Na uroczystość w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu przybyli nie tylko odznaczeni opozycjoniści, ale także ich rodziny, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
Dwaj kapłani
Zaszczytne medale w imieniu polskiego państwa wręczał wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr hab. Krzysztof Szwagrzyk. Wśród uhonorowanych Krzyżem Wolności i Solidarności był ks. kan. Tadeusz Faryś ze Świdnicy, a Krzyżem Semper Fidelis – ks. kan. Stanisław Wójcik, proboszcz parafii św. Wojciecha w Wałbrzychu. Na tej samej uroczystości Medal Stulecia Odzyskanej Niepodległości, nadany przez prezydenta RP, otrzymał Kazimierz Żołnierek z Wałbrzycha, a medal uroczyście wręczył mu wicewojewoda dolnośląski Jarosław Kresa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Do szerokiego grona uhonorowanych w tym dniu Krzyżem Wolności i Solidarności należeli: Lesław Bera, Wiesława Teresa Bielawska, Zofia Cierniewska, Teresa Daruk, Franciszek Dubarek, Sabina Gandecka, Waldomir Gmyrek, Marian Kowal, Jan Józef Kurowski, Józef Łopata, Krzysztof Paweł Miedziak, Zdzisław Pazdej, Jan Rogala, Stanisław Sauć, Ryszard Sierzputowski, Lechosław Kazimierz Stefan, Józef Stefan Zalas, Stanisław Zatylny, Ryszard Żuczkiewicz i śp. Mieczysław Czernik – pośmiertnie.
Wspierał ludzi Solidarności
Reklama
Zasługi ks. kan. Tadeusza Farysia docenili mocno w swojej rekomendacji przedstawiciele Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność” we Wrocławiu i IPN – wystosowanej do prezydenta RP o przyznanie mu Krzyża Wolności i Solidarności, gdzie podkreślono m.in., że ks. Faryś w latach 1978-80 współpracował z Komitetem Samoobrony Społecznej KOR. Pomagał i wspierał działaczy opozycji z Wałbrzycha i Nowej Rudy. Po wprowadzeniu stanu wojennego angażował się w działalność na rzecz nielegalnych organizacji niepodległościowych, organizował Msze za ojczyznę oraz wygłaszał płomienne kazania. W związku z prowadzoną działalnością opozycyjną był w zainteresowaniu SB, wskutek czego, w latach osiemdziesiątych, został wysłany na misje na Wybrzeże Kości Słoniowej.
– Osobiście ten dzień był dla mnie przypomnieniem tych przeżyć i wydarzeń, jakie były moim udziałem w procesie tworzenia Solidarności, ale też trochę wcześniejszych. Nie tylko moich, ale w łączności duchowej z wieloma osobami, z którymi żyłem i działałem w tamtych czasach. Często się zastanawiam nad tym, że człowiek dożył tych czasów, że może dzisiaj mówić o Solidarności jako związku bez obaw o życie i swoją wolność, jak kiedyś to było. Wiele osób, które doprawdy jeszcze większe miały zasługi ode mnie i bardzo wtedy cierpiały, nie dożyło naszych czasów. Myślę często i modlę się o spokój wieczny dla nich – podkreślił w wystąpieniu ks. kan. Tadeusz Faryś.
Jednym z honorowych gości był ks. prał. Bogusław Wermiński, senior parafii Świętych Aniołów Stróżów.