Reklama

W diecezjach

Pod biało-czerwonym sztandarem

Modlitwa w Świątyni Opatrzności Bożej, uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza, pośmiertne wręczenie Orderów Orła Białego, wielki biało-czerwony marsz – to najważniejsze wydarzenia związane z obchodami 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości

Niedziela Ogólnopolska 46/2018, str. 4-6

[ TEMATY ]

flaga

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warszawa 11 listopada 2018 r. została zalana morzem ludzi z całej Polski w biało-czerwonych barwach. Podążali ulicami stolicy z flagami, szalikami, czapkami i kotylionami. Do tych barw nawiązał prezydent Andrzej Duda, gdy przemawiał podczas głównych uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza. – Dziękuję za tę piękną uroczystość. Dziękuję, że posłuchali Państwo apelu – przyszliście z biało-czerwonymi sztandarami, jest las biało-czerwonych flag. Dziękuję, że w tak niesamowity sposób możemy oddać hołd tym, którym zawdzięczamy wolną, niepodległą, suwerenną Polskę – powiedział prezydent Duda. – Polsce życzę, by naród, który ją zamieszkuje, był wspólnotą ludzi wiernych, mądrych, wspierających się nawzajem, tworzących wspólnotę. I życzę, by Pan Bóg zawsze miał naszą Ojczyznę w swojej opiece.

Fałszywe prawo jak fake news

Państwowo-kościelne uroczystości 100-lecia odzyskania niepodległości rozpoczęły się rano Mszą św. w Świątyni Opatrzności Bożej, która jest wotum narodu za odzyskaną wolność, pod przewodnictwem abp. Salvatore Pennacchio, nuncjusza apostolskiego w Polsce. Na początku metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz odczytał skierowane do Polaków słowo papieża Franciszka z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Eucharystii wzięli udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych oraz rzesza wiernych. – Ezechiasz, gdy zastanawiał się dogłębnie nad przyczynami utraty niepodległości przez ówczesne państwo Izrael, doszedł do wniosku, że praprzyczyną niewoli było bałwochwalstwo, tzn. ubóstwianie stworzenia zamiast Stwórcy. (...) Podobnie i my, szukając najgłębszych przyczyn naszych rozbiorów, dostrzeżemy, że ostatecznie przyczyną tego nieszczęścia było bałwochwalstwo naszych przodków; cześć boska oddawana stworzeniu zamiast Stwórcy – powiedział w homilii abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Odniósł się do tożsamości chrześcijańskiej Polaków, która pozwoliła przetrwać trudny okres historii. Również dziś potrzebna jest nam odnowa moralna polityki. – I nie myślę tutaj jedynie o sporze o reformę sądownictwa, ale o czymś znacznie bardziej podstawowym, o prawach, które w zasadniczy sposób są sprzeczne z prawdą o człowieku i w konsekwencji uznają życie niektórych ludzi za „niewarte życia”. Jakże bym pragnął, aby ludzie, którym na sercu leży praworządność, z pełnym przekonaniem zaangażowali się w zniesienie takich praw, bo jak istnieją fake news, tj. fałszywe informacje, tak też istnieją fake laws, czyli fałszywe prawa – podkreślił abp Gądecki.

Reklama

Pałac Saski – kontynuacja II RP

11 listopada w samo południe w całej Polsce, a także w wielu miejscach na świecie w ramach akcji „Niepodległa do hymnu” Polacy odśpiewali hymn państwowy. Tak samo było również na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie, gdzie hymnem państwowym rozpoczęła się uroczysta odprawa wart przy Grobie Nieznanego Żołnierza. – Pan Bóg miał nas w swojej opiece i mieliśmy też wielkie szczęście, że trafiliśmy wtedy na czas, w którym mieliśmy takich żołnierzy, takie społeczeństwo i takich przywódców. Ludzi, którzy byli nie tylko niezwykle odważni i inteligentni, zdolni – jak ojcowie niepodległości: marszałek Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, Roman Dmowski, Wincenty Witos i inni – ale że umieli być razem, umieli stanąć razem w tym najważniejszym celu: żeby odzyskać Polskę. Choć mieli przecież różne poglądy, służyli różnym ideom, to jedna była absolutnie wspólna: wolna, niepodległa, suwerenna Polska – powiedział prezydent Duda w swoim wystąpieniu. – Chciałbym, żebyśmy zawsze umieli być razem; jestem przekonany, że pod biało-czerwonym sztandarem jest miejsce dla każdego z nas, niezależnie od jego poglądów, bo w każdym jest miłość do Ojczyzny, do niepodległej i suwerennej Polski.

Reklama

Podczas przemówienia z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości Prezydent RP zaapelował, by Polacy byli razem, by wspólnie budowali Niepodległą. – Bądźmy skupieni wokół naszych barw, naszego hymnu, wokół pięknej idei Polski suwerennej, niepodległej, ale także dostatniej – takiej, w której ludziom po prostu normalnie i spokojnie się żyje; Polski bezpiecznej, ze sprawną armią, z aktywnymi, dobrze funkcjonującymi sojuszami, z zaprzyjaźnionymi siłami zbrojnymi ćwiczącymi i obecnymi na naszym terytorium – podkreślił. – Ale przede wszystkim z silnym i zjednoczonym społeczeństwem, z odpowiedzialnymi politykami, którzy codziennie starają się o to, by Polska była mocniejsza, lepiej rządzona, by obywatelom dobrze się żyło, by uważali, że mieszkają w państwie sprawiedliwym, uczciwym, gdzie zwycięża uczciwość, a nie cynizm i draństwo. Gdzie władza temu właśnie służy, żeby tak było. Tego życzę Polsce i nam wszystkim.

Prezydent nawiązał do wielkich sukcesów II RP, jak budowa portu w Gdyni czy Centralnego Okręgu Przemysłowego. – Chciałbym, żeby symbolem powrotu do tego była odbudowa Pałacu Saskiego, którą dzisiaj tu inaugurujemy, aby ten pałac był widomym znakiem Polski, która wzrasta – powiedział Duda na pl. Piłsudskiego. Wcześniej podpisał on deklarację w tej sprawie, zgodnie z którą Pałac Saski ma być „trwałym śladem dla potomnych obchodów Stulecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości, przejawem troski Polaków o materialne dziedzictwo suwerennej Ojczyzny, a także znakiem więzi łączących dzisiejszą Rzeczpospolitą z odrodzonym w 1918 roku Państwem Polskim”.

Zadośćuczynienie z okazji 100-lecia

Szczególny wymiar miała także uroczystość wręczenia najwyższych odznaczeń państwowych – Orderów Orła Białego. Kapituła odznaczenia wspólnie z Prezydentem RP postanowiła wyróżnić pośmiertnie tych wybitnych Polaków, o których Rzeczpospolita nie pamiętała przez czas całego minionego 100-lecia. – Czasem aż dziw brał, że ktoś tak wielki i tak słynny Orderu Orła Białego do tej pory nie dostał. Cieszę się, że Polska mogła ten brak uzupełnić, podkreślając tę niezwykłą rolę, jaką dany człowiek odegrał w polskim życiu publicznym, polskim życiu naukowym, w polskim życiu kulturalnym czy w budowaniu, po prostu, polskiego społeczeństwa, czy w budowaniu polskiego państwa – podkreślił prezydent Duda.

Reklama

Orderem zostali odznaczeni politycy, którzy zasłużyli się w czasie, gdy Polska w 1918 r. odzyskiwała niepodległość, jak Roman Dmowski, Ignacy Daszyński, Jędrzej Moraczewski i Maciej Rataj. Wśród 25 wybitnych osób byli także duchowni różnych wyznań. Pośmiertnym orderem został odznaczony abp Antoni Baraniak, sekretarz i kapelan prymasów Polski, niezłomny patriota, okrutnie torturowany przez władze komunistyczne w latach 1953-56. Na 100-lecie

Order Orła Białego otrzymali ks. Szymon Fedorońko, naczelny kapelan wyznania prawosławnego Wojska Polskiego, który został zamordowany przez NKWD w Katyniu, oraz bp Juliusz Bursche z Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Choć miał niemieckie korzenie, to zasłynął jako działacz niepodległościowy; był torturowany przez hitlerowców i został zamordowany w obozie koncentracyjnym. Wyróżniony został także naczelny rabin WP Baruch Steinberg, żydowski działacz społeczny i wielki patriota, który podzielił los oficerów pomordowanych w Katyniu.

W gronie osób wyróżnionych najwyższym odznaczeniem państwowym jest wielu wybitnych przedstawicieli nauki, sztuki i kultury, jak Maria Skłodowska-Curie, Karol Szymanowski, Stefan Żeromski, Wojciech Kossak. Wśród nich znalazła się wybitna katolicka pisarka Zofia Kossak-Szczucka, która podczas okupacji wsławiła się ratowaniem Żydów, a po wojnie pracowała w Tygodniku Katolickim „Niedziela”. – Cała nasza rodzina jest bardzo dumna z tego, że nasza babcia została uhonorowana najwyższym odznaczeniem państwowym – powiedziała „Niedzieli” Ewa McSperrin, wnuczka pisarki. – Zofia Kossak kiedyś odmówiła przyjęcia nagrody od władz PRL-u i m.in. za to była spychana przez komunistów na margines – dodała druga wnuczka Anna Fenby Taylor. – Dziś Pan Prezydent zadośćuczynił swoim gestem za czas komunizmu, bo babcia otrzymuje najwyższe odznaczenie państwowe od wolnej Polski z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości.

2018-11-14 11:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

2 maja - Święto Flagi

Niedziela rzeszowska 17/2013, str. 5

[ TEMATY ]

flaga

Artur Stelmasiak

Marsz Niepodległości w Warszawie

Marsz Niepodległości w Warszawie

Flaga Rzeczypospolitej Polskiej. Jest jednym z trzech, obok hymnu państwowego i godła, najważniejszych symboli państwa i narodu. Wyrazem jedności, suwerenności i solidarności

Ona wznosi się przy okazji każdej uroczystości państwowej, łopocze nad budynkami władzy rządowej, powiewa jako znak polskiej żeglugi; za nią podąża wzrok tryumfującego sportowca i drużyny idącej do walki, ona wieńczy zdobyte szczyty i oznacza dni żałoby narodowej...

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję