Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Nowy kościół

W Chominie powstał nowy kościół, którego patronem będzie sługa Boży kard. Stefan Karol Wyszyński.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 47/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Kościół

Chomin

Ks. inf. Edmund Cybulski

Kościół filialny w Chominie

Kościół filialny w Chominie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Budowa świątyni rozpoczęła się 7 lat temu, po zakupieniu placu i uzyskaniu przez proboszcza parafii ks. kan. Romana Rostkowskiego odpowiednich pozwoleń.

8 kwietnia 2013 r., pod nadzorem kierownika budowy wykopano i zalano fundamenty. Następnie, 13 kwietnia abp Andrzej Dzięga podczas Mszy św., której przewodniczył, dokonał aktu poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego pod budowę kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólna sprawa

W zbiórkę funduszy zaangażowała się część mieszkańców, którzy wraz z księdzem proboszczem w okresie letnim pielgrzymowali do wielu parafii, by kwestować na rzecz rozpoczętej budowy. Ofiary na ten cel składali też pątnicy, którzy udali się na Jasną Górę w pielgrzymce rowerowej.

Wspólnym wysiłkiem parafianie wybudowali piękny kościół w Chominie.

Podziel się cytatem

Razem z głównym murarzem przy budowie pracowali skazani z Buniewic, których codziennie przywozili i odwozili nieliczni mieszkańcy, którzy posiadają własne samochody. Przez cały czas trwania budowy rodziny, które się zgłosiły, gotowały obiady dla pracujących, piekły ciasta, a czasem zapewniały też śniadania. Finansowo wspomagała budowę, gotowała obiady i piekła ciasta, pewna rodzina z Duniewa, która co niedzielę uczestniczyła we Mszy św. w kaplicy. Pomagał też ks. Roman, który codziennie ciężko pracował na budowie, nie zważając na pogodę. Przez cały ten czas w naszej kaplicy trwały modlitwy za księdza proboszcza, za budowniczych i ofiarodawców z parafii i spoza niej, którzy ufundowali m.in.: ławki, witraże i konfesjonał. Mieszkańcy złożyli się też w miarę swoich możliwości na drzwi wejściowe, tabernakulum, wieżę, ogrodzenie oraz na inne wyposażenie. 

Skazani z Buniewic wykonali w drewnie tryptyk, który w części środkowej przedstawia Chrystusa Ukrzyżowanego, Matkę Bożą, św. Marię Magdalenę i św. Jana Ewangelistę, z lewej strony – św. Jana Pawła II i z prawej – kard. Stefana Wyszyńskiego. Skazani obdarzeni talentem artystycznym wyrzeźbili też w drewnie 14 stacji Drogi Krzyżowej.

Reklama

Podziękowania

Pomimo, że wewnątrz trwały jeszcze drobne prace wykończeniowe: instalacja ławek i witraży, to już w czerwcu 2015 r. została tu odprawiona pierwsza Msza św., a 22 maja 2016 r., nowo wybudowany kościół został poświęcony przez abp. Dzięgę. 5 sierpnia 2017 r., natomiast, nowa lśniąca wieża stanęła na naszym kościele.

Jesteśmy dumni, szczęśliwi i wdzięczni, ponieważ wspólnym wysiłkiem udało się nam wybudować piękną świątynię. Szczególne i serdeczne podziękowania należą się naszemu proboszczowi ks. kan. Rostkowskiemu. To za jego sprawą i z jego inicjatywy został wybudowany kościół w Chominie. Ksiądz Roman to kapłan pracowity, zapobiegliwy i pełen poświęcenia.

Nie byłoby tej światyni bez darczyńców, ofiarodawców, ludzi dobrej woli i mieszkańców Chomina. W budowę kościoła zaangażowało się bardzo wiele osób z całego kraju. Wszystkim składamy serdeczne Bóg zapłać.

W związku z epidemią koronawirusa, w oczekiwaniu na beatyfikację Prymasa Tysiąclecia i konsekrację naszego kościoła, trwamy w modlitwie już prawie od 3 lat i prywatnie odmawiamy napisaną litanię. Modlitwy kończymy słowami: Czcigodny sługo Boży, kardynale Stefanie Wyszyński – módl się za nami. Dla nas to duma, wielka chluba i radość mieć tak zacnego i odważnego patrona.

2020-11-18 11:37

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

5 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża" do Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. Spotkanie rozpoczęło się od Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i konferencji rektora diecezjalnego seminarium ks. Mariusza Jagielskiego. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Paradyskiej jako rodzina Przyjaciół Paradyża w klimacie spokoju, wyciszenia, refleksji i modlitwy, ale przede wszystkim w klimacie ofiarowanej miłości, o której tak dużo usłyszeliśmy dzisiaj w słowie Bożym – mówił na początku homilii pasterz diecezji. – Dziękuję wam za pełną ofiary obecność i za to całoroczne towarzyszenie naszym alumnom, kapłanom i tym wszystkim wołającym o rozeznanie drogi życiowej, dla tych, którzy w tym roku podejmą tę decyzję. Nasza modlitwa podczas Eucharystii jest źródłem i znakiem pewności, że jesteśmy we właściwym miejscu, bowiem Pan Jezus jest z nami i gwarantuje owocność tego spotkania swoim słowem, mówiąc „bo, gdzie są zebrani dwaj lub trzej w Imię Moje, tam Jestem pośród nich”.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję