Reklama

męski punkt widzenia

Rusz się!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Można spędzić z żoną pozornie świetny czas, patrząc na ekran i obcując z mniej lub bardziej wyszukaną sztuką filmową, a nie ze sobą nawzajem. Można myśleć, że spędza się czas z dziećmi, siedząc obok nich i mając wzrok utkwiony w telefonie. Tak łatwo jest dać się porwać prądowi świata mediów, które oferują łatwe rozwiązania i rozrywkę na wyciągnięcie ręki. A jeżeli coś jest łatwe i na wyciągnięcie ręki, może prowadzić do grzechu.

„Ojojoj... po co od razu tak radykalne słowa?” – zapyta ktoś. Ano po to, by ucinać choćby zaczątki sytuacji, które są cokolwiek niebezpieczne, jeśli przytrafiają się nam parę razy w tygodniu, nie mówiąc o częstotliwości pod hasłem: „dzień w dzień”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W marnowaniu czasu rodzinnego jest pewien moment kulminacyjny. Jest to decyzja, by zrezygnować z wysiłku.

Reklama

To poddanie się prądowi świata w poczuciu, że zrobienie kroku naprzód mnie przerasta. Tymczasem to guzik prawda. Dobrze zna ten mechanizm zły duch, który czasami wyolbrzymia wysiłek, który muszę włożyć w spędzenie dobrego czasu z rodziną, a czasami nie musi robić nic, bo sam się już zapętliłem w zatęchłych schematach. Nie zmienia to jednak faktu, że decyzja zawsze należy do mnie, i ilekroć wybiorę wysiłek, okazuje się, że nie taki (nomen omen) diabeł straszny, jak go malują, a wieczorem czuję błogosławione zmęczenie. O tym mówi mi Bóg, kiedy czytam Księgę Powtórzonego Prawa i fragment z jej 30. rozdziału o prawie, które nigdy nie przekracza możliwości człowieka. To on może je odrzucić i tym samym zboczyć z drogi do Boga.

Miałem ostatnio możliwość zatrzymać się nad dogmatami maryjnymi i bardzo duże wrażenie zrobiła na mnie głębia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Usłyszałem też piękne porównanie, że każdy dogmat jest jak medal. Jedna jego strona to prawda teologiczna, a druga to prawda mojego życia – i obie te prawdy powinienem ze sobą w jakiś sposób połączyć. I tak prawda o tym, że Maryja poczęła się bez grzechu pierworodnego i przeżyła życie w absolutnym stanie łaski, jest dla mnie wezwaniem, by żyć tak samo, czyli z godziny na godzinę tę łaskę przyjmować, decydować się na wysiłek zerwania z łatwymi i nietrwałymi rozwiązaniami. Bóg mi mówi: „To się da zrobić, da się tak żyć! Rusz się!”.

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny i jeden z liderów programu formacyjnego dla mężczyzn Droga Odważnych (www.odwazni.pl)

2019-07-10 09:40

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Czy możliwa jest niechrześcijańska Europa? – Wykład Mistrzowski prof. Weilera

2024-05-12 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum YouTube

Czy możliwa jest niechrześcijańska Europa? Na to pytanie w kolejnym z cyklu Wykładów Mistrzowskich będzie odpowiadał profesor Joseph Halevi Horowitz Weiler w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję