Reklama

Elementarz biblijny

Winny krzew i jego latorośle

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ma chyba przesady w stwierdzeniu, że winorośl towarzyszy ludziom od początków ich dziejów. Jej owoce człowiek zbierał wpierw z dziko rosnących roślin, z czasem zaś nauczył się je hodować, zakładając winnice. Wraz z rozwojem cywilizacji nauczył się wytwarzać wino. Jak uczy Pismo Święte, jego roztropne użycie rozwesela ludzkie serca, niemniej brak umiaru rodzi wiele poważnych problemów, przed czym przestrzegał epizod z życia Noego (por. Rdz 9, 20n.). Krzewy winnicy to nieodłączny krajobraz Ziemi Świętej i znajdujących się tam ludzkich domostw. Gdy Mojżesz wysłał zwiadowców, by zbadali tę ziemię, oni spośród dóbr, które ona rodziła, przynieśli gałąź winnego krzewu wraz z jego owocami (por. Pwt 1, 24-25). Tak winorośl stała się znakiem darów Boga i spełnienia Jego obietnic. Dla proroka Izajasza winnica posłużyła jako obraz miłości Boga względem Jego ludu. Prorok wyraził to w pieśni śpiewanej przez jego przyjaciela (por. Iz 5, 1-7). Wyraża ona troskę, którą ten otoczył swą winnicę. Była ona niemała, gdyż uprawa tego krzewu w warunkach Bliskiego Wschodu wymaga wielkiego wysiłku i trudu. Ziemię trzeba dobrze uprawiać i nawadniać, krzew odpowiednio przycinać, by nie zabrakło światła słońca, ale też by jego nadmiar nie zniszczył owocu. Należy również chronić owoc przed szkodnikami i rabusiami, by właściciel w porze zbiorów nie zastał pustego krzewu. Ale nie zawsze takie zabiegi są skuteczne. Przekonał się o tym przyjaciel proroka. Jego winnica zrodziła bowiem cierpkie owoce. Rozgoryczony zapowiedział, że przestanie chronić winnicę, wskutek czego zostanie ona rozgrabiona. Ten obraz posłużył, by ukazać troskę Boga o lud wybrany, niewierność tego ludu oraz karę wzywającą do opamiętania. Czy nieowocujące gałązki winorośli są do czegoś przydatne? Niestety nie, są zbyt drobne i kruche. Można je jedynie spalić. Spalają się szybko, nie dając ani ciepła, ani światła. By owe gałązki owocowały, muszą czerpać życiodajne soki z pnia, z którego wyrastają. Wtedy wypuszczają liście, które dają spory cień. Przydaje się on w upalne dni. Trzeba jednak uważać, by te liście nie przesłoniły owocu. Należy też dbać o to, by zbyt rozkrzewiona roślina nie marnowała wody. Inaczej owoc będzie gorszy. Gałązki nie będą owocować, jeśli zabraknie troski uprawiającego winnicę i pnia rozprowadzającego życiodajne soki.

Do tego obrazu odwołał się Jezus, ukazując tajemnicę Kościoła. Jest on zasadzony na glebie obietnic Boga i otoczony Jego miłością. Bóg troszczy się o niego jak rolnik o winnicę. Nie może też istnieć bez Chrystusa, jak winorośl nie może żyć bez pnia winnego krzewu. I tak jak ona ma wydawać owoce będące czynami wypływającymi z miłości Boga i bliźniego. Inaczej nie ma racji bytu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-04-27 12:56

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Rodzice i synowie w seminarium

2024-05-06 13:17

[ TEMATY ]

Częstochowa

WMSD

dzień skupienia dla rodziców

Mikołaj Wręczycki/WMSD Częstochowa

Seminarium to nie tylko dom waszych synów, ale także wasz dom – takimi słowami zwrócił się do rodziców seminarzystów ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Do Seminarium, 4 maja, przybyli na swój dzień skupienia rodzice, ale także dziadkowie alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję