Reklama

Niedziela Podlaska

Afrykańskie słońce

Jeden z misjonarzy, który spędził ponad 50 lat w Burkina Faso powiedział na początku mojego pobytu, że w tym kraju wszystko jest straszne, wiatry od pustyni, choroby, susza, słońce, które wszystko wypala, burze, ale ludzie są wyśmienici – wspomina o. Marek Hryniewicki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Kanabrodzka: Proszę przybliżyć początki swojej misji.

O. Marek Hryniewicki: Już w seminarium należałem do grupy misyjnej. Podczas odnawiania ślubów, zaznaczałem, że jestem gotowy wyjechać na misję. Mówiłem Panu Bogu, że mogę wszędzie, na Syberię do Ameryki Południowej, byle nie do Afryki. A że Pan Bóg ma dobry humor, trafiłem do Afryki. Prowincja włoska naszego zakonu założyła placówkę misyjną w Burkina Faso. Z powodu braków personalnych, zwrócono się do nas o pomoc. Jako osoba francuskojęzyczna, zgodziłem się.

Monika Kanabrodzka/Niedziela

O. Marek Hryniewicki

O. Marek Hryniewicki

Jak wygląda Ojca posługa?

Przez ponad 10 lat byłem na parafii. Na moją pracę składały się m.in. wyjazdy do kaplic, spotkania z grupami czy formacja katechistów. Po okresie pracy duszpasterskiej, trafiłem do stolicy. Przez jakiś czas byłem odpowiedzialny za formowanie postulantów. Obecnie jestem delegatem Ojca Prowincjała. Do moich zadań należy koordynacja projektów, spotkań, formacji czy odpowiedzialność za naszych współbraci. Jestem także prawnym reprezentantem zakonu w Burkina Faso w stosunku do państwa i Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jakim krajem jest Burkina Faso?

Jest to kraj leżący w strefie Sahelu, czyli na obrzeżach Sahary. Wszystkie kraje, poczynając od Mauretanii, Mali, Nigru, Czadu i Burkina Faso, ze względu na trudne warunki klimatyczne, należą do najbiedniejszych krajów świata. Państwa te borykają się z suszą i pustynnieniem terenów. Około 80% mieszkańców Burkina Faso żyje z rolnictwa. Brak dostępu do oceanu i portu sprawia, że nie opłaca się wydobywanie surowców mineralnych, z wyjątkiem złota.

W kraju, który obecnie liczy ok. 20 mln, większość, bo ok. 60% stanowią muzułmanie, 20% to katolicy, 5% liczą protestanci, reszta to wyznawcy tradycyjnych religii afrykańskich. Północ jest praktycznie cała muzułmańska, natomiast centrum i południe są mieszane. Występują wioski, gdzie nie ma ani jednego muzułmanina ani chrześcijanina, czyli mamy do czynienia z pierwszą ewangelizacją. Pomimo tego, że katolicy są w mniejszości, to np. w urzędach jesteśmy traktowani z wielkim szacunkiem.

Czy kraj Afryki Zachodniej należy do bezpiecznych?

Z wyjątkiem drobnych problemów, przez lata kraj był oazą spokoju. Pięć lat temu pojawił się terroryzm islamski. Przybywający z północy Sahary dżihadyści sieją strach i niezgodę. Początkowo ich celem byli chrześcijanie, kapłani, katechiści, osoby najbardziej zaangażowane we wspólnotach. Porywali ich i zabijali. Praktycznie wszyscy chrześcijanie z północy i ze wschodu kraju uciekli. Były przypadki, że terroryści zatrzymywali samochody i kazali recytować modlitwy muzułmańskie. Kto znał, ten przeżył, kto nie, został zamordowany. Obecnie ataku na życie obawiają się wszyscy, którzy nie popierają działań dżihadystów. Jest niebezpiecznie, chociaż nie we wszystkich rejonach. Państwo, mimo wysiłków, nie potrafi kontrolować terenów, zwłaszcza na północy i wschodzie kraju. Do tej pory zostało zamordowanych oficjalnie ponad tysiąc osób. Myślę, że pod płaszczykiem religii toczy się walka o władzę i wpływy. Trzeba uważać i ufać, że z Bożą pomocą sytuacja z czasem się unormuje.

O. Marek Hryniewicki bielszczanin z urodzenia. Od 1986 r. należy do zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Od ponad 18 lat pracuje na misji w Burkina Faso, w Afryce Zachodniej.

2021-08-17 13:39

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spragnieni miłosierdzia

O potrzebie posługi misjonarzy miłosierdzia i jej pierwszych owocach z franciszkaninem o. Jozafatem Gohly rozmawia Adrianna Sierocińska

ADRIANNA SIEROCIŃSKA: – Minęło kilka miesięcy posługi ojca jako misjonarza miłosierdzia. Czy wyobrażenia o niej pokryły się z rzeczywistością?
CZYTAJ DALEJ

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

2025-02-13 08:04

[ TEMATY ]

gwałt

Adobe Stock

Zgodnie z nową definicją, zgwałceniem jest doprowadzenie innej osoby do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób mimo braku jej zgody. Przepis, który w Kodeksie karnym zmienił definicję zgwałcenia, wszedł w życie w czwartek.

Kluczowa zmiana nowelizacji dotyczy art. 197 par. 1. Kodeksu karnego. Dotychczasowy przepis w Kodeksie karnym brzmiał: "kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat dwóch do 15". Przepis uzupełniono więc m.in. o "brak zgody".
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo uzdrowionej z nowotworu: "Carlo Acutisie, jestem w twoich rękach!"

2025-02-15 20:16

[ TEMATY ]

świadectwo

bł. Carlo Acutis

Autorstwa AndyScott/commons.wikimedia.org/screen YT

María Dolores Rosique - Lola dla przyjaciół - z promiennym uśmiechem opowiada z odnowioną wiarą świadectwo uzdrowienia po pokonaniu agresywnego raka jamy brzusznej. Jej powrót do zdrowia rozpoczął się po wizycie w grobowcu błogosławionego Carla Acutisa w Asyżu i całkowitym oddaniu się jego opiece.

„Zawsze powtarzam, że choroba, na którą zachorowałam, przyniosła mi więcej dobrego niż złego. Jednym z nich jest potwierdzenie mojej wiary. Dziś wiem, że bez Pana jestem niczym i nigdzie nie zajdę” – powiedziała w wywiadzie dla ACI Prensa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję