Właściwie już tytuł streszcza dzieje Franciszki Rzymianki, która żyła na przełomie XIV i XV wieku w Italii, a na początku XVII stulecia została wyniesiona do chwały ołtarzy.
Św. Franciszka Rzymianka ur. w 1384 r. zm. 9 marca 1440 r.
Życie tej świętej obfitowało w wiele zwrotów akcji, jak powiedzielibyśmy współcześnie, i mogłoby posłużyć jako gotowy scenariusz filmowy, którego protagonistka zawsze pozostaje wierna wyznawanej przez siebie wierze. Franciszkę wcześnie wydano za mąż za Wawrzyńca – wpływowego człowieka, który mieszkał w Wiecznym Mieście. Małżonkowie doczekali się trojga dzieci (dwóch córek i syna), którymi Rzymianka osobiście się opiekowała. Nie zaniedbywała jednak męża, troszczyła się też o ubogich w mieście i, szczególnie nocami, modliła się do Boga.
Tak się poukładały jej losy, że przeżyła całą swoją najbliższą rodzinę. Gdy została sama, założyła stowarzyszenie Oblatek Benedyktynek z Góry Oliwnej przy kościele Santa Maria Nova przy Forum Romanum i Colosseum. Wielu dawało świadectwo, że była przez Boga obdarzona wyjątkowymi łaskami, m.in. darami proroctwa oraz wskrzeszania umarłych. Miała też widywać przy sobie Anioła Stróża. Sztuka przedstawia ją w czarnej sukni i białym welonie właśnie w towarzystwie anielskiej istoty. Jej nieobowiązkowe wspomnienie obchodzone jest 9 marca.
Niezwykłe miejsce – na wzgórzu, na żyznych ziemiach w obszarze nazwanym dzisiaj Kozubowskim Parkiem Krajobrazowym, wybrał sobie św. Wojciech na kościół. W promieniach słońca czy podświetlony nocą – jest widoczny z daleka
Tereny okalające świątynię w Pełczyskach, zamieszkane przez pracowitych, wrażliwych na potrzeby parafii ludzi, należą do najintensywniejszych obszarów wykopaliskowych w Polsce. Życie tutaj tworzyło zalążki sprawnej cywilizacji równolegle do czasu budowy… egipskich piramid.
Działania poszukiwawczo-ratownicze na miejscu uderzenia rosyjskiej rakiety manewrującej w wielopiętrowy budynek mieszkalny w Tarnopolu.
Ukraina znalazła się w jednym z najtrudniejszych momentów historii, stoi przed wyborem między utratą godności a ryzykiem utraty kluczowego partnera, między przyjęciem 28 trudnych punktów a najcięższą zimą i dalszymi zagrożeniami - oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Teraz jest jeden z najtrudniejszych momentów naszej historii. Teraz Ukraina może stanąć przed bardzo trudnym wyborem: albo utrata godności, albo ryzyko utraty kluczowego partnera. Albo trudne 28 punktów, albo niezwykle ciężka zima — najcięższa — oraz dalsze ryzyka. Życie bez wolności, godności i sprawiedliwości. I żebyśmy wierzyli temu, kto zaatakował już dwa razy. Będą od nas oczekiwać odpowiedzi - powiedział Zełenski w przemówieniu do narodu ukraińskiego zamieszczonym w komunikatorze Telegram.
Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski musi „polubić” przedstawiony przez niego plan pokojowy, a w przeciwnym wypadku powinien walczyć dalej. Trump dodał, że Ukraina „nie ma kart”.
Trump odpowiedział w ten sposób na piątkowe orędzie Zełenskiego, który stwierdził, że Ukraina ma do wyboru utratę kluczowego partnera, albo utratę godności.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.