W dniach 31 marca - 4 kwietnia w Lublinie odbyło się VII Forum Młodzieży Lubelszczyzny. Mottem spotkania stały się słowa Jana Pawła II, zaczerpnięte z Orędzia na Wielki Post 2003 r.: "Więcej szczęścia
jest w dawaniu, aniżeli w braniu". Temat tegorocznego spotkania Nowa Europa Młodych starał się zachęcić młodych ludzi do dyskusji nad rolą i miejscem młodzieży w zjednoczonej Europie oraz wartościami,
które powinny znaleźć się u podstaw jej jedności. Starano się też odpowiedzieć na pytania: co młodzi ludzie z Polski mogą dać Europie, jakie otwierają się przed nimi szanse oraz jakie zagrożenie mogą
pojawić się na ich drodze życia w Unii Europejskiej?
"Każdego roku forum podejmuje najważniejsze tematy i sprawy dotyczące ludzi młodych, jest to swego rodzaju sejmik, podczas którego, wy - młodzi ludzie - będziecie mówić o swoich sprawach z perspektywy
miejsca, w którym żyjecie. Chcemy rozmawiać o Nowej Europie Młodych, ale nie tylko o tej, która jawi się nam w postaci Unii Europejskiej, ale również o tej Europie, której częścią my tutaj jesteśmy na
tym wschodnim skrawku Lubelszczyzny" - mówił ks. Mieczysław Puzewicz, inaugurując VII Forum. Jarosław Pichla z Centrum Wolontariatu na pytanie, jaka idea legła u podstaw tego przedsięwzięcia, na co szczególnie
organizatorzy chcieli zwrócić uwagę młodych ludzi, odpowiedział: "Obserwujemy proces poszerzania Europy, już niebawem w Polsce odbędzie się referendum i najprawdopodobniej w 2004 r. przystąpimy do Unii
Europejskiej. Postanowiliśmy porozmawiać o tym procesie, aby tym samym lepiej go zrozumieć; zwłaszcza od strony ludzi młodych i młodych chrześcijan, stąd obecność na forum abp. Józefa Życińskiego. Ważne
miejsce zajęły też spotkania z wybitnymi osobistościami życia publicznego: Władysławem Bartoszewskim, Tadeuszem Mazowieckim i Janem Kułakowskim, którzy dzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat integracji
europejskiej. Z jednej strony chcieliśmy porozmawiać o tym procesie w skali makro, czyli w tej perspektywie międzynarodowej, ale z drugiej strony chcieliśmy też zwrócić uczestnikom uwagę, że Europa jest
tutaj, że Lubelszczyzna to też Europa i to wcale nie gorsza, chociaż są inne wyzwania i wiele problemów do rozwiązania (np. bezrobocie wśród młodych ludzi, dysproporcje między wsią a miastem, nierównomierny
dostęp do edukacji itp.). Chcieliśmy poszukać dróg rozwiązań, zmusić niejako ludzi do myślenia, a zarazem utwierdzić w przekonaniu, że mogą wspólnie przemieniać swoje otoczenie. Katolickie Stowarzyszenie
Młodzieży, które jest organizatorem forum od kilku lat, współpracuje z organizacjami z innych krajów, m.in. z włoską organizacją ACLI, czy też z European Youth Alliance (młodzieżowa organizacja Pro-Live),
by wspólnie pracować nad programami o charakterze społecznym i edukacyjnym. Zaproszeni goście z zagranicy, m.in. przewodnicząca EYA Gudrum Lang, która obecnie pracuje w Brukseli, dzieliła się z młodzieżą
swoim doświadczeniem lobbingu obrony godności życia przy instytucjach europejskich, dawała pewnego rodzaju świadectwo, podkreślając jednocześnie, że młodzi ludzie mogą bezpośrednio wpływać na losy Europy.
Christian Carrara z Włoch, przewodniczący młodzieżówki ACLI, dzielił się spostrzeżeniami, jak to już jest w UE, jak młodzi ludzie tam żyjący postrzegają sam proces poszerzania Unii. Mówił o ich nadziejach,
ale i obawach, które również tam daje się zauważyć".
VII forum koncentrowało się nie tylko na spotkaniach ze znanymi osobistościami, był to również czas wytężonej refleksji na temat tego, co dobrego mogą młodzi ludzie zrobić w swoich środowiskach. Kierując się słowami Pana Jezusa, że "więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu" (por. Dz 20, 35), starano się nie tylko o tym dyskutować na sejmikach czy spotkaniach warsztatowych, lecz słowa wcielać w życie, by rzeczywiście poczuć, co to znaczy dawać siebie innym, co to znaczy solidarność z drugim człowiekiem. Nie wystarczy tylko dyskutować, trzeba jeszcze umieć wcielać słowa w konkretną pomoc. By jednak zrealizować szlachetne zamierzenia, trzeba wiedzieć, jak to zrobić, by pomoc trafiała rzeczywiście tam, gdzie jest potrzebna. Dlatego też na jednym ze spotkań zaprezentowały się młodzieżowe organizacje zajmujące się niesieniem pomocy: Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Stowarzyszenie Novo Millenio i Centrum Wolontariatu. Młodzi ludzie, chcący pracować dla innych, mogą w ramach tych organizacji lepiej realizować postawione przed sobą zadania. Organizatorzy forum pragną też zaprosić młodych ludzi do wspólnych działań w kilku projektach, które będą realizowane; nazwano je "Projektami Przyszłości": Europe For Family, Szkolne Kluby Wolontariackie, Rady Młodzieżowe.
Pomóż w rozwoju naszego portalu