Reklama

Niedziela Wrocławska

Rozmowy z niedzielą

Perła znów zabłyśnie

Zniszczony w czasie II wojny światowej, na ponad 70 lat zniknął ze świadomości wrocławian. Pod koniec kwietnia br., dzięki wielomiesięcznej pracy zespołu specjalistów-konserwatorów z Muzeum Narodowego, srebrny ołtarz bp. Jerina – jeden z najcenniejszych zabytków późnego renesansu w Polsce odzyskał dawny blask. Wzbudzające powszechny zachwyt i będące jedną z atrakcji Wrocławia dzieło zdobiło katedralne prezbiterium przez ponad trzy wieki. Aktualnie podziwiać je można w Muzeum Narodowym we Wrocławiu na wystawie ,,Dwa ołtarze. Srebrne arcydzieła z wrocławskiej katedry”. Do końca roku ołtarz powróci na swoje prawowite miejsce.
O walorach kulturowych, estetycznych i duchowych ołtarza, przygotowaniach do jego powrotu do katedry wrocławskiej oraz reakcji wiernych na tę zmianę – z Anną Majowicz rozmawia ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz katedralnej parafii

Niedziela wrocławska 36/2019, str. 4

[ TEMATY ]

wywiad

Agnieszka Bugała

Ołtarz bp. Jerina

Ołtarz bp. Jerina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANNA MAJOWICZ: – Powrót ołtarza bp. Jerina na prawowite miejsce wymusił pewne działania renowacyjne w katedrze wrocławskiej.

KS. PAWEŁ CEMBROWICZ: – Katedra wymaga poważnych przygotowań, ponieważ po jej powojennej odbudowie właściwie nie była odrestaurowywana. W lipcu rozpoczęliśmy remont prezbiterium. Ołtarz, który obecnie się w nim znajduje, zostanie przeniesiony do kolegiaty Świętego Krzyża. W tej chwili trwają prace pod sklepieniem. Odkryliśmy ostatnio, czego nie było widać z dołu, że zwornik, który się tam znajduje był polichromowany. Podjęliśmy decyzję, aby przywrócić mu stan, w którym pierwotnie się znajdował.

– Jak długo ma potrwać remont?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Remont katedry musi zakończyć się w 2019 r., ponieważ jesteśmy zobowiązani rozliczyć się z dotacji, którą otrzymaliśmy z budżetu miasta. Jestem o to spokojny, bo wszystko idzie zgodnie z planem.

– Czy to oznacza, że ołtarz bp. Jerina w katedrze będzie można podziwiać dopiero z początkiem nowego roku?

– Ołtarz musi zostać przeniesiony do końca roku, ale mam nadzieję, że uda się tego dokonać w połowie listopada.

Reklama

– Wystawa ,,Dwa ołtarze. Srebrne arcydzieła z wrocławskiej katedry” cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Wrocławianie i turyści podziwiają piękno ołtarza.

– Walory kulturowe i estetyczne ołtarza są oczywiście ważne, ale myślę, że istotą tego przedsięwzięcia są słowa abp. Józefa Kupnego wypowiedziane w czasie otwarcia wystawy w Muzeum Narodowym, gdzie Metropolita tak mocno podkreślił przede wszystkim wymiar sakralny, religijny tego dzieła sztuki. Bo musimy pamiętać, że sztuka sakralna pełniła i pełni dalej taką rolę – mianowicie prowadzi ludzi do Pana Boga. Przypomina także o wielkich postaciach świętych, o biblijnej historii. Przed tym ołtarzem w katedrze sprawowano Najświętszą Ofiarę i modlono się przez blisko 350 lat. Ukierunkowywał on myśli ludzi modlących się, kształtował także ich wyobrażenie o Bożym miłosierdziu i Bożej miłości.

– A jak na wieść o instalacji ołtarza zareagowali wierni, którzy od lat modlą się przed późnogotyckim pentaptykiem z lubińskiego kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej?

– Ksiądz arcybiskup prosił, żeby zorientować się, jak zmianę przyjmą wierni. Przez 70 lat wszystko odbywało się przy tym ołtarzu, który znamy. Nasze pokolenie ołtarza bp. Jernina po prostu nie zna. Sprawdzaliśmy więc, jak społeczeństwo to przyjmie. Odbywało się to na różnych poziomach. Kiedy odnowiliśmy epitafium bp. Jerina, którejś niedzieli po Eucharystii zaprosiłem wiernych, żeby je zobaczyli. Była to okazja do rozmowy na temat powrotu ołtarza. Byłem ciekawy i trochę zaniepokojony o to, jak to przyjmą, zwłaszcza osoby starsze. Wszyscy jednak wyrazili aprobatę.

2019-09-03 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Formacja intelektualna i duchowa

Niedziela łódzka 46/2021, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

rektor

WSD w Łodzi

Archiwum Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi

Ks. Sławomir Sosnowski

Ks. Sławomir Sosnowski

Z ks. Sławomirem Sosnowskim, rektorem i wykładowcą liturgiki w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi oraz ojcem duchownym wspólnoty Ognisko Miłości w Olszy rozmawia Julia Saganiak.

Julia Saganiak: 100 lat działalności łódzkiego seminarium to niewątpliwie bardzo długi okres i duże doświadczenie uczelni. Mowa także o funkcjonowaniu w okresie II wojny światowej. Księże Rektorze, jak zmieniła się uczelnia od tamtego czasu?

Ksiądz Sławomir Sosnowski: Seminarium zaczynało się w budynku poszpitalnym, który wymagał remontu. Pierwsza kaplica służyła jako kaplica przedpogrzebowa, stąd pogłoska, że seminarium ma miejsce w dawnym prosektorium, ale to nie do końca prawda. Zaczynało też niewielu kleryków, więc było skromnie te sto lat temu. Były również przerwy, seminarium w czasie wojny krótko było w Szczawinie, a później zostało zupełnie zamknięte. Tutaj siedzibę miało Hitlerjugend. Po wojnie budynek był w takim stanie, że nie nadawał się do zamieszkania, dlatego diecezja zdecydowała się na wpuszczenie MO. Milicja Obywatelska miała tutaj szkolenie oficerów w zamian za wyremontowanie budynku. W latach 50. było tutaj także niższe seminarium, czyli przygotowanie chłopców do matury. Obecnie, oprócz naszego seminarium, jest tzw. seminarium 35+ (czyli dla starszych kandydatów do święceń). Budynek został rozbudowany w latach 80., gdy było najwięcej powołań. Takie są zmiany zewnętrzne, o nich najłatwiej mówić, natomiast jak zmieniał się duch, jak zmieniały się studia, trudno streścić w kilku zdaniach. Są rzeczy niezmienne, ale jedną z najbardziej widocznych zmian w relacjach jest dyscyplina. Kiedyś wyjście z seminarium było czymś rzadkim, jeśli już to „we dwóch”. Odcięcie od świata było inne i dyscyplina. Mój dziadek, kiedy usłyszał, że idę do seminarium, mówił, że będę chodził parami. On miał takie doświadczenie, że klerycy to ludzie chodzący parami w sutannach i kapeluszach. Dzisiaj jest już inaczej.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

2024-04-30 20:33

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum ks. Michała Olszewskiego SCJ

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił zażalenie obrony na areszt tymczasowy wobec księdza Michała Olszewskiego.

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie – tak zdecydował Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzia odrzucił zależenie obrońców księdza na tymczasowe aresztowanie kapłana. Rozprawa była prowadzona w trybie niejawnym. Przed salą rozpraw pojawiło się wielu zwolenników księdza, którzy wierzą w jego niewinność.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję