Reklama

Niedziela Świdnicka

Świąteczne spotkania harcerzy

Spotkanie wigilijne we wspólnym gronie harcerzy ma charakter rodzinny. Spotykają się przy jednym wielkim stole wychowawcy, podopieczni i starszyzna.

Niedziela świdnicka 51/2019, str. VIII

[ TEMATY ]

harcerze

Betlejemskie Światło Pokoju

harcerstwo

Adrian Ziątek

Odebranie Betlejemskiego Światełka Pokoju przez komendanta Hufca Ziemi Wałbrzyskiej

Odebranie Betlejemskiego Światełka Pokoju przez komendanta Hufca Ziemi Wałbrzyskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adwent w Kościele jest nam powierzony głównie w tym celu, abyśmy dobrze przygotowali się do godnego przeżycia świąt Narodzenia Pańskiego. Okres ten trwa niespełna cztery tygodnie. W tym czasie przygotowywaliśmy się do świąt poprzez udział w Roratach, rekolekcjach adwentowych, ale też zabiegaliśmy o aspekt materialny świąt. Kupowaliśmy prezenty pod choinkę dla najbliższych, robiliśmy spore zakupy w marketach, aby nam niczego na ten świąteczny czas w domu nie zabrakło. Dla wielu z nas świąteczny klimat rozpoczął się przystrajaniem domu, pachnącym piernikiem w piekarniku, oczekiwaniem na pierwszą gwiazdkę, aż w końcu łamaniem się opłatkiem w gronie najbliższej rodziny. Radosny aspekt przeżywania świąt dostrzegamy na co dzień w serialach, przeróżnych filmach, które telewizja nam serwuje tradycyjnie co roku. Nasze radosne, rodzinne świętowanie jest czymś dobrym i wskazanym, bo przecież świętujemy narodzenie naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Coraz częściej ten piękny świąteczny zwyczaj okazywania sobie wzajemnej miłości i pokoju płynącego z narodzin Jezusa Chrystusa rozszerzamy podczas wigilijnych spotkań organizowanych we wspólnotach, do których na co dzień przynależymy.

Takim zwyczajem jest m.in. coroczne spotkanie wigilijne harcerzy. Odbywa się ono na kilka dni przed dniem Wigilii Narodzenia Pańskiego. Jest wspólny stół, na nim sianko, opłatek, potrawy, wspólne śpiewanie kolęd i okazywanie wzajemnej dobroci poprzez składanie życzeń. Świąteczne spotkanie jest dla harcerzy wyjątkowe. Nie jest to zbiórka harcerska, lecz element budowania wspólnoty, która wynika także z wyznawania tej samej wiary, wartości. Harcerze zawsze gotowi są na służbę Bogu, ludziom i Ojczyźnie. Spotkanie wigilijne we wspólnym gronie harcerzy ma charakter rodzinny. Spotykają się przy jednym wielkim stole wychowawcy, podopieczni, starszyzna. To właśnie ta harcerska brać w tym szczególnym klimacie świętowania, rozszerza między sobą radość płynącą ze świąt Narodzenia Pańskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Kiedy spotykamy się przed świętami na naszej tzw. wigilii harcerskiej, jestem pełna podziwu zaangażowania nas wszystkich. Każdy jest odpowiedzialny za jakiś element organizacyjny. Każdy ma poczucie, że ten dzień jak w rodzinie jest jednym z najważniejszych dni w roku i musi zrobić wszystko, aby znaleźć czas na wspólne spotkanie przy harcerskim, wigilijnym stole – opowiada o świętowaniu swojej harcerskiej wigilii Julia z Wałbrzycha.

– Dla mnie coroczne spotkanie wigilijne jest nie tyle spotkaniem, bo spotykamy się dość często przy okazji zbiórek. Jest to wspólne świętowanie i przypominanie sobie nawzajem, Komu tak naprawdę służymy jako harcerze. Składając Przyrzeczenie Harcerskie, obiecujemy naszą służbę Bogu. Dzisiaj często ten aspekt służby spycha się do jakiś ideałów, które niby są dobre, a tak naprawdę nie dają jakiegoś konkretnego rezultatu. Bóg jest gwarantem dobra i to właśnie w Jego Imię spotykamy się raz w roku z harcerzami, świętując pamiątkę Narodzenia Pańskiego – wspomina Łukasz z drużyny harcerskiej działającej także w Wałbrzychu.

Warto wspomnieć, że harcerze angażują się w przekazywanie Betlejemskiego Światełka Pokoju. To właśnie za ich przyczyną ten symbol trafia do różnych instytucji, szkół i parafii. Ten piękny zwyczaj stał się harcerską służbą, która niesie ze sobą przesłanie miłości i pokoju płynącego od Bożej Dzieciny.

Chrystus przychodzi na świat, aby nieść ludziom miłość i pokój. Niech te wartości, które przynosi nam Nowonarodzony, przepełniają nasze serca w relacjach rodzinnych, a także wśród członków wspólnot, ruchów i organizacji, w których działamy na co dzień.

2019-12-19 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto ZHP

Niedziela zamojsko-lubaczowska 19/2018, str. VII

[ TEMATY ]

harcerze

harcerstwo

Adam Łazar

Śpiew w wykonaniu drużyny harcerskiej

Śpiew w wykonaniu drużyny harcerskiej

Od 2013 r. Hufiec ZHP w Lubaczowie nosi imię ks. inf. płk. harcmistrza Wiktora Haasa Paneckiego. W piątą rocznicę nadania imienia zorganizowano patronalną uroczystość powiązaną z jubileuszem 100-lecia Związku Harcerstwa Polskiego

Z miejsc zbiórki na rynku przed ratuszem przemaszerowali ul. abp. Eugeniusza Baziaka do kościoła pw. św. Karola Boromeusza, by uczestniczyć we Mszy św. Sprawował ją kapelan lubaczowskich harcerzy ks. Tomasz Szady. Oprawę muzyczną sprawowała schola prowadzona przez proboszcza tej parafii ks. Romana Karpowicza. Homilię wygłosił ks. dr płk Eugeniusz Łabisz, kapelan Garnizonu Słupsk, przyjaciel ks. Wiktora Haasa Paneckiego. Ukazał w niej cechy charakteru patrona Hufca ZHP w Lubaczowie. Poznać można było jego biografię również z prezentacji, która odbyła się po Mszy św. Wiktor Haas urodził się 13 grudnia 1915 r. w Przemyślu. Po ukończeniu szkoły powszechnej i średniej w Przemyślu w latach 1934-39 odbył studia teologiczne na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. Święcenia kapłańskie przyjął 18 czerwca 1939 r. Ordynariusz archidiecezji skierował go do Lubaczowa na wikariusza parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Oprócz pracy duszpasterskiej angażował się w pracy harcerskiej, współpracował z Drużyną Harcerską im. Henryka Sienkiewicza, gdyż był od 1937 r. podharcmistrzem (stopień ten nadała mu Chorągiew Lwowska). W czasie okupacji został harcmistrzem. Był też kapelanem lubaczowskiego Obwodu Armii Krajowej. Zagrożony aresztowaniem przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa wyjechał z Lubaczowa na tzw. Ziemie Zachodnie, by w 1946 r. podjąć pracę duszpasterską i harcerską w diecezji gorzowskiej (Świebodziń, Wietlica, Gorzów Wielkopolski). Ks. inf. Wiktor Haas Panecki od stycznia 1949 r. do września 1959 r. był ojcem duchownym w Seminarium Duchownym w Gorzowie. Ojciec Wiktor ofiarnie wykonywał swe obowiązki, wykazując się mądrością i roztropnością. Wśród alumnów cieszył się największym zaufaniem i szacunkiem. Jako wymagający nauczyciel łaciny, greki i hebrajskiego otoczony był poważaniem za swą wyrozumiałość i znajomość psychiki ucznia. W 1959 r. ordynariusz gorzowski powierzył mu obowiązki dyrektora Diecezjalnego Seminarium Duchownego Wydział Wstępny w Słupsku. Z gorliwością pełnił swe obowiązki na tym stanowisku do czasu przeniesienia do Zielonej Góry. W 1964 r. został pomocniczym referentem Wydziału Duszpasterskiego gorzowskiej Kurii. W 1968 r. otrzymał nominację na kapelana sióstr franciszkanek w Słupsku. Zmarł 21 stycznia 2001 r. w Słupsku. Po Eucharystii drużyny zuchowe i harcerskie wystąpiły z piosenkami harcerskimi i o Ojczyźnie.

CZYTAJ DALEJ

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję