warunków życia. W 1625 r. powołał „Kongregację Misyjną” zrzeszającą kapłanów. Papież Urban VIII zatwierdził nowe zgromadzenie w 1639 r. Nowa rodzina zakonna
zaczęła rozrastać się i objęła swoją opieką szpital dla trędowatych opactwa Saint-Lazare. Celem zgromadzenia, które dziś nosi nazwę Zgromadzenia Księży Misjonarzy Świętego Wincentego á Paulo jest głoszenie
Ewangelii ubogim.
W 1638 r. wraz ze św. Ludwiką de Marillac św. Wincenty założył żeńską rodzinę zakonną znaną dziś pod nazwą Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia (szarytki), której charyzmatem była praca z ubogimi
i chorymi w szpitalach i przytułkach.
Święty zmarł w domu zakonnym św. Łazarza w Paryżu 27 września 1660 r. W roku 1729 papież Benedykt XIII wyniósł Wincentego do chwały błogosławionych, a papież Klemens XII kanonizował go w roku
1737. Papież Leon XIII ogłosił św. Wincentego á Paulo patronem wszystkich dzieł miłosierdzia. Do Polski sprowadziła misjonarzy w 1651 r. jeszcze za życia Świętego królowa Maria Ludwika, żona króla
Jana II Kazimierza.
W Polsce prowadzili 40 parafii. W naszej diecezji ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego á Paulo (CM) pochodzi bp Paweł Socha, a misjonarze św. Wincentego pracują w Wyższym Seminarium Duchownym
w Paradyżu, Gozdnicy, Iłowej, Przewozie, Skwierzynie, Słubicach, Trzcielu i Wymiarkach. Siostry Szarytki mają swoje domy w Gorzowie Wielkopolskim, Skwierzynie i Słubicach.
Sąd w Paryżu skazał w czwartek byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego na pięć lat więzienia w procesie dotyczącym nielegalnego finansowania kampanii wyborczej przy pomocy funduszy pochodzących z Libii. Sąd oczyścił Sarkozy'ego z zarzutu korupcji, ale uznał go za winnego udziału w zmowie.
Sąd uznał, że w 2006 roku do Francji dotarły fundusze z Libii, jednak nie da się uzasadnić twierdzeń, że te pieniądze zasiliły kampanię wyborczą. Uznał zarazem, że były prezydent dopuścił się przestępczej zmowy i pozwolił swym bliskim współpracownikom na kontakt z przedstawicielami Libii w celu zabiegania o uzyskanie funduszy.
Słowaccy parlamentarzyści przyjęli w piątek zmiany w konstytucji, które wzmacniają wartości konserwatywne. Do ustawy zasadniczej wprowadzono regulację o nadrzędności prawa krajowego w kwestiach „tożsamości narodowej”. Dotyczy to m.in. uznania wyłącznie dwóch płci.
Konstytucja Słowacji uznaje wyłącznie biologiczną płeć mężczyzny i kobiety. Jedną z poprawek wprowadzonych w trakcie debaty parlamentarnej jest artykuł, zgodnie z którym kraj gwarantuje równość między mężczyznami i kobietami w zakresie wynagrodzenia za wykonaną pracę. Wprowadzono zakaz adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Uznano też, że edukacja dzieci w kwestiach seksualnych będzie podlegać nadzorowi rodziców.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.