Orszak Trzech Króli to oddolna inicjatywa, której zadaniem jest integracja lokalnych społeczności, z udziałem władz, księży, instytucji w miastach i gminach oraz w parafiach, stowarzyszeń, rodzin itd. Orszak w 2018 r. przeszedł ulicami 644 miejscowości w Polsce oraz 16 poza jej granicami, m.in. w: Rwandzie, Kongu, Stanach Zjednoczonych, Austrii, Niemczech, Ukrainie, Wielkiej Brytanii i we Włoszech.
W Szydłowie wydarzenie odbędzie się po raz czwarty, i to w pięknej oprawie. – Trzej Królowie spotkają się kolejno przy kościele Wszystkich Świętych (Kacper), Ducha Świętego (Melchior) i przy synagodze (Baltazar) – opowiada proboszcz Szydłowa – ks. Ryszard Piwowarczyk. Monarchowie wyruszą w tym samym czasie, aby zejść się na rynku na wspólne śpiewanie kolęd. Potem nastąpi przemarsz pod Gospodę Rycerską, gdzie zostanie odegrana scena z betlejemskiej gospody, w której Święta Rodzina bezskutecznie szukała schronienia. A na pl. Zamkowym z kolei zostanie przypomniany dwór Heroda. – Potem udajemy się do kościoła na uroczystą liturgię, w której Monarchowie biorą czynny udział. Tuż przed Mszą św. przy dźwięku fanfar królowie Europy, Azji, Afryki oddają hołd Dzieciątku – opowiada Ksiądz Proboszcz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W parafii Skalbmierz orszak jest organizowany po raz szósty. – Zaczynamy na rynku o 11. 30 od poświęcenia mirry, kadzidła, kredy; będą naturalnie Trzej Królowie na koniach (a nawet pojadą karetą), a po Mszy św. w kolegiacie planujemy jasełka – zapowiada ks. Marian Fatyga, proboszcz. Orszaki przejdą także w Samsonowie w gminie Zagnańsk, w Sędziszowie w parafii św. Apostołów Piotra i Pawła, w Kostomłotach, Radziemicach, Kazimierzy Wielkiej, Skorzeszycach.
Kościół w Szańcu 6 stycznia wypełnia się szczelnie... królami i królowymi – wszyscy w tym dniu do kościoła zakładają korony, wczuwają się w królewską atmosferę święta. Ks. Marek Tazbir, proboszcz w Szańcu zauważa, że nigdy kościół nie jest tak pełen. Szaniec w tym roku organizuje wydarzenie po raz piąty, a była to prekursorska inicjatywa w dekanacie. Trzej Królowie w okazałych strojach (wypożyczonych z teatrów krakowskich) wchodzą do kościoła, przy ołtarzu czeka „żywa” Święta Rodzina, z „żywym” Dzieciątkiem (no chyba, że jest siarczysty mróz, wtedy dziecko zastępuje lalka). Po Mszy św. – z akcentami misyjnymi, formuje się orszak, aby wyruszyć na ulice Szańca. Idą ministranci, gazdowie i przebierańcy z żywymi zwierzętami: kozami, końmi, osiołkiem, idzie „rodzina Aniołów”, Maryja z Dzieciątkiem i Józefem, a za nimi Trzej Królowie. – Za każdym z Królów formuje się orszak dzieciaków, tak ubrany, aby stanowił jakby przedłużenie królewskiej szaty – opowiada Proboszcz. Wszyscy otrzymali śpiewniki, pomaga orkiestra parafialna – i orszak zmienia się w wielkie radosne świętowanie, będące publicznym wyznaniem wiary. W Domu Kultury następuje oddanie hołdu Świętej Rodzinie.
– Piękna, niezapomniana, integrująca nas wszystkich uroczystość – podsumowuje ks. Tazbir. W samych Kielcach orszak Trzech Króli organizowany jest po raz ósmy, przez Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach we współpracy z kielecką Kurią diecezjalną.
W diecezji kieleckiej orszaki Trzech Króli zazwyczaj są także organizowane m.in. w: Uniejowie, Pińczowie, Oleśnicy, Niedźwiedziu, Mstowie, Miechowie, Łukowej, Busku-Zdroju.