Reklama

Głos z Torunia

Kto ma uszy do słuchania

Czy słuchasz Boga? – to pytanie często padało z ust ks. Johna Bashobory podczas rekolekcji, które odbyły się w Toruniu w dniach 16-18 listopada. Zorganizowało je Katolickie Stowarzyszenie Ewangelizacyjne „Posłanie”, a uczestniczyło w nich 1,5 tys. osób z Polski i zagranicy

Niedziela toruńska 49/2018, str. VI

[ TEMATY ]

rekolekcje

Bashobora

Renata Czerwińska

„Nie możemy wzrastać, jeśli nie słuchamy Boga” – mówił ks. John Bashobora podczas rekolekcji w Toruniu

„Nie możemy wzrastać, jeśli nie słuchamy Boga” – mówił ks. John Bashobora podczas rekolekcji w Toruniu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ugandyjski rekolekcjonista, założyciel i dyrektor sierocińca, w którym przebywa obecnie kilka tysięcy dzieci, wieloletni koordynator Odnowy w Duchu Świętym w diecezji Mbarara gościł w Polsce (a także w naszej diecezji) nie po raz pierwszy. Tym razem tematem jego rekolekcji było słuchanie.

Wiele osób dzisiaj ma pragnienie adoracji, spotkania z Panem w ciszy. Warto pójść za tym Bożym wołaniem: „On szuka nas, bo my szukamy Jego – a w tym spotkaniu dzieją się cuda”. Co jednak w przypadku osób, które doświadczają czasu pustyni, oschłości na modlitwie, przeciwności życiowych? To także może stać się błogosławieństwem, jeśli zwrócimy się wówczas do Boga, zaczniemy na nowo z Nim rozmawiać i słuchać Go. Przemiana serca często jest początkiem przemiany sytuacji zewnętrznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jesteś ambasadorem

W życiu chrześcijanina istotne jest nie tylko słuchanie Boga, lecz także siebie nawzajem. Ks. Ba-

shobora w barwnych przykładach przedstawiał sytuacje, w których nie zwracamy uwagi na to, co mówimy, nieopatrznie raniąc drugiego człowieka. Naszym zadaniem tymczasem jest bycie ambasadorem Boga – błogosławienie i ochranianie tych, którzy są nam dani i zadani. „Jak zwracasz się do męża, żony, dzieci, ludzi mijanych na ulicy? Sprawdź swój słownik!”. Miłość wzajemna wyraża się w prostych gestach, uśmiechu, codziennej bliskości.

Podczas rekolekcji nie zabrakło modlitwy o uzdrowienie relacji damsko-męskich. Przebaczenie – choć wydaje się być trudne – uwalnia: w przeciwnym razie ci, którzy nas zranili, stają się bożkami, których nie chcemy wypuścić z własnej głowy i serca.

Zwolnij

Ważną kwestią w życiu osoby chcącej podążać za Panem i głosić Dobrą Nowinę jest rozeznawanie i posłuszeństwo Kościołowi. Cennym doświadczeniem jest stałe kierownictwo duchowe; nikt nie jest sędzią we własnej sprawie, a postawa „wszystko jest ze mną w porządku” jest zabójcza dla wzrostu duchowego. Inni ludzie są dla nas lustrem. Ks. John kładł duży nacisk na to, by czerpać z wielowiekowego doświadczenia Kościoła, korzystać z sakramentów, zachęcał do modlitwy różańcowej i nabożeństwa szkaplerznego; przede wszystkim jednak zwracał uwagę na to, by rozważać Słowo Boże. Wciąż dziwi go europejski pośpiech, także w sprawowaniu Eucharystii. Przypomniał, że Msza św. jest uprzywilejowanym miejscem spotkania z Panem i słuchania Jego Słowa. Ono to właśnie „daje nowy dynamizm miłości” 3-dniowe rekolekcje przyniosły wiele owoców. Osoby składające świadectwa ostatniego dnia mówiły nie tylko o uzdrowieniach fizycznych. Dla wielu z nich – szczególnie młodych – był to czas pogłębienia wiary i umocnienia nadziei w obliczu trudnych doświadczeń.

2018-12-05 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek na rekolekcjach nad Jeziorem Albańskim

Niedziela Ogólnopolska 10/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

rekolekcje

papież

Franciszek

Włodzimierz Rędzioch

Widok na Jezioro Albańskie z okolic Ariccii, gdzie Ojciec Święty przebywa na rekolekcjach

Widok na Jezioro Albańskie z okolic Ariccii, gdzie Ojciec Święty przebywa na rekolekcjach

Tegoroczne rekolekcje wielkopostne dla papieża Franciszka i jego Kurii będą odbywać się w scenerii Wzgórz Albańskich. To następna nowość wprowadzona przez Papieża jezuitę, gdyż – jak wyjaśnił dziennikarzom wicedyrektor watykańskiego Biura Prasowego o. Ciro Benedettini – jezuici tradycyjnie odbywają swe ćwiczenia duchowne z dala od miejsca zamieszkania, w odizolowaniu, które sprzyja wyciszeniu, modlitwie, medytacji i refleksji

Ojciec Święty Franciszek postanowił, że miejscem jego pierwszych papieskich rekolekcji wielkopostnych będzie dom rekolekcyjny paulistów „Casa Divin Maestro” (Dom Boskiego Mistrza) w miejscowości Ariccia, ok. 40 km od Watykanu, niedaleko Castel Gandolfo. Papież podjął decyzję już jesienią 2013 r. – w październiku ub.r. szefowie rzymskich dykasterii otrzymali list od dawnego sekretarza stanu kard. Tarcisio Bertone, w którym poinformowano, że rekolekcje odbędą się w dniach 9-14 marca 2014 r. i poproszono o potwierdzenie uczestnictwa w nich do 30 listopada 2013 r. Z pewnością rekolekcje będą się cieszyć wielkim powodzeniem, zważyszy, że są to pierwsze ćwiczenia rekolekcyjne dla papieża Franciszka i jego współpracowników.
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie/ Strzelanina w domu k. Limanowej – dwie ofiary, trwa policyjna obława

2025-06-27 13:15

[ TEMATY ]

policja

Karol Porwich/Niedziela

Trwa policyjna obława za prawdopodobnym sprawcą piątkowej strzelaniny w Starej Wsi w powiecie limanowskim. Małopolska policja podała, że postrzelone zostały trzy osoby, dwie nie żyją. Policja ostrzega, że podejrzewany o zabójstwo 57-latek jest niebezpieczny. RCB rozesłało alerty o poszukiwaniach.

„57-letni sprawca oddalił się w kierunku pobliskiego masywu leśnego. Obecnie trwa policyjna obława. Na miejsce zostały skierowane dodatkowe siły policyjne” - czytamy w komunikacie małopolskiej policji.
CZYTAJ DALEJ

„Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku,… niech Lucyfer błogosławi”. A ja odsyłam do kina na film „Rytuał”

2025-06-28 10:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.

Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję