Reklama

Niedziela Łódzka

Tylko to, co z miłości, daje nam niebo

Wędrujący pieszo wierni z kilku łódzkich i podłódzkich parafii, zorganizowane grupy, które przyjechały i indywidualni pielgrzymi, jak co roku wzięli udział w odpuście w sanktuarium w Starych Skoszewach, 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości, którą rozpoczęło poświęcenie misyjnego krzyża przed kościołem, przewodniczył abp Grzegorz Ryś. – Magnificat Maryi jest niezwykły – podkreślał w homilii metropolita łódzki. – Mówi nie tylko o tym, by wielbić Boga, ale w jaki sposób, w jakim duchu i co to w człowieku zmienia – podkreślał. – To słowo pokazuje, jak żyć, by być obywatelem nieba, co z tego, czym tu żyjemy będzie trwałe, co w nas tak naprawdę rodzi się z miłości – nie z interesów, nie z szukania siebie, nie ze złego oceniania – dodał.

Pielgrzymki z Brzezin, Nowosolnej, Kalonki, Koluszek, Niesułkowa – już od rana zmierzały do skoszewskiego sanktuarium. Przez pola, łąki, lasy, zbierając polne kwiaty, wspierani przez mieszkańców wiosek, przez które wiodła trasa i witani na progu świątyni przez proboszcza – ks. Roberta Batolika. Przyszli z bukietami polnych kwiatów, ziół i zbóż. Po to, by wziąć udział w Eucharystii – sprawowanej w tym roku przez metropolitę łódzkiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Prawda o niebie, prawda o Wniebowzięciu, nie dystansuje nas od świata, ale uczy nas żyć na tym świecie – podkreślał w swoim słowie. I – nawiązując do wypowiedzianego przez Maryję Magnificat – wskazywał: – Maryja pokazuje nam, jak żyć, by stać się ostatecznie obywatelem nieba, mówi, jakie są trwałe owoce w naszym życiu. Trwałe jest wszystko to, co się w nas urodziło z miłości. Mówi nam, że życie nie jest banalne, ale będzie miało konsekwencje wieczne. Przyjrzyj się temu, co robisz i co z tego, za czym się uganiasz, ma wieczną wartość.

I dodał: – Co z tego, co macie w rękach, ma wieczną trwałość? Co z tego, za czym żeście gonili, o coście się spierali, dla czego nie spaliście, dla czego się spociliście, na coście wydali pieniądze, ma wieczną trwałość? Co z tego będziecie mieć w rękach na progu wieczności? Bo może się okazać, że to wszystko, za czym goniliśmy, jak szaleni, na progu nieba zniknie. Choć wydawało się tak ważne, i co? Obróciło się w piasek. Bo tylko to, co w nas rodzi się z miłości, czyni nas obywatelami nieba.

Odnosząc się do podziału między Polakami, do kłótni w rodzinach, do rozbicia rodzin abp Ryś podkreślił: – Różnie jest z naszymi rodzinami, w naszej diecezji co drugie małżeństwo się rozchodzi, jesteśmy wszyscy w jakimś dramatycznym kryzysie rodziny. Jest jakiś sposób, by przywracać jedność w rodzinie? Musisz być z tym, kto jest w tej rodzinie najsłabszy, wykluczony, wyrzucony, kto ma poczucie, że jest niekochany. To dotyczy wszystkich wspólnot. Jesteśmy podzieleni: módl się słowami tych, którzy są wykluczeni, ich punkt widzenia, ich modlitwę uczyń swoją. Kto modli się słowami trędowatych, kto jest przekonany, że mają swoje słowo do Boga, swoje uwielbienie? I ja mogę te słowa uczynić swoją modlitwą? Jak nie stanę przy nich, to całe gadanie o jedności nie jest warte funta kłaków! – powiedział.

2019-08-21 11:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Albania: ostatnie retusze przed przyjazdem Papieża Franciszka

[ TEMATY ]

papież

podróże

pielgrzymka

Franciszek

Ireneusz Kajdana

„Jutro Papież będzie w Albanii”, „Opancerzona Tirana” – to tytuły na pierwszych stronach największych dzienników, które ukazały się dzisiaj w albańskiej stolicy. To właśnie te dwa elementy, radość i troska o spokojny przebieg uroczystości, splatają się na ustach wszystkich dzień przed przyjazdem Franciszka do tego bałkańskiego kraju. Wielkie oczekiwania i nadzieje na słowa umocnienia w wierze uzupełniane są przygotowaniami logistycznymi, które wiążą się także z zapewnieniem Ojcu Świętemu pełnego bezpieczeństwa.

Już dzisiaj wyruszyły pierwsze pielgrzymki, które dotrą do Tirany w nocy i jutro rano, by wziąć udział w papieskich ceremoniach. Do albańskiej stolicy autobusy przyjadą także z Czarnogóry, Macedonii i Kosowa. Praktycznie każda parafia katolicka zorganizowała grupy pielgrzymów. O jednej z nich mówi kanclerz kurii diecezjalnej w Szkodrze, albański salwatorianin ks. Artan Seli.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Konkurs na hymn Światowych Dni Młodzieży 2027 w Seulu

Komitet Organizacyjny Światowych Dni Młodzieży Seul 2027 ogłosił konkurs na hymn przyszłego spotkania młodych, które odbędzie się w stolicy Korei Południowej pod hasłem „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat” (J 16, 33). Utwór ma nie tylko towarzyszyć wydarzeniu, ale przede wszystkim jednoczyć serca młodych ludzi z całego świata i stawać się wyrazem ducha ŚDM także po ich zakończeniu.

Organizatorzy podkreślają, że hymn Światowych Dni Młodzieży wykracza poza zwykłą oprawę muzyczną. Jego rolą jest integrowanie uczestników i budowanie poczucia wspólnoty. W Seulu będzie on inspirowany ewangelicznym wezwaniem, które przypomina o zwycięstwie Chrystusa i o pokoju, jakiego potrzebuje młode pokolenie w świecie naznaczonym podziałami, szybkim tempem zmian i niepokojami. Spotkanie w Korei Południowej, kraju nowoczesnej technologii i bogatej tradycji, ma być świadectwem pojednania oraz misji, szczególnie że chrześcijaństwo nie stanowi tam większości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję