Reklama

Niedziela Częstochowska

Człowiek i praca

Niedziela częstochowska 28/2018, str. II

[ TEMATY ]

praca

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty Jan Paweł II w swoim nauczaniu mówił często o ludzkiej pracy. Wyjaśniał, czym jest ona dla człowieka. Mówił, że człowiek, zaangażowany w pracę jest blisko Boga, który daje mu wzór, jak ta praca ma wyglądać, w jakim kierunku ma zmierzać i jak wykonywać ją najlepiej. To jest niezwykle piękne: człowiek jako twórca podobny do Pana Boga...

Zawsze z największym szacunkiem odnoszę się do inżynierów i podziwiam, jak umieją planować i mają swoją wizję dzieła, jak tym żyją i jak na tym odcinku są artystami. A potem dochodzi element codziennej ciężkiej pracy, czyli mozolny udział w tym dziele tworzenia. Pan Bóg jest Autorem dzieła stworzenia, a człowiek bierze udział w dziele tworzenia ukierunkowanego na Boga. I to jest naprawdę wielkie odniesienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jan Paweł II nauczał, że celem pracy jest człowiek. Praca nie może stanowić celu sama dla siebie. Ona jest dla człowieka. Gdyby człowiek był dla pracy, to automatycznie stałby się niewolnikiem. Zatem – człowiek nie jest dla pracy, lecz praca jest dla człowieka. Te wypowiedzi Kościoła, Papieża są najbardziej humanitarne dla prawidłowego funkcjonowania dzisiejszego społeczeństwa powiązanego z pomnażaniem dobra wspólnego. Oczywiście, znajduje to swój wyraz w kulturze, w której żyjemy – mam na myśli kulturę chrześcijańską.

Reklama

Jak się do tego mają realia życia codziennego? Wiemy, ilu jest ludzi bezrobotnych, ojców rodzin, ale także ludzi samotnych, którym bardzo trudno jest się nawet z pracy utrzymać. Chodzi więc o takie rozdzielanie pracy, by jak najwięcej ludzi było w nią zaangażowanych, by nie było takich, którzy wyciągają ręce po zapomogi, choć są młodzi i silni. Bo poza tym, że przynosi potrzebne pieniądze, praca odgrywa też ogromną rolę wychowawczą dla społeczeństwa – zapobiega degeneracjom, kombinatorstwu, lenistwu, szerzeniu się nałogów itp. Forma zapomóg nie jest więc ze społecznego punktu widzenia rzeczą dobrą – oczywiście, mówię w ogromnym uogólnieniu. Chodzi o pracę, najlepiej taką, która jest połączona z misją rozumianą przez wszystkich jej uczestników.

Bo człowiek nie może być tylko narzędziem produkcji, jego praca powinna dawać jak najlepsze efekty, a jemu samemu – satysfakcję, musi w niej na sposób ludzki uczestniczyć, czyli widzieć wyższy cel tej pracy i sens swojego wysiłku. Wszyscy pracodawcy powinni więc wiedzieć, że każdego pracownika należy szanować, że nie wolno go wykorzystywać dla osobistego zysku, że on ma udział w tym, czym ja zarządzam. Są bowiem w naszym kraju pewne tendencje, szczególnie u młodych biznesmenów, do jak najszybszego wzbogacania się, bez uwzględniania potrzeb tych, którzy na to pracują, i dochodzi m.in. do ogromnych niesprawiedliwości.

O tym także mówił św. Jan Paweł i apelował: „Nie dajcie się zwieść wizji natychmiastowego zysku kosztem innych. W przeciwnym razie każde dzielenie eucharystycznego Chleba stanie się dla was oskarżeniem” (Legnica, 1997 r.). A zatem odpowiedzialność za drugiego człowieka, zwłaszcza jeśli jestem chrześcijaninem. Ona jest wyrazem naszej miłości Boga i sprawiedliwości społecznej. Trzeba to mieć na uwadze, gdy tworzy się nową polską rzeczywistość.

2018-07-10 14:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ludzie, którym się chce

Jedni chcą pracować, choć czasem nie mają dla kogo. Inni chcą to zmienić i sprawić, by świat, choćby lokalny, wciąż o nich pamiętał.

Powiedzieć, że prowadzenie drobnego biznesu w Polsce nie jest proste, to jakby nic nie powiedzieć. Konkurencja ze strony wielkich sieciówek, stale rosnące podatki, coraz większa popularność zakupów on-line, spadek liczby chętnych na usługi kiedyś popularne, a dziś już prawie zapomniane... – to wszystko sprawia, że kłód rzucanych mikroprzedsiębiorcom pod nogi nie ubywa, wręcz przeciwnie. A jeśli dodamy do tego fakt, że naprawdę spora część właścicieli tych często rodzinnych czy nawet jednoosobowych firemek dawno już przekroczyła próg wieku zaawansowanego i nie do końca radzi sobie z obecnością w świecie cyfrowym, a co za tym idzie, nie ma zapewnionej odpowiedniej reklamy, sytuacja staje się naprawdę trudna.
CZYTAJ DALEJ

Kustodia Ziemi Świętej: uznanie państwa palestyńskiego to krok w kierunku pokoju

Uznanie państwa palestyńskiego przez kolejne kraje świata to krok w kierunku pokoju w Ziemi Świętej - jest o tym przekonany o. Ibrahim Faltas z franciszkańskiej Kustodii (prowincji) Ziemi Świętej. Zakonnik przypomina, że Stolica Apostolska uznała państwowość Palestyny przed dziesięciu laty jako prawo narodu palestyńskiego.

W ostatnich dniach państwo palestyńskie zostało uznane m.in. przez Francję, Wielką Brytanię, Australię, Kanadę, Portugalię, Belgię, Luksemburg, Monako. Nie zrobiły tego Włochy i Niemcy, choć opowiadają się za rozwiązaniem dwupaństwowym (Izrael i Palestyna) dla Ziemi Świętej. W sumie Palestynę uznaje już 156 państw członkowskich ONZ (około 70 proc.).
CZYTAJ DALEJ

W Nigerii trwa wojna religijna przeciw chrześcijanom

2025-09-23 19:48

[ TEMATY ]

Nigeria

chrześcijanie

wojna religijna

Vatican Media

Świątynia w Nigerii

Świątynia w Nigerii

W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.

Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję