Reklama

Wiara

Homilia

On chrzcić was będzie Duchem Świętym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najstarsza i najbardziej zwięzła Ewangelia – według św. Marka zaczyna się od wystąpienia Jana Chrzciciela na pustyni. Święty Marek Ewangelista streszcza jego nauczanie w dwóch zdaniach, które wskazują na bliskie przyjście Zbawiciela: „Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym” (Mk 1, 8). Jest to zarazem pierwsza wzmianka o tajemniczym Duchu, niosącym uświęcenie grzesznemu światu. Będzie On wypędzał złe duchy z opętanych i przygotowywał świat na nadejście królestwa Bożego.

Chrzest z wody, udzielany przez Jana w Jordanie, był tylko przygotowaniem do wystąpienia Jezusa z Nazaretu. Druga część czytanej dziś Ewangelii ma miejsce już nie na Pustyni Judzkiej, lecz nad rzeką Jordan, gdzie Jan udzielał chrztu. Jan celowo wybrał na obrzęd chrztu to symboliczne miejsce, gdzie wody Jordanu wpadają do Morza Martwego. Pokorne wyznanie grzechów sprawia bowiem, że święta woda zmywa je z człowieka i topi w wodach śmierci. Oczyszczeni w tym obrzędzie pokutnicy, wyzwoleni z mocy złych duchów, będą odtąd prowadzeni Bożym Duchem ku życiu wiecznemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obrazowo wyraża tę przemianę scena chrztu Jezusa. Otwarte niebo i zstąpienie Ducha to objawienie najgłębszej tajemnicy wiary: Bóg posłał swego Syna i namaścił Go swoim Duchem, aby uwolnił człowieka od mocy śmierci i przekazał mu życie wieczne. Duch Święty będzie prowadził Chrystusa podczas Jego ziemskiej misji. Dopiero podczas konania na krzyżu Jezus odda Ducha swemu Ojcu, aby z kolei po Zmartwychwstaniu mogli otrzymać Go wszyscy wierzący, którzy stanowią Jego mistyczne ciało – Kościół.

Chrzest w Duchu Świętym, zapowiadany przez Jana na pustyni, to właśnie wydarzenie paschalne, dokonane na krzyżu. Ewangelia według św. Łukasza zachowała wstrząsające wyznanie Jezusa: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął. Chrzest mam przyjąć, i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie” (Łk 12, 49-50). Święty Marek umieścił te słowa w nieco innym kontekście. Jezus odpowiada uczniom, proszącym o zaszczyty w Jego królestwie: „Kielich, który Ja mam pić, wprawdzie pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie” (Mk 10, 39).

Podziel się cytatem

Sakrament chrztu jest właśnie zanurzeniem w mękę Chrystusa po to, by wraz z Nim powstać z martwych do nowego, wiecznego życia. Niewidoma m. Elżbieta Czacka, założycielka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, uczyła własnym przykładem, że do nieba idzie się przez krzyż. Do zbawienia konieczne jest jednak wejście na drogę Jezusa, który przez całe życie był zanurzony w Duchu Świętym. Po zmartwychwstaniu zostawił uczniom wspaniałą obietnicę: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16, 16). Chrzest Duchem Świętym prowadzi do pełnego zawierzenia się Trójcy Świętej. Dlatego formuła chrzcielna zanurza wiernego „w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”.

2021-01-05 11:49

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Al-Maghtas znaczy Miejsce Chrztu

Niedziela Ogólnopolska 2/2020, str. 60-61

[ TEMATY ]

chrzest

Jordan

Chrzest Pański

Betania

Margita Kotas/Niedziela

Miejsce chrztu Jezusa

Miejsce chrztu Jezusa

Betania za Jordanem, zgodnie z Biblią miejsce działalności Jana Chrzciciela, która rozkwitła w północnej Jordanii – zielonym ogrodzie pustynnego Królestwa Haszymidzkiego, przyciąga pielgrzymów z całego świata.

Choć w Ewangelii nie ma jednoznacznej wskazówki, która pozwalałaby dokładnie określić miejsce, gdzie prorok Jan ochrzcił Jezusa – na jej kartach pada jedynie lakoniczne: „Działo się to w Betanii, po drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu” (J 1, 28) – to właśnie tu się je lokuje.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

2025-09-16 21:16

[ TEMATY ]

Siewcy Lednicy

Karol Porwich/Niedziela

Agnieszka Chrostowska

Agnieszka Chrostowska

Agnieszka Chrostowska uległa poważnemu wypadkowi. Pisze o tym w swoich mediach społecznościowych zespół Siewcy Lednicy.

Kochani,
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję