Liczne delegacje z wieńcami dożynkowymi, Msza św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Kalety, w asyście blisko 20 jednostek strażackich z regionu, wprowadzenie relikwii św. Floriana, triduum poprzedzające główne uroczystości, poezja maryjna i wiersze Karola Wojtyły złożyły się na świętowanie odpustu ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w Piotrkowicach k. Chmielnika, 8 września. Jest to jeden z największych odpustów maryjnych w diecezji kieleckiej.
– Twoje narodziny, Bogurodzico Dziewico, zwiastowały radość całemu światu, z Ciebie narodziło się Zbawienie – mówił bp Andrzej Kaleta, przewodnicząc Sumie odpustowej przy ołtarzu polowym, w obecności słynącej łaskami figury Matki Bożej z Dzieciątkiem. Przypomniał starożytny rodowód święta, nazwanego w polskiej tradycji świętem Matki Bożej Siewnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii szczególnie upomniał się o prawa rodziny. – Trwa na naszych oczach demontowanie prawdy o chrześcijańskiej rodzinie, dzieje się tak od dawna na ekranach telewizorów i komputerów (...), a bitwa o rodzinę to nie tylko bitwa cywilizacyjna, ale i duchowa – mówił.
Reklama
Nawiązując do odczytanego w Ewangelii rodowodu Jezusa, odniósł się do dylematów współczesnej rodziny i nękających ją problemów. – Historia zbawienia jest dłuższa od historii jakiegokolwiek narodu czy państwa, rozpoczęła się ze stworzeniem świata i człowieka – mówił bp Kaleta. – Każdy w zapisie Boga ma do wykonania konkretne zadanie. Słyszeliśmy łańcuch pokoleń w dzisiejszej Ewangelii. Każde z imion odczytanych jest niezbędne (...), bo dzięki nim mógł przyjść na świat Jezus Chrystus – przypomniał ks. biskup, podkreślając zarazem, jak cenne jest każde życie w oczach Stwórcy, jak należy je szanować, tak jak zamysł Boga na rodzinę i małżeństwo.
Zauważył, że wskutek działań środowisk „lewicowych i liberalnych” ma miejsce profanowanie wielu niepodważalnych dotąd świętości: sakramentu pokuty i Eucharystii, wizerunku Krzyża i Matki Bożej, a „zachowania, które kiedyś uznawane były za złe, są promowane”. – Parady równości próbują na nowo zdefiniować pojęcie małżeństwa, ojca, matki, wierności, odpowiedzialności za życie – zauważył bp Kaleta.
W święto – nazywane w tradycji ludowej świętem Matki Bożej Siewnej – bp Andrzej Kaleta zaapelował o „odpowiedzialny siew”: słowa, obyczaju, wartości, m.in. na katechezie. – Trzeba siać – przez właściwe wybory polityczne i w przestrzeni publicznej – mówił, nazywając siew zadaniem chrześcijańskim, zachęcając do współpracy rodziny, szkoły, Kościoła. Przypomniał także etos pracy rolniczej, której symbolem jest siew ziarna i zachęcał do poszanowania rolniczego trudu. – Święto Narodziny Maryi skłania nas, by pochylić się nad ziemią – mówił bp Andrzej Kaleta.
Celebrans poświęcił wieńce dożynkowe i ziarno, ale także dokonał instalacji relikwii św. Floriana, o które od dawna zabiegali strażacy (byli oni mocno zaangażowani w oprawę liturgiczną uroczystości).
Reklama
Główną Eucharystię poprzedziło wręczenie o. dr. hab. Szczepanowi Praśkiewiczowi OCD – konsultorowi Referatu Spraw Kanonizacyjnych w Kurii Metropolitalnej w Krakowie – medalu im. Bolesława Chomicza, nadawanego przez Prezydium Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, z napisem „Bogu na chwałę, ludziom na pożytek”. Ojciec Praśkiewicz pomógł strażakom w pozyskaniu relikwii św. Floriana. Dziękując za odznaczenie, o. Szczepan przypomniał, że „quidquid monachus adquirit, monasterium adquirit” (co zyskuje zakonnik, zyskuje klasztor), i wyjaśnił, że jest to wyróżnienie nie dla niego, ale dla Zakonu. Życzył strażakom opieki ich Patrona, by mieli zawsze w swej bezinteresownej służbie dla dobra bliźnich „tyle powrotów, ile wyjazdów”.
Niedzielne uroczystość poprzedziło Triduum w dniach 5-7 września. Na Mszach św. o godz. 18 homilie głosił o. Piotr Hensel OCD, dyrektor Wydawnictwa Karmelitów Bosych w Krakowie. Ostatniego dnia Triduum krakowska aktorka Magdalena Markiewicz w recitalu słowno-muzycznym przedstawiła fragmenty poezji i dramatów Karola Wojtyły oraz wiersze maryjne. Dniem świątecznym na mocy lokalnej tradycji jest w parafii piotrkowickiej także 9 września, nazywany „odpustkiem”, czyli dniem dziękczynienia za uroczystości odpustowe i dniem chorych. Porządek nabożeństw jest niedzielny i wiele osób korzysta jeszcze z daru odpustu zupełnego.
Odpust 8 września ma w Piotrkowicach bogatą tradycję, wciąż przybywają tutaj pielgrzymki z sąsiednich dekanatów, są m.in. rycerze Kolumba, czy kawalerzyści na koniach i strażacy.