Reklama

Naturalny rytm

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Marcin pisze:
Od niedawna zacząłem czytać Wasze pismo i szczególnie podoba mi się, że drukujecie listy czytelników. W ogóle najchętniej czytam w czasopismach podobne rubryki. W wielu z nich dużo pisze się o samotności. Dlaczego my, młodzi, cierpimy na samotność? Gdy czytam różne wypowiedzi osób samotnych, to mam nadzieję, że i ja spotkam kogoś podobnego. Bo na co dzień liczy się szpan, a ja wciąż wierzę, że jednak można i trzeba zachować swoją „normalność”, i nie należy od razu upodabniać się do większości.
Kiedyś przeczytałem, że „dziewczyna wierząca i z zasadami to rzecz normalna, a chłopak to chyba chory lub wariat”. Myślę, że dziewczynom bardzo potrzeba właśnie takich „wariatów”, którzy też mają zasady i są wierzący. Ja sam do takich należę. Uważam również, że współmałżonka trzeba sobie wymodlić. Ale może jest i tak, że to nie my czekamy na kogoś, ale ten ktoś czeka na nas... Módlmy się zatem, aby dobrze przygotować się na to spotkanie.
Ja sam nie chcę tracić ani chwili z tego czekania i dlatego czytam książki przygotowujące do życia w rodzinie, poznaję naturalne metody planowania rodziny i dużo pracuję, aby mój dom miał solidne podstawy materialne.
Nie wystarczy sama chęć bycia dobrym mężem i ojcem czy – dobrą żoną i matką. Nie wystarczy tylko się zakochać. Potrzeba wiele modlitwy, zapatrzenia w Rodzinę z Nazaretu, nieustannej pracy nad sobą. Nieprawdą jest, że dzisiejsza młodzież pragnie tylko łatwej miłości, podobnej do tej, którą lansują media.
Może na łamach „Niedzieli” odnajdą się ci, którzy cierpliwie czekają na swoje połówki? Może to będzie światło dla tych, którzy nie wierzą, że kogoś odnajdą? I choć tak naprawdę nie czuję się samotny, bo mam mnóstwo przyjaciół i ostatnio poznałem kogoś, o kim chciałbym myśleć poważnie, to chętnie przeczytam u Was listy od innych młodych ludzi, co oni o tym myślą. A może ułatwi im to nawiązanie przyjacielskich kontaktów (choćby przez rubrykę „Chcą korespondować”), co zaowocuje przerodzeniem się podobnych znajomości w coś więcej...
Pozdrawiam wszystkich Czytelników i życzę cierpliwości w aktywnym czekaniu na małżonka.

Reklama

Drukuję niemal cały list Pana Marcina, bo jest to ciekawa propozycja dla naszych Czytelników. Współczesne media pokazują bowiem, że młodzież jest lekkomyślna, goniąca za łatwymi rozrywkami, niezbyt odpowiedzialna.

Może nie ma to pełnego odbicia w rzeczywistości, jednak za dużo jest zbyt młodych rodziców, za dużo samotnych matek i nieodpowiedzialnych ojców. Kiedyś był emitowany program Wybacz mi!, w którym jakiś dryblas, który porzucił dziewczynę z dzieckiem, chciał do niej powrócić i naprawić wyrządzone zło. Czyż jednak nie lepiej i prościej jest, gdy zachowujemy naturalny rytm życia: dzieciństwo, szkoła, praca, małżeństwo, dzieci... itd.?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-30 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia postępowania w sprawie ks. Michała O.

2024-03-28 19:21

Red.

Niepokoją nas doniesienia płynące od pełnomocnika ks. Michała, mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego, dotyczące sposobu prowadzenia postępowania - piszą księża sercanie w opublikowanym dziś komunikacie. To reakcja zgromadzenia na działania prokuratury związku z postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dementują pogłoski, jakoby ich współbrata zatrzymano w niejasnych okolicznościach w hotelu. Wzywają do modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja.

Publikujemy treść komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz Apostolski w Wielki Czwartek: Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka jest posługą mycia nóg

2024-03-29 08:56

[ TEMATY ]

nuncjusz

Wielki Czwartek

Nuncjusz Apostolski

Episkopat news

Każdy dobry uczynek względem drugiego człowieka - zwłaszcza cierpiącego i tego, który nie cieszy się wielkim poważaniem - jest posługą mycia nóg. Do tego właśnie wzywa nas Pan: uniżyć się, nauczyć się pokory i odwagi dobroci - mówił Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w homilii Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której przewodniczył w Sanktuarium Narodowym św. Andrzeja Boboli w Warszawie.

Nuncjusz Apostolski przypomniał, że Mszą św. Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna się święte Triduum Paschalne. „Na początku świętego Triduum prośmy przede wszystkim o łaskę głębokiego poruszenia serc wielkością tajemnic, które są celebrowane w tych dniach. Prośmy o łaskę przeżycia tych tajemnic dogłębnie i duchowo, a nie szybko i powierzchownie” - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję