Reklama

Kościół

Przykazanie czwarte

Jana Pawła II Dekalog dla Polaków

Czy nauczanie Jana Pawła II sprzed 30 lat o Dekalogu jest aktualne dziś, kiedy Polska jest już tak bardzo inna?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Mszy św. odprawionej 3 czerwca 1991 r. w ulewnym deszczu i przy silnym wietrze, na lotnisku w Masłowie k. Kielc Jan Paweł II wygłosił homilię na kanwie czwartego przykazania Dekalogu: „Czcij ojca swego i matkę swoją”. Nie tylko sceneria uroczystości była niezwykła, ale także treść papieskiego przesłania i ekspresja przekazu. Tę homilię zapamiętano w dużej mierze dlatego, że podczas jej wygłaszania papież – jak nigdy dotychczas w Polsce – mówił podniesionym głosem. W komentarzach nie zauważono wówczas dostatecznie związku między czwartym przykazaniem a obroną życia poczętego, co Ojciec Święty precyzyjnie wyjaśnił. Przekazy koncentrujące się na obronie życia przesłoniły oryginalną interpretację czwartego przykazania. W ujęciu Jana Pawła II oznacza ono nie tylko konieczność oddawania czci ojcu i matce przez dzieci, ale ma prowadzić do odrodzenia macierzyństwa i ojcostwa.

Nic nie zastąpi rodziny

Homilia w Kielcach stanowiła wielką apoteozę rodziny i życia małżeńskiego. Chrystus – przypominał papież – przyszedł na świat w rodzinie. To oznacza, że odkupienie świata dokonuje się najpierw przez nią. Stare i Nowe Przymierze łączy się na fundamencie czwartego przykazania, które uwydatnia świętość rodziny i powinność czci dla rodziców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak zauważył Jan Paweł II, następuje ono w porządku Dekalogu bezpośrednio po trzech pierwszych, które określają stosunek człowieka do Boga. „Jest ono pierwszym wśród przykazań, które łączą stosunek do Boga ze stosunkiem do człowieka, przykazania pierwszej tablicy i przykazania tablicy drugiej – od czwartego do dziesiątego” – podkreślił papież.

To wystarcza, żeby zrozumieć kluczowe znaczenie rodziny. Zdaniem Ojca Świętego, przykazanie zobowiązujące do czci rodziców zabezpiecza podstawowe dobro ludzkiej wspólnoty. Dlaczego? Oto odpowiedź papieża: bo to rodzina „znajduje się u podstaw wszystkich ludzkich wspólnot, społeczności i społeczeństw”, czego wyraz daje Najwyższy Prawodawca w Przymierzu na górze Synaj, a potwierdza to i pogłębia Ewangelia.

Ojciec Święty potwierdził absolutną wyjątkowość i „niezastępowalność” rodziny, gdy powiedział: „Rodzina jest bowiem wspólnotą najpełniejszą z punktu widzenia więzi międzyludzkiej. Nie ma więzi, która by ściślej wiązała osoby niż więź małżeńska i rodzinna. Nie ma innej, którą można by z tak pełnym pokryciem określić jako «komunię». Nie ma też innej, w której wzajemne zobowiązania byłyby równie głębokie i całościowe, a ich naruszenie godziłoby bardziej boleśnie w ludzką wrażliwość: kobiety, mężczyzny, dzieci, rodziców”.

Przykazanie nie tylko dla dzieci

Te słowa dziś – w czasach nasilających się prób podważenia małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, ataku na rodzinę – nabierają wyjątkowego znaczenia i mają walor świadectwa.

Reklama

Papież ukazywał wyjątkowość rodziny, ale z jeszcze większą troską mówił o jej kryzysie, który nie ominął również polskich rodzin. Przejawia się on nie tylko we wzrastającej liczbie rozwodów, ale i w zaniku prawdziwej więzi wewnątrz samej rodziny. „Brakuje niekiedy głębszej miłości nawet między rodzicami i dziećmi czy też wśród rodzeństwa” – ubolewał Jan Paweł II.

W poprzednich odcinkach czytelnik mógł się bez trudu zorientować, że papież wychodził znacznie dalej poza katechizmowy, skądinąd niezmiernie cenny, wykład Dekalogu i proponował, by spojrzeć na przykazania z innej perspektywy. Tak było również w Kielcach.

Wiemy, że szacunek ojcu i matce – jak by to powiedziała dzisiejsza młodzież – należy się z „automatu”. Tak od wieków uczy nas Kościół, podkreślając, że nieprzestrzeganie tego Bożego nakazu jest grzechem. Jan Paweł II stwierdził natomiast, że słowa czwartego przykazania z równą siłą odnoszą się do rodziców: „Pamiętaj, abyś prawdziwie zasługiwał na tę cześć. Bądź godny imienia ojca! Bądź godna imienia matki!”.

Oznacza to, że czwarte przykazanie jest wyzwaniem i dla dzieci, i dla rodziców. Ojciec i matka powinni postępować tak, aby zasługiwać na szacunek.

Dziecko nigdy nie jest intruzem ani agresorem

Papież wyraźnie dostrzegł zależność między czwartym przykazaniem a stosunkiem do dzieci nienarodzonych. „Żeby dzieci mogły czcić swoich rodziców, muszą być uważane i przyjmowane jako dar Boga” – powiedział w Kielcach Jan Paweł II. Każde dziecko, podkreślił, jest bezcennym darem, nawet kiedy trudno go przyjąć.

Reklama

Dlatego, jego zdaniem, sprawą pierwszorzędnej wagi jest nastawienie do dziecka poczętego: „Nawet jeśli pojawiło się ono nieoczekiwanie – mówi się tak: «nieoczekiwanie» – nigdy nie jest intruzem ani agresorem. Jest ludzką osobą, zatem ma prawo do tego, aby rodzice nie skąpili mu daru z samych siebie, choćby wymagało to od nich szczególnego poświęcenia”.

W najbardziej poruszającym fragmencie homilii Jan Paweł II powiedział: „Świat zmieniłby się w koszmar, gdyby małżonkowie znajdujący się w trudnościach materialnych widzieli w swoim poczętym dziecku tylko ciężar i zagrożenie dla swojej stabilizacji; gdyby z kolei małżonkowie dobrze sytuowani widzieli w dziecku niepotrzebny a kosztowny dodatek życiowy. Znaczyłoby to bowiem, że miłość już się nie liczy w ludzkim życiu”.

Zdaniem papieża, świadczyłoby to o tym, że została zapomniana wielka godność człowieka, jego prawdziwe powołanie i jego ostateczne przeznaczenie.

Jakiej wolności potrzeba Polakom

Reklama

W ostatniej części homilii Ojciec Święty w dramatycznych słowach poruszył wątek wolności, którą Polacy zdobyli z wielkim trudem, a której – jeśli nie będzie właściwie użyta – grozi niebezpieczeństwo przemienienia się w swawolę. Zapytał, czy w imię źle pojętej wolności „wolno lekkomyślnie narażać polskie rodziny na dalsze zniszczenie”. Papież, dostrzegając zagrożenia rodzącej się polskiej demokracji, z naciskiem podkreślił: „Nie można tutaj mówić o wolności człowieka, bo to jest wolność, która zniewala. Tak, trzeba wychowania do wolności, trzeba dojrzałej wolności. Tylko na takiej mogący się opierać społeczeństwo, naród, wszystkie dziedziny jego życia, ale nie można stwarzać fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia. Z tego trzeba zrobić rachunek sumienia u progu III Rzeczypospolitej!”.

Te słowa papieża zostały źle odebrane przez środowiska laickie. Jak to? – pytano. – Ledwie zdobyliśmy wolność, a już mamy robić rachunek sumienia?

Jan Paweł II uznał za stosowne, aby wytłumaczyć, dlaczego postawił tak surową diagnozę: „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!”.

Te wypowiedziane z bólem słowa świadczyły o jego miłości i szacunku do matki, którą jest jego ojczyzna, naznaczona w sposób szczególny obecnością Matki Chrystusa.

Ostatnie słowa Jana Pawła II wygłoszone w Kielcach zabrzmiały, i brzmią nadal, jak testament: „Niech się odrodzi w Bogu ludzkie ojcostwo i polska rodzina, i ludzkie macierzyństwo, niech się odrodzi rodzina, szczególne miejsce Przymierza Boga z ludźmi. Imię jego: kościół domowy”.

2021-03-30 10:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkoła pod patronatem Jana Pawła II

Niedziela legnicka 43/2013, str. 1

[ TEMATY ]

szkoła

Jan Paweł II

Ks. Piotr Nowosielski

Gimnazjum nr 1 w Chojnowie należy do jednej z 29 szkół w diecezji legnickiej noszących imię Jana Pawła II. W bieżącym roku w przeddzień Dnia Papieskiego szkoła obchodziła 10. rocznicę nadania imienia

Uroczystości szkolne, poprzedzone zostały Eucharystią dziękczynną 11 października w kościele parafialnym pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył bp Marek Mendyk. W homilii nawiązał do wydarzeń sprzed 10 lat, kiedy to jeszcze cieszyliśmy się Janem Pawłem II. Co prawda już z osłabionym głosem, nie tak donośnym jak 20, 30 lat wcześniej, ale - jak mówił Ksiądz Biskup - czekaliśmy na każde jego słowo, tak jak się czeka na słowo Dobrego Pasterza. Oczekiwaliśmy go na polskiej ziemi, zastanawialiśmy się, co takiego wyjątkowego powie nam, kiedy przyjedzie do ojczyzny. A on, jak kochający ojciec, który przybywa do swoich, uczył jak żyć, wierzyć, kochać Pana Boga i szanować drugiego człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Od nowego roku zmiana płacy minimalnej i stawki godzinowej. Ile wyniesie?

2025-09-15 15:15

[ TEMATY ]

Dziennik Ustaw

2026

płaca minimalna

stawka godzinowa

Adobe Stock

Od nowego roku zmiany w płacy minimalnej

Od nowego roku zmiany w płacy minimalnej

Od 2026 r. płaca minimalna w Polsce wyniesie 4806 zł brutto, a stawka godzinowa - 31,40 zł - wynika z opublikowanego w poniedziałek w Dzienniku Ustaw Rozporządzenia Rady Ministrów. Do wysokości płacy minimalnej krytycznie odnoszą się związki zawodowe, według pracodawców to rozwiązanie kompromisowe.

Opublikowane w Dzienniku Ustaw Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. przewiduje, że od 1 stycznia 2026 r. minimalne wynagrodzenie za pracę będzie wynosić 4806 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa - 31,40 zł brutto.
CZYTAJ DALEJ

W Gietrzwałdzie kult maryjny starszy niż w Fatimie czy Lourdes

2025-09-16 08:11

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

Matka Boża Gietrzwałdzka

Archiwum ks. Wiktora Ruszlewicza CRL

Kościół w Gietrzwałdzie istniał już w XIV wieku i od początku związany był z oddawaniem czci Matce Bożej. „Fatima i Lourdes stały się słynne i kultem maryjnym naznaczone na skutek objawień. W Gietrzwałdzie ten kult maryjny jest o wiele starszy” - podkreślił w rozmowie z Polskifr.fr ks. Wiktor Ruszlewicz CRL z Kongregacji Kanoników Regularnych Laterańskich Najświętszego Zbawiciela, które to zgromadzenie opiekuje się sanktuarium gietrzwałdzkim. 16 września 1877 r. to data ostatniego objawienia Maryi w Gietrzwałdzie.

Wśród licznych miejsc pielgrzymkowych w Polsce jedno wyróżnia się szczególnie – to Gietrzwałd. Właśnie tu, w 1877 roku, Matka Boża objawiła się dwóm dziewczynkom ponad 160 razy, przemawiając w języku polskim, w czasie, gdy polskość była rugowana przez zaborców. Gietrzwałd jest dziś nie tylko miejscem szczególnego kultu maryjnego, ale również centrum duchowej odnowy narodu - miejscem jedynych w Polsce objawień uznanych przez Kościół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję