Reklama

Świat

Z prasy zagranicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza Msza św. po pożarze

15 duchownych w kaskach celebrowało pierwszą po pożarze Mszę św. w katedrze Notre Dame w Paryżu. Na Eucharystię zezwolono z wyjątkowej okazji – 850. rocznicy konsekracji ołtarza w świątyni. Mszę św., transmitowaną przez francuską telewizję, odprawiono w bocznej kaplicy Najświętszego Sakramentu. We francuskiej prasie podkreślono, że ceremonia charakteryzowała się ekstremalną prostotą, a uczestniczyła w niej grupa pracowników, którzy przygotowują świątynię do remontu.

* * *

National Catholic Reporter

Zmuszony do rezygnacji

Reklama

Sytuacja Kościoła w Chile nie jest łatwa. Niedawno Stolica Apostolska mianowała biskupa pomocniczego dla chilijskiej stolicy – ks. Carlosa Irarrázavala Errázuriza. Kapłan wybór Papieża zaakceptował i przygotowywał się do biskupiej konsekracji. Uroczystość się jednak nie odbyła, bo duchowny zrezygnował albo właściwiej: został zmuszony do rezygnacji. Ks. Errázuriz jako biskup nominat udzielił wywiadu chilijskiemu oddziałowi CNN. Dziennikarz zapytał go m.in. o sprawę nadużyć seksualnych niektórych duchownych i pozycję kobiet w Kościele. Na pierwsze z pytań kapłan odpowiedział, najogólniej rzecz ujmując, że Kościół musi wyciągnąć lekcję z tej sytuacji i nie popełniać już więcej takich błędów. O kobietach stwierdził, że nie powinny wchodzić w rolę mężczyzn. Obrażeni poczuli się także Żydzi, bo ks. Errázuriz przyznał – zgodnie z prawdą – że Chrystus w relacjach do kobiet nie postępował zgodnie z tradycją panującą wtedy w Izraelu. Zaznaczył, że była to tradycja dominacji mężczyzn i jeśli chodzi o religię żydowską, to tak jest po dziś dzień. Słowa te wystarczyły, by rozpętała się burza, której skutkiem jest rezygnacja kandydata na biskupa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

* * *

Settimana News

W Erytrei chcą znacjonalizować katolickie szpitale

Alarmująca jest sytuacja w Erytrei. Władze tego afrykańskiego państwa chcą przejąć wszystkie szpitale i placówki medyczne prowadzone przez Kościół katolicki. W ostatnim czasie urzędnicy państwowi odwiedzili wszystkie placówki i zażądali podpisania zgody na nacjonalizację.

Nie wiadomo, jak sprawa potoczy się dalej. Rządzący Erytreą politycy są wściekli na hierarchów katolickich, którzy w niedawnym liście wezwali władze do wdrożenia planu narodowego pojednania oraz reform ekonomicznych, które zatrzymałyby falę emigracji Erytrejczyków. W odpowiedzi rządzący, sięgnąwszy po uchwalone w 1995 r. regulacje prawne, pozwalające państwu w określonych przypadkach przejąć instytucje publiczne od związków wyznaniowych, postanowiły się odegrać, aby pokazać Kościołowi jego miejsce w szeregu.

* * *

Agenzia fides

Tam już prawie nie ma chrześcijan

Liczba chrześcijan na zarządzanych przez Autonomię Palestyńską terenach Zachodniego Brzegu dramatycznie spadła – alarmują aktywiści chrześcijańscy. W wielu miejscach nie ma już w ogóle wyznawców Chrystusa. W Dżaninie np., 26 km na północ od Nablusu, biblijnego Sychem, mieszka 70 tys. ludzi, z których tylko 130 osób to chrześcijanie łacinnicy. Z kolei w Tubasie, gdzie mieszka 40 tys. osób, ochrzczonych jest jedynie 45. Problem dotyczy nie tylko miast. Dajr Ghazala jeszcze 10 lat temu było wioską o sporej obecności chrześcijańskiej, dziś pozostały z niej resztki – na 1,2 tys. mieszkańców tylko 4 jest ochrzczonych. Chrześcijanie wyemigrowali. Powód? Kwestie polityczne i społeczne. Deklaracje władz Autonomii Palestyńskiej, że z jednakowym respektem traktują obywateli, niezależnie od wyznawanej przez nich religii, pozostają tylko na papierze.

* * *

In Terris

Jak powstają fake newsy

W internecie krąży mnóstwo nieprawdziwych informacji, z którymi bardzo trudno jest walczyć. Sporo fake newsów przedstawia w fałszywym świetle papieża Franciszka. Jedno z takich fałszerstw jest związane z niedawnym poruszającym gestem Ojca Świętego. Otóż Franciszek zaprosił do Watykanu prezydenta i wiceprezydenta Sudanu, aby ich błagać o zakończenie wojny domowej, która pochłonęła już 400 tys. istnień ludzkich, a miliony Sudańczyków wypędziła z domów. Papież klęknął przed politykami i ucałował ich nogi. Gest wzruszający, tyle że przez ludzi niechętnych Papieżowi został przedstawiony jako fakt uznania przez głowę Kościoła poddaństwa wobec islamu. Sudan jest co prawda państwem o większości muzułmańskiej, ale prezydent jest akurat katolikiem, a wiceprezydent – prezbiterianinem. Ten fake news był później powielany w tysiącach miejsc, już bez złej woli, ale z powodu zwykłej ignorancji.

2019-06-25 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marsz Niepodległości

W Grecji już trwa antysystemowa rewolucja. W Polsce też jest ona możliwa

Dnia 11 listopada br. przejdzie przez Warszawę kolejny Marsz Niepodległości. Jest możliwe, że nowe przepisy o zgromadzeniach publicznych w dniu św. Marcina nie przeszkodzą w wielkim święcie wolnych Polaków. Święto organizują młodzi narodowcy. Mogą się powtórzyć prowokacje sprzed roku. Albo i gorsze. Czy jednak warto psuć ten dzień? Jak to się stało, że właśnie narodowcy idą na czele największej niezależnej manifestacji opozycyjnej w Polsce? Wyjaśnia to Księga Rodzaju. Bardzo dawno temu przywódcy ludzkości, korzystając ze wspólnego języka ludzkiego, postanowili zbudować wieżę aż do nieba i strącić stamtąd swojego Stwórcę. Myśleli, że sami zostaną bogami. Bóg w Trójcy Jedyny zdumiał się tym szaleństwem i pomieszał im języki, żeby już więcej nie mogli się dogadać i dali sobie spokój z drabiną do nieba konstruowaną według ludzkich recept. Bo liderzy ludzkości wspinali się do nieba po to, aby zabrać władzę miłosiernemu Ojcu i oddać ją - powiedzmy to wprost - złym duchom. Lecz istnieje też inna drabina do nieba. Sam Bóg ją ustawia nam, złym, słabym istotom. Naprawia szczeble. Wnosi nas na górę na własnych ramionach, bo jesteśmy okropnie byle jacy. W każdym razie Bóg pod wieżą Babel pomieszał ludziom języki i nic nie wskazuje na to, żeby zamierzał zapewnić ludzkości jednolity język, jednolity rynek, federalną Europę i zjednoczony świat. Narody są jak bracia. Trudno im się kochać nawzajem, ale takie jest ich powołanie. Jednolita Unia Europejska - dla wielu z nas chwilowo bardzo korzystna - okazuje się triumfem równie nietrwałym jak kilka innych dawnych projektów integracyjnych, dziś ze wstydem wyszydzanych przez historię. Obecny kryzys nie jest rewolucją. Jest samoczynną kontrrewolucją. Globalna rewolucja jest już od dawna w toku. Paradoksalny wydaje się fakt, iż rewolucja jest jednoczesnym atakiem na ład i na wolność, bo odnosi się wrażenie, że ład jest przeciwieństwem wolności. W życiu doczesnym jednak ład i wolność godzą się. Z trudem, ale się godzą. Pod warunkiem, że ład nie jest obozem koncentracyjnym, a wolność nie jest nieziszczalną obietnicą, jakoby wszyscy mieli fruwać i żyć wiecznie na ziemi. „Właściciele” świata zachodniego, wielcy bogacze, finansowali dotąd globalną rewolucję religijną, cywilizacyjną, ekonomiczną. Teraz nie wiedzą, jak sobie poradzić z jej załamaniem, które sami wywołali swoją chciwością i manipulacją pieniądzem. Wielcy finansiści świata zachodniego chcą w najbliższych miesiącach przeprowadzić kontrolowaną zmianę systemową. Nie musi im się udać. Ludzie sprytni i niezależni wreszcie mówią tym finansistom: „Nie chcemy więcej waszych weksli bez pokrycia. Chcemy realnych dóbr”. My także bądźmy sprytni niczym ci finansowi pokerzyści, którzy wreszcie mówią: „Sprawdzam”. Nacjonaliści i inni radykałowie w nadchodzącym czasie wielkiej zmiany poprowadzą w Europie ludzkie masy ku przyszłości. Przyszłość ta jest dziś niejasna. Konserwatyści będą równolegle dokładać starań, żeby radykałowie nie poświęcili namacalnych dóbr - życia, rodziny, majątku, bezpieczeństwa - jakimś młodzieńczym, emocjonalnym ideom. Radykał być może oskarży konserwatystów o to, że konserwują ludzką i narodową niewolę. Konserwatysta odpowie: „Ludzie nigdy nie byli równi. Zawsze jeden był sługą drugiego. Nawet w niebie nie ma równości”. Zawsze istniały różne „formy zależności”. Wolność i niewola niejedno mają imię. Narodowcy i konserwatyści… Obrońcy wspólnoty i wskrzesiciele dawnego ładu wspólnie mogą wyrwać cywilizację z rąk fałszerzy wolności i siewców nieładu.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Po raz 22. pielgrzymi z diecezji świdnickiej wyruszyli na Jasną Górę

2025-08-01 11:34

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Adam Bałabuch

piesza pielgrzymka diecezji świdnickiej

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Pielgrzymi diecezji świdnickiej zmierzający na Jasną Górę

Pielgrzymi diecezji świdnickiej zmierzający na Jasną Górę

- Niech On wypełnia nasze życie swoją obecnością. Niech nas prowadzi po drogach naszego życia – zachęcał bp Adam Bałabuch podczas Mszy świętej sprawowanej 1 sierpnia w świdnickiej katedrze na rozpoczęcie 22. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę.

Uroczysta Eucharystia była momentem szczególnego zawierzenia Jezusowi wszystkich spraw, intencji i trudów, które pielgrzymi zabierają ze sobą w drogę. Na początku liturgii głos zabrał główny przewodnik pielgrzymki, ks. kan. Krzysztof Iwaniszyn. – To jest niewątpliwie czas łaski. Wszystkich ogarniamy modlitwą i dziękujemy za waszą obecność – powiedział, podkreślając, że tegoroczne pielgrzymowanie przypada w wyjątkowym dniu, w pierwszy piątek miesiąca, poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję