Reklama

Kościół

Istnieje tylko jeden Bóg

Chrześcijaństwo od samego początku wyznawało wiarę w jednego Boga, Ojca Jezusa Chrystusa. Tym samym wiara biblijna pierwotnego Kościoła musiała się zderzyć z greckim rozumieniem Boga jako Absolutu.

Niedziela Ogólnopolska 39/2021, str. 20

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

Materiał prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zrodził się dylemat, który młody Joseph Ratzinger w swoim wykładzie na Uniwersytecie w Bonn w 1959 r. określił jako: Bóg wiary i Bóg filozofów. Chodzi tu o pytanie, czy powiązanie przez pierwotny Kościół przekazu biblijnego Objawienia (Boga wiary) z myślą grecką (Boga filozofów) było zasadne, czy też nie.

Wprawdzie – jak zauważył Blaise Pascal – Bóg wiary (Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba) różni się od Boga filozofów i uczonych, gdyż mamy tu do czynienia z doświadczeniem Boga żywego (realnego) w wierze chrześcijańskiej oraz Boga teoretycznego w myśli filozoficznej (np. matematycznej abstrakcji Kartezjusza). Rozróżnienie to spowodowane jest innym ujęciem metafizyki, przez co doszło wręcz do przeciwstawienia Boga wiary Bogu filozofów (Immanuel Kant).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Joseph Ratzinger uważa jednak, że to rozróżnienie jest niewłaściwe, i z całym naciskiem wykazuje, iż istnieje tylko jeden Bóg, co oznacza, że Bóg wiary jest także Bogiem filozofów. Zatem – ustanowione przez Ojców Kościoła powiązanie Boga wiary i Boga filozofów jest nie tylko zasadne, ale wręcz konieczne dla monoteizmu chrześcijańskiego, który w ten sposób przezwyciężył politeizm. Według Ratzingera, św. Augustyn wyraził to w obrazowy sposób: „Milczący i niedostępny Bóg filozofów w Jezusie Chrystusie stał się Bogiem mówiącym i słyszącym” (Opera omnia, t. 3/1, s. 163). Utożsamienie Absolutu jako Boga filozofów z Bogiem zwróconym w Chrystusie ku człowiekowi stało się więc istotą wiary objawionej.

Temat pamiętnego wykładu Bóg wiary i Bóg filozofów został jednocześnie przyjęty jako tytuł trzeciego tomu Opera omnia Josepha Ratzingera. Podtytuł: Rozum filozoficzny – Kultura – Europa – Społeczeństwo oddaje natomiast stan ówczesnego ducha w Europie, aktualnego także dzisiaj, który opiera się na relacji wiary i rozumu.

Strukturę pierwszej części tomu otwiera wyjątkowość wiary chrześcijańskiej: jeden Bóg w trzech Osobach (A). Pogłębia ją uniwersalny wymóg wiary chrześcijańskiej wraz z uniwersalnością rozumu (B). Skupiona wobec Boga jednego, ale w trzech Osobach jedna wiara styka się z wielością kultur. Właśnie to stanowi trzeci krąg strukturalny tomu (C). Jego druga część dotyczy już samej Europy. Schodzą się tutaj dwa kręgi strukturalne. Najpierw są to refleksje na temat kultury i tożsamości Europy (D), a następnie jest mowa o znaczeniu kwestii Boga w polityce, prawie i moralności (E).

W tekstach trzeciego tomu Opera omnia Joseph Ratzinger okazuje się wielkim prorokiem, który nie tylko rozsądnie diagnozuje rzeczywistość, ale równie trafnie nakreśla przyszłość relacji między wiarą i polityką, Kościołem i państwem, Kościołem i prawem – zawsze z uwzględnieniem priorytetu wiary w jednego Boga: Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba oraz Boga filozofów i uczonych. Dlatego motto tomu: „Odpowiedzialność przed Bogiem jest nieodzowną siłą do kształtowania Europy”, nadal jest niezwykle aktualne i wymagające.

Ks. prof. dr hab. Krzysztof Góźdź
kierownik Katedry Historii Dogmatów i Teologii Historycznej KUL; członek Komitetu Nauk Teologicznych PAN, Międzynarodowej Komisji Teologicznej w Watykanie, redaktor naczelny edycji polskiej Opera omnia Josepha Ratzingera

2021-09-22 07:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy chrześcijanin może być smutny?

Popularna piosenka zespołu Arka Noego przypomina, że każdy święty chodzi uśmiechnięty. Niektórzy rozwijają tę myśl, dodając, że prawdziwy chrześcijanin nie powinien się smucić. Bo przecież dlaczego mielibyśmy być smutni, skoro Jezus nas zbawił? Czy zatem w naszym chrześcijańskim życiu jest miejsce na smutek?

Jest, a nawet dodałbym, że jest on jednym z istotniejszych doświadczeń, których jako chrześcijanie potrzebujemy. By móc zasmakować prawdziwej radości, powinniśmy doświadczyć także doliny smutku.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

D. Trump: Nie będzie rozmów z Europą, dopóki nie zapłacą nam dużych pieniędzy

2025-04-07 11:03

[ TEMATY ]

Europa

handel

Donald Trump

Prezydent USA

cła

duże pieniądze

PAP/EPA

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że nie zasiądzie do rozmów handlowych z Europą, jeśli ta nie będzie mu płacić dużej ilości pieniędzy każdego roku. Zapowiedział też, że nie pójdzie na żaden układ w sprawie ceł z Chinami lub UE, jeśli nie "rozwiążą" one kwestii swojej nadwyżki handlowej z USA.

Trump przekonywał, że zagraniczni partnerzy handlowi Ameryki dobijają się, by podjąć z nim negocjacje, lecz zaznaczył, że jest to możliwe tylko jeśli zgodzą się zbilansować swoją wymianę handlową z USA.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję