Reklama

Walentynkowo

Od pierwszych dni lutego szaleństwo marketingowo-reklamowe święta zakochanych przetacza się przez Polskę. W uczuciach, w miłości nie ma nic złego, ale nie wszystko może być na sprzedaż. Duszpasterze zachęcają do duchowego zagospodarowania walentynek, i w wielu wspólnotach już to się dzieje.

Niedziela kielecka 6/2020, str. I

[ TEMATY ]

debata

walentynki

spotkania

Archiwum parafii, Szymon Głos

Obraz Męczeństwo św. Walentegoz z kościoła Mariackiego w Chełmie; Św. Walenty z kościoła pw. św. Walentego w Toruniu

Obraz Męczeństwo św. Walentegoz z kościoła Mariackiego w Chełmie; Św. Walenty z kościoła pw. św. Walentego w Toruniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciekawe spotkania w klimacie walentynek od blisko dekady corganizuje Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Bywały już debaty walentynkowe o czystości przedmałżeńskiej, życiu „na kocią łapę” i in vitro, a także koncerty muzyki chrześcijańskiej. – Naszymi „walentynkowymi” gośćmi byli już ks. Piotr Pawlukiewicz, ks. Michał Olszewski, czy Szymon Hołownia – mówi ks. Marek Blady, odpowiedzialny za KSM w diecezji kieleckiej.

Z kolei przed rokiem na zaproszenie stowarzyszenia odpowiedzieli Monika i Marcin Gomułkowie, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami na kanale „Początek Wieczności” w serwisie YouTube. W 2020 gościem spotkania zaplanowanego na 15 lutego będzie, dość nietypowo – Jasiek Mela. – Czemu nie? – mówi ks. Blady. – Chodzi o postawę odwagi w życiu, determinacji i odpowiedzialności, które są bardzo ważne dla narzeczonych i współmałżonków. W tych spotkaniach proponowanych przez KSM uczestniczy młodzież z całej diecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Swoją propozycję walentynkową mają także Kościół Domowy, Duszpasterstwo Akademickie, wspólnota Zarażę Cię Bogiem – słowem ci, którym bliskie są sprawy zdrowia moralnego młodych ludzi.

Reklama

– Oczywiście komercyjne walentynki są faktem, ale dobrze jest, bazując na tym dorocznym szumie, spożytkować go duszpastersko i przypominać chrześcijański obraz miłości – mówi Niedzieli ks. dr Mirosław Cisowski, dyrektor Duszpasterstwa Diecezji Kieleckiej.

Św. Walenty, męczennik jest czczony w kościele 14 lutego. Patron zakochanych był lekarzem, w średniowieczu otaczał go nimb leczącego padaczkę. O życiu świętego wiadomo niewiele. Legendy głoszą, że był kapłanem, który udzielał sakramentu małżeństwom mieszanym. Wyznaczył jeden dzień roku, w którym to czynił, a był to 14 lutego. Został zamordowany podczas prześladowania chrześcijan. Na jego grobie powstała bazylika Flamińska w Terni w Umbrii. W bazylice znajduje się relikwiarz świętego, na którym jest napisane „Święty Walenty, patron miłości”. Bazylikę wzniesiono w IV wieku z inicjatywy Juliusza I.

Kult Walentego szybko się rozwijał, obrastał legendą i rozszerzał się po całej Europie. W Niemczech pomocy u św. Walentego szukano w związku z ciężkimi przypadłościami fizycznymi – stał się tam patronem epileptyków, zaś w Anglii i w Stanach Zjednoczonych jest uważany za protektora zakochanych. W Polsce imię Walenty było znane już od średniowiecza, a w XVI wieku stało się bardzo popularne.

Dzisiaj wielu ludzi niezależnie od wieku czeka na walentynki, by serdeczniej niż na co dzień wyrazić uczucia bliskiej osobie.

Podziel się cytatem

W diecezji kieleckiej jego wizerunek należy do rzadkości; ks. dr Paweł Tkaczyk, diecezjalny konserwator zabytków wskazuje na zasoby miechowskie, gdzie zachował się fragment ołtarza ze św. Walentym uzdrawiającym dzieci.

2020-02-04 10:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mózg na walentynki

Zwykliśmy myśleć, że serce jest ośrodkiem naszych najgłębszych uczuć i że zawiaduje ono ekstazą zakochanych, głębokim przywiązaniem matki do dziecka czy wreszcie bliskością małżonków. Prawda jest jednak taka, że to mózg steruje naszymi uczuciami i – co dziwniejsze – to dzięki niemu nasze reakcje często mogą zachodzić bez udziału świadomości i rozumu.

To wydarzyło się naprawdę. Było niespieszne sobotnie popołudnie. Wózek z nowo narodzonym maleństwem stał na środku pokoju. Mama dziecka siedziała przy stole, a jej mąż po drugiej stronie ze starszą, dwuipółletnią córeczką. Kobieta piła herbatę i rozmawiała. Nagle ujrzała zrywającego się męża i jego przerażoną twarz. Zanim zdążyła pomyśleć, zerwała się z krzesła i odwracając się w kierunku wózka, wyciągnęła przed siebie prawą rękę, unosząc ją do góry. W locie złapała maleństwo, zaciskając palce na kaftaniku, by się nie obsunęło. Z ulgą przytuliła noworodka, który nawet nie zapłakał. Gdy usłyszała głębokie westchnienie męża, który nie miał najmniejszych szans, by zdążyć z ratunkiem, uświadomiła sobie, co się stało. Starsza córeczka podeszła do wózka i nacisnęła na rączkę, przez co przechyliła go do przodu, a maleństwo wyleciało jak z procy. Co sprawiło, że kobieta wstała i podniosła rękę, zanim pomyślała, co robi? I jak to się stało, że jej intuicyjna, pierwotna – chciałoby się rzec – reakcja była tak precyzyjna, że uratowała dziecku życie?
CZYTAJ DALEJ

Dziś my możemy się wzorować na Świętej Rodzinie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii Mt 2, 13-15. 19-23.

Niedziela, 28 grudnia. Święto Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz na Ukrainie: ludzie nie wierzą w rozejm, należy powrócić do przestrzegania prawa

2025-12-28 15:06

[ TEMATY ]

Nuncjusz Apostolski

na Ukrainie

ludzienie wierzą

w rozejm

PAP

Zniszczone budynki w Kijowie

Zniszczone budynki w Kijowie

Gra idzie nie tyle o status terytoriów, ile o samo istnienie państwa ukraińskiego. Istotą negocjacji jest osiągnięcie prawdziwego, a nie fałszywego pokoju. Wskazał na to abp Visvaldas Kulbokas, który tuż przed wybuchem pełnoskalowej wojny, został mianowany nuncjuszem apostolskim w Kijowie.

Po swoim czwartym wojennym Bożym Narodzeniu spędzonym na ostrzeliwanej Ukrainie przedstawiciel papieża podkreślił, że ludność nie wydaje się już wierzyć w rozejm. Dodał, że mimo trwających negocjacji codzienność Ukraińców się nie zmieniła, a zima rozpoczęła się od ataków na infrastrukturę energetyczną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję