Reklama

Wiadomości

Fałszowanie historii trwa

Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że były więzień KL Auschwitz nie może dochodzić swoich praw przed polskim sądem.

Niedziela Ogólnopolska 28/2021, str. 46

[ TEMATY ]

historia

Adobe.Stock

Obozów nie tworzyli kosmici. To byli Niemcy – mówi były więzień

Obozów nie tworzyli kosmici. To byli Niemcy –
mówi były więzień

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawa ciągnie się od 2017 r., kiedy to spółka medialna Mittelbayerischer Verlag, z siedzibą w Ratyzbonie, opublikowała na swoim portalu internetowym treść wskazującą na to, że siostra ocalałego z Holokaustu Żyda „została zamordowana w polskim obozie zagłady Treblinka”. Za te słowa niemiecką spółkę pozwał do polskiego sądu Stanisław Zalewski, były więzień Auschwitz i prezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych.

Niestety, sprawa w ramach pytania prejudycjalnego z polskiego sądu trafiła do Luksemburga, gdzie sędziowie UE zmienili swoją dotychczasową linię orzeczniczą. – Trybunał zmienił o 180 stopni swoje wcześniejsze orzeczenie. W 2011 r. uznał bowiem, że w podobnych sprawach można dochodzić ochrony dóbr osobistych przed polskimi sądami. Teraz okazuje się, że TSUE staje po stronie Niemiec, które próbują wybielać swoją historię z czasów II wojny światowej – podkreślił Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obozy tworzyli Niemcy

Według TSUE, Stanisław Zalewski nie może dochodzić sprawiedliwości przed polskim sądem za zwrot „polskie obozy”, który został użyty w internecie przez niemieckie media. Może to oznaczać, że teraz także inni więźniowie niemieckich obozów zagłady nie będą mogli walczyć o dobre imię narodu polskiego – jak dotąd – przed polskimi sądami, lecz będą musieli wnosić pozwy do sądów niemieckich. – Albo sędziowie TSUE są ignorantami, mimo że mają tytuły profesorskie, albo robią to celowo. Zamykają Polakom drogę do sądu w sprawach, w których są oni obrażani. Nazwanie Treblinki „polskim obozem” mnie jako byłego więźnia obraża. Obozów nie tworzyli kosmici. To byli Niemcy – powiedział rozgoryczony Stanisław Zalewski.

Po wyroku TSUE walka o historyczną prawdę stanie się o wiele trudniejsza, co wcale nie oznacza, że do tej pory było łatwo. Wystarczy wspomnieć kwestię roszczeń ws. „polskich obozów” z głośnego orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 2016 r., który niemieckiej telewizji publicznej ZDF nakazał przeproszenie Karola Tendery, byłego więźnia Auschwitz. Choć niemiecki nadawca opublikował sprostowanie z ogólnymi przeprosinami, to jednak nie przeprosił osobiście samego Tendery w nakazanej przez polski sąd formie odnoszącej się do „fałszowania polskiej historii” i „uderzania w godność narodową”. Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) w 2018 r. stwierdził bowiem, że ZDF nie musi tego robić, gdyż nakaz polskiego sądu narusza konstytucyjną wolność prasy w Niemczech.

Reklama

Pozwy dzięki ustawie IPN

Niestety, po zmianie orzecznictwa TSUE walka z historycznymi kłamstwami będzie o wiele trudniejsza.Prawnicy z Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris znaleźli jednak już inny i bardziej skuteczny sposób. – My już kilka miesięcy temu przewidzieliśmy, że możliwość dochodzenia ochrony dóbr osobistych przed polskimi sądami będzie systematycznie ograniczana. Dlatego uruchamiając „Program ochrony dobrego imienia Polski i Polaków”, zdecydowaliśmy się sięgnąć po szczególne i niestosowane dotychczas przepisy ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, które wprost przyznają polskim sądom właściwość w sprawach obrony dobrego imienia Polski i narodu polskiego – mówi mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu Ordo Iuris.

Nagły zwrot w prawie unijnym nie przeszkadza prawnikom z Ordo Iuris w pozwaniu brytyjskiego dziennika Daily Mail, który napisał o „polskim obozie śmierci” w Sobiborze, francuskiego portalu France Culture, piszącego o „odpowiedzialności Polski za zbrodnie Trzeciej Rzeszy”, oraz duńskiego dziennika Berlingske za twierdzenie, że polski rząd „pomagał nazistom” w eksterminacji Żydów. – Nie tylko znaleźliśmy sposób, by mimo wyroku TSUE prowadzić procesy przed polskimi sądami, ale planujemy dalszy rozwój „Programu ochrony dobrego imienia Polski i Polaków”. W najbliższych tygodniach uruchomimy specjalną stronę, która pozwoli w łatwy sposób zgłaszać kłamstwa i oszczerstwa dotykające naszą ojczyznę i naród – mówi Kwaśniewski.

2021-07-05 19:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm: posłowie PiS chcą upamiętnić rocznicę uwięzienia kard. Wyszyńskiego w Prudniku

[ TEMATY ]

historia

kard. Stefan Wyszyński

rocznica

ojczyzna

ARCHIWUM

Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości chce upamiętniania uchwałą 65. rocznicy uwięzienia kard. Stefana Wyszyńskiego w Prudniku. Prymas Tysiąclecia przebywał tam decyzją komunistycznego aparatu bezpieczeństwa w latach 1954-1955. Podczas odosobnienia we franciszkańskim klasztorze postanowił odnowić śluby jasnogórskie, oddając w Polskę w opiekę Matce Bożej.

W tekście uchwały parlamentarzyści chcą uczcić "Czcigodnego Sługę Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia, Męża Stanu, Pasterza Kościoła polskiego w trudnych czasach komunizmu, wybitnego kapłana i humanistę, nieugiętego obrońcę polskich interesów narodowych".

CZYTAJ DALEJ

Nowi kanonicy

2024-03-28 12:00

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Karol Porwich/Niedziela

Podczas Mszy Krzyżma bp Tadeusz Lityński wręczył nominacje i odznaczenia kapłanom diecezji. Życzenia otrzymali również księża, którzy obchodzą w tym roku jubileusze kapłańskie.

Pełna lista nominacji, odznaczeń i jubilatów.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję