Reklama

Sól ziemi

Sól ziemi

Niech zstąpi Duch Święty!

2 czerwca 1979 r. Jan Paweł II w swojej historycznej homilii w Warszawie wypowiedział słowa, które na trwałe wpisały się w dzieje Polski i Europy

Niedziela Ogólnopolska 22/2019, str. 40

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

ziemia

40. rocznica pontyfikatu

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mija 40. rocznica wydarzenia, które zmieniło „oblicze ziemi! Tej ziemi”. Św. Jan Paweł II w trakcie pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny, podczas pierwszej Mszy św. odprawionej na polskiej ziemi, na ówczesnym placu Zwycięstwa w Warszawie (dziś plac Piłsudskiego), 2 czerwca 1979 r. w swojej historycznej homilii wypowiedział słowa, które na trwałe wpisały się w dzieje Polski i Europy. Powiedział: „Wołam ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież, wołam z całej głębi tego tysiąclecia, wołam w przeddzień święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi! Tej ziemi! Amen”.

Ówczesne władze komunistyczne ograniczały Polakom możliwość bezpośredniego uczestnictwa w tej Mszy św. Pozwolono na wydanie jedynie 250 tys. kart wstępu, choć, oczywiście, wiernych pragnących wziąć udział w Eucharystii z Papieżem Polakiem było o wiele więcej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Byłem wówczas studentem Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego związanym z demokratyczną opozycją i podobnie jak inni studenci byłem od wczesnego rana w Straży Papieskiej z rekomendacji warszawskiego KIK-u. Chodziło o to, by Ojca Świętego witały nie tylko wszechobecne kordony Milicji Obywatelskiej, ale również zwykli Polacy stojący w szpalerze na drogach przejazdu Jana Pawła II. Nasz „posterunek” znajdował się przed kościołem Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, a z nami stał m.in. starszy od nas Janek Walc (1948-93), krytyk literacki i publicysta mocno zaangażowany w ówczesną opozycję wobec władz komunistycznych, który o sobie mówił, że jest osobą poszukującą, ale w tak ważnym momencie dla Polski nie mogło go z nami, katolikami, nie być.

Mieliśmy bilety i po przejeździe naszego wielkiego rodaka udaliśmy się na plac Zwycięstwa, by uczestniczyć we Mszy św. Staliśmy w sektorze niedaleko ul. Wierzbowej i mieliśmy świadomość, że uczestniczymy w wiekopomnym wydarzeniu. Gdy padły historyczne słowa o zstąpieniu Ducha Świętego, odczuliśmy powiew wiatru, ogromną radość i było wiadomo, że od tego momentu będzie już inaczej. Wówczas jeszcze nie znałem mojej żony Agnieszki, która jako licealistka też była w straży, a potem na placu. Do dziś przechowujemy jako szczególne pamiątki zdjęcia, które wówczas wykonała.

11 czerwca 1999 r., czyli 20 lat później, jako poseł byłem uczestnikiem innego historycznego wydarzenia – przemówienia św. Jana Pawła II w Sejmie RP. Siedziałem stosunkowo blisko Ojca Świętego na sali sejmowej, bo w trzecim rzędzie. Na twarzy Jana Pawła II dostrzegłem poruszenie. Papież długo patrzył na zgromadzonych posłów i senatorów oraz przedstawicieli najwyższych władz państwowych. Dla niego to też było szczególne przeżycie. Siłą rzeczy przecież w okresie PRL-u taka wizyta byłaby niemożliwa, a od upadku komunizmu minęło zaledwie dziesięć lat...

Na początku przemówienia Papież Polak odwołał się do własnych pamiętnych słów z 2 czerwca 1979 r.: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi! Tej ziemi!”. Mówił o zrywie solidarnościowym i konieczności poszanowania godności każdego człowieka oraz o właściwym rozumieniu polityki. To nie był program polityczny – było to wskazanie moralne. Ojciec Święty odwoływał się wyraźnie do aksjologii, na której powinno się budować wspólnotę społeczną, wspólnotę narodową, wspólnotę państwową. Po jego przemówieniu były owacje na stojąco, odśpiewaliśmy hymn narodowy. To wszystko razem budowało atmosferę wyjątkowego wydarzenia, bo mieliśmy świadomość, że drugiego takiego spotkania już nie będzie.

2019-05-28 13:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II nowym patronem Polski?

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

patron

Polska będąc od zarania dziejów krajem katolickim posiada swoich patronów, którymi są NMP Królowa Polski, św. Wojciech, św. Stanisław ze Szczepanowa, św. Stanisław Kostka oraz św. Andrzej Bobola. Bardzo pouczającym jest dociekanie, dlaczego właśnie Ci święci zostali wybrani spośród wielkiego grona błogosławionych i świętych na patronów Polski? W tym artykule proponuję jednak refleksję nad tym, czy i dlaczego św. Jan Paweł II zasługuje na miano patrona Polski? Czynię to z potrzeby serca i z głębokim przekonaniem, opartym na gruntownych studiach pisarskiej spuścizny Karola Wojtyły-Jana Pawła II, jak i byciu świadkiem Jego pontyfikatu, że zasługuje On na ten tytuł, a Polska potrzebuje Jego orędownictwa.
CZYTAJ DALEJ

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do studentki medycyny: nie możemy utracić nadziei na lepszy świat

2025-09-26 18:43

[ TEMATY ]

student

list papieża

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

To prawda, że żyjemy w trudnych czasach. Żyjmy dobrze, a czasy będą dobre - odpowiedział Leon XIV na list studentki medycyny, opublikowany we wrześniowym numerze czasopisma „Piazza San Pietro”. Studentka, 21-letnia Veronica, pisała: „Wydaje się niemal niemożliwe, by żyć w pokoju. Jaka przyszłość nas czeka?”.

List Veroniki ukazał się we wrześniowym numerze magazynu „Piazza San Pietro”, wydawanego przez Bazylikę Watykańską i redagowanego przez ojca Enzo Fortunato. Magazyn rozpoczyna się tradycyjną sekcją Dialog z Czytelnikami. Tam zamieszczono pytanie Veroniki i odpowiedź Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję