Reklama

Niedziela Świdnicka

Uzdrowiskowa Wspólnota

Niedziela świdnicka 32/2018, str. IV

[ TEMATY ]

parafia

Polanica‑Zdrój

Adrian Ziątek

Dzięki ogromnemu zaangażowaniu parafi an i polanickich władz samorządowych pięknie prezentuje się obecnie tamtejszy kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Dzięki ogromnemu zaangażowaniu parafi an i polanickich władz samorządowych pięknie prezentuje się obecnie tamtejszy kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W „Schematyzmie Diecezji Świdnickiej” przy parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Polanicy-Zdroju w pozycji „opieka duszpasterska” jest wpisane: sanatoria, Specjalistyczne Centrum Medyczne. I to jest rzeczywiście obok normalnej posługi dla parafian, niezwykle istotny nurt w działalności tej wspólnoty, którą już ponad dwadzieścia sześć lat prowadzi ks. prał. Antoni Kopacz. Jest to w naszej diecezji parafia „obsługująca” największą liczbę kuracjuszy krajowych i zagranicznych, co widać szczególnie teraz w okresie letnim.

Mają oni bardzo szeroki wachlarz możliwości uczestniczenia w nabożeństwach i w Eucharystiach. Właśnie szczególnie im dedykowana jest Eucharystia sprawowana w każdą niedzielę o godz. 10. Osoby przebywające w sanatoriach korzystają także z wielu stworzonych specjalnie dla nich okazji do odbycia sakramentu pokuty i pojednania. Często konfesjonały są po prostu przez nich oblężone. Kuracjusze licznie biorą także udział w nabożeństwach pierwszego czwartku, i piątku danego miesiąca. We wtorki uczestniczą w nabożeństwach ku czci św. Faustyny z modlitwą do św. Jana Pawła II, a w każdą środę w Nowennie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jej kult ma w tej uzdrowiskowej parafii ogromne znaczenie. Rozwinął się on szczególnie od momentu ustanowienia w tym kościele przed pięciu laty sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Zostało ono tutaj powołane przez bp. Ignacego Deca przede wszystkim ze względu na fakt iż w 1945 r. do tej świątyni przywieziony został ze Stanisławowa obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Umieszczono go po prawej stronie prezbiterium, a poprzedni proboszcz ks. dr Zygmunt Barmiński zlecił rektorowi krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych zaprojektowanie stosownego ołtarza. Zaraz po II wojnie światowej przychodzili tutaj wierni z różnymi swoimi kłopotami, problemami. Do dzisiaj zachowały się ich wzruszające świadectwa. A w funkcjonującym cały czas ołtarzu są również umieszczone relikwie św. Jana Pawła II.

Reklama

Ks. prał. Antoni Kopacz zapowiada kolejne duszpasterskie inicjatywy przeznaczone właśnie dla kuracjuszy. Zamierza m.in. organizować dla nich specjalne Dni Skupienia z okolicznościowymi konferencjami i Eucharystiami. Marzy mu się także wprowadzenie tzw. dyżuru duchowego dla kuracjuszy. Ma nadzieję, że już wkrótce rozmowy prowadzone w tej kwestii z dyrekcją uzdrowiska zostaną sfinalizowane. Podstawą do takiej opinii jest dotychczasowa wieloletnia bardzo dobra współpraca z polanickim uzdrowiskiem. – Wielu kuracjuszy boryka się z różnego rodzaju osobistymi problemami, kłopotami, których nie chcą ujawniać w swoich parafiach, a łatwiej jest im podzielić się nimi w obcym środowisku. Taki duchowy dyżur chcemy prowadzić albo w jakimś pomieszczeniu sanatoryjnym lub w naszym domu parafialnym – podkreśla ks. prał. Antoni Kopacz.

Nie tylko parafianie, ale właśnie goście z innych rejonów naszego kraju i z zagranicy są również pełni podziwu dla obecnego wyglądu zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego polanickiej świątyni. Jest to zasługa zarówno członków tej wspólnoty, jak i wspaniałej współpracy i pomocy ze strony miejscowych władz samorządowych na czele z burmistrzem Jerzym Terleckim oraz podległych mu instytucji komunalnych, kulturalnych, oświatowych. W najbliższym czasie planowana jest w tym zakresie wymiana rynien cynkowych na miedziane.

Niezwykle istotna jest także posługa duszpasterska wśród pacjentów i personelu tamtejszego Szpitala Specjalistycznego noszącego od niedawna imię św. Jana Pawła II.

W Polanicy jest już szkoła i ulica dedykowana naszemu Papieżowi, a do tego dołączył ostatnio także szpital. Jego dyrekcja twierdzi, ze od momentu nadania tego imienia dzieją się same cuda. Bo bez problemu finalizowane są sprawy, których dotąd nie można było zrealizować. Tak wspaniałego, doskonale zarządzanego i otwartego na współpracę szpitala mogą nam tylko pozazdrościć inne rejony naszego kraju – twierdzi ks. prał. Antoni Kopacz.

Reklama

Dla wikariusza ks. Mateusza Matusiaka jest to pierwsza parafia po przyjęciu sakramentu kapłaństwa. – Pierwsza parafia nazywana jest zawsze pierwszą miłością. Ja tutaj od razu po prostu zakochałem się w tych ludziach, w kuracjuszach. Bardzo sobie cenię też ogromną życzliwość i wsparcie ze strony Księdza Prałata. Za wszelką okazywaną mi dobroć staram się jak najlepiej odwdzięczyć swoją kapłańską posługą wśród parafian, kuracjuszy oraz pacjentów i personelu naszego szpitala – powiedział nam ks. Mateusz. Dodał, że bardzo wzruszył się, kiedy niedawno, gdy przechodził z Panem Jezusem przez oddział chirurgiczny nie tylko pacjenci, ale i lekarze w tym momencie przyklękali. A Ksiądz Prałat ostatnio udzielił jednemu z pacjentów sakramentu chrztu św., Komunii św., bierzmowania i przy jego łóżku celebrował Mszę św.

– Zielone światło pali się w Polanicy nie tylko dla jej mieszkańców, ale i dla każdego kuracjusza. Mówi się, że Polanica urzeka, przyciąga jak przysłowiowy magnes. Bo kto pierwszy raz tutaj przyjedzie, to potem wielokrotnie do nas wraca – zachęca do odwiedzenia tego miasta ks. prał. Antoni Kopacz. Dziekan dekanatu polanickiego zaprasza do nawiedzenia nie tylko kierowanej przez niego parafii, innych tamtejszych wspólnot, obiektów sanatoryjnych, czy też oczywiście w razie potrzeby do skorzystania z usług polanickiego szpitala. Trzeba również nawiedzić prowadzone przy sercańskiej parafii pw. Chrystusa Króla Diecezjalne Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej, które w dużej mierze zostało utworzone z inicjatywy i przy ogromnym zaangażowaniu ks. prał. Antoniego Kopacza.

2018-08-08 10:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozmodlona wspólnota świętych Piotra i Pawła

Niedziela kielecka 45/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

patron

TER

Nowy kościół pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła

Nowy kościół pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła

Patronami kościoła w Psarach koło Secemina są dwaj apostołowie, którzy rozkrzewili wiarę w Jezusa w basenie Morza Śródziemnego. Jeden z nich, Piotr, znał Chrystusa osobiście, drugi, Paweł, spotkał Jezusa zmartwychwstałego w drodze do Damaszku. Miłość do Zbawiciela zaprowadziła ich do Rzymu, w którym ponieśli śmierć męczeńską. Przypominają nam, że każdy chrześcijanin powinien być gotowy oddać życie za Jezusa

Święty Piotr był rybakiem, kiedy spotkał Jezusa. Znając prawdę o sobie, że jest człowiekiem grzesznym, prosił Jezusa, aby odszedł od niego. Jednak Chrystus właśnie w nim widział „skałę”, na której miał zbudować Kościół. Piotr, mimo iż był bardzo przywiązany do Jezusa w chwili próby, wyparł się Go trzykrotnie. Po zmartwychwstaniu Zbawiciel mu wybaczył i „dał mu klucze od Królestwa Niebieskiego”. Św. Piotr po cudownym uwolnieniu z wiezienia przeniósł się do Antiochii, stamtąd udał się do Azji Mniejszej, potem do Koryntu, aby na stałe osiąść w Rzymie. Tam około roku 64 poniósł śmierć męczeńską za panowania Nerona.

CZYTAJ DALEJ

Procesja fatimska

2024-05-17 13:29

Marek Białka

    Od wielu lat w Kościele katolickim organizowane są nabożeństwa ku czci Matki Bożej Fatimskiej połączone z procesją różańcową.

    W tym roku przypada 107. rocznica objawień maryjnych, które rozpoczęły się 13-go maja 1917 roku i trwały do 13-go października tego samego roku w portugalskiej Fatimie. Matka Boża objawiła się trojgu pastuszkom spokrewnionym ze sobą. Franciszek „tylko” widział anioła i Maryję, lecz ich nie słyszał. Hiacynta widziała i słyszała. Natomiast Łucja widziała, słyszała i rozmawiała z aniołem i Matką Bożą. Obie dziewczynki relacjonowały Franciszkowi to co słyszały.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję